Jak długo szukacie pracy ?? Jak się z tym czujecie ??

po ogolniaku to zbvyt duzego wyboru nie masz wiec sie nie dziwie ze nie przebierasz :D

Ludzie po studiach to mają wybór:D:D:D:D:D:D Teraz oprócz wykształcenia trzeba mieć też tą iskrę bożą i błysk w oku-wielu tego nie ma, niestety... Swoją drogą-dlaczego moja koleżanka jest magistrem ekonomii i pracuje w spożywczym? Myslisz, że to lubi?

ze znalezieniem pracy w zawodzie wca;le nie jest łatwo. a niektóych zaowdach na dodatek płącą "kieszonkowe" a nie pensję. ja długo nie szukałam - w sumie w połowie sierpnia w jednej "gazecie praca" znalazłam trzy ogłoszenia, na które swtierdziłam, że warto odpowiedzieć - dwie firmy mi się odezwały, w jednej dostałam pracę, z drugiej sama zrezygnowałam (mimo, ze w sumie mi bardziej by odpowiadała) - szukali osoby z min, dwuletnim doświadczeniem na tym stanowisku a zaproponowali płacę 1200 brutto :o ale o dobrą pracę wcale łatwo nie jest - mi się poszczęsciło, bo tylko zajrzałam do gazety i juz (wcześniej nie szukałam, bo od maja nie pracowałam juz w starej firmie, pisałam pracę mgr - i miałam takie plany, ze po obronie robię sobie wakacje, a pracy zaczynam szukac w sieprniu, nie wcześniej) ale na okresie próbnym w obecnym miejscu nie za bardzo mi się podobało, więc szukałam czegoś, zeby zmienic - i tu się zaczęły schody :o przezv cztrey miesiace znalazłam może ze trzy ogłoszenia, na które wg mnie warto było odpowiedzieć :O i wteyd dopieor uświadomiłam sobie jakiego ja miałam fuksa. na szczęście od nowego roku trrochę się pozmieniało w mojej pracy i teraz juz mi się tam bardziej podoba :) a do tych co piszą, ze praca jest - powiem tylko tyle, ze zależy czego sie szuka. jak szuka się konkretnej pracy, takiej, która cos oprócz pieniędzy jeszcze daje - jest naprawdę trudno. praca wcale na ulicy nie leży. no chyba, że dla kogos nie ważne jest co robi i za ile. ale w pewnym momencie życia praca typu sklep, telemarketing czy jakaś inna nie wymagająca konkrentego wykształcenia nie wystarcza. i wtedy zaczyna się robić nieciekawie, bo się okazuje, co z tego ze jest jakieś tam doświadczenie, skoro potencjalny pracowdacw wymaga konkretów, a nie jakiegokolwiek doświadczenie...