.............czemu jest tylu przeciwników........?

blogów ....pokazywania zdjec .....dzielenia sie swoim zyciem z innymi ... ma blogi zamieszczasz zdjecia z roznych momentow ...dziecinstwa..:) albo inne uczucia .....zakochana nastolatka moze pisac .... .... znana aktorka/piosekarka moze pisac blog .....a mama nie moze ? ;) co w tym złego ? I nie atakujcie mnie i..... moich brwi ...np...:P porozmawiajmy kultularnie ....ok ? moze Wy cos zrozumiecie a moze .....ja sie czegos dowiem ;)

Na kulture nie ma chętnych :D :)

faktycznie :) aszkoda ...;{

osobiście bardzo dziwie sie kobietom które umieszczają w necie zdjecia swoich maluchów np.podczas kapieli- kiedy dziecko jest nagie... nie przyszło wam do głowy że jakiś pedowil może onanizowac sie do tego zdjęcia... mało tego piszą gdzie mieszkaja i kiedy wychodza z dzieckiem na sparcer... zgroza .Niestety takie mamy czasy wszędzie pełno zboczeńców... Chyba nie muszę pisać o "życzliwych"

abstrahujac od tego, ze zdjecia, ktore zamieszczasz to latwy lup dla wszelkiej masci pedofilow i zboczencow (bo monitoruje sie adresy IP, ktore wchodza na strony pedofilskie,natomiast tego, kto i w jakim celu wchodzi na twojego bloga nijak sprawdzic nie mozesz, jak rowniez tego, czy zdjecia, ktore umieszczasz nie sa zapisywane na w komupterach pedofilow), to mysle, ze tu nie tyle chodzi o to, ze ktos ci zabrania pisania na blogu, ale o to, ze spotyka sie to z pewna niezyczliwoscia. tyle tylko, ze wystawiajac zycie swoje i swojego dziecka na widok publiczny sama godzisz sie na to, zeby pewne dzialania byly przez innych oceniane, a to, ze czasami sa oceniane negatywnie - coz...sama podjelas ryzyko :)

:)

forumowy skrypt automatycznie sam poprawia dobrze napisane wyrazy - zaczelam oczywiscie od a b s t r a h u j ą c.

przemysle to ...a takze zmiane adresu ...... myslisz ze tacy pedofile ogladaja blogi ? oni jakies zdjecia poroznieranych przede wszystkim dziewczynek ......jakies pornosy z dziecmi :O dlaczego mieliby po blogu grzebac ? mam wielu znajomych prez internet - blog duzo osob w tym rodzina - na bierzaco widzi co u Julci ....:) sama juz nie wiem ....ale lubie to robic :;)

bo można się porzygać tymi waszymi zachwytami nad każdym kupskiem,mamuski oprócz was sa normalni na tym świecie,nie przypominam sobie żebym 15 lat temu zachwycała się każdym pierdnięciem mojego dziś 16 letniego syna,

amsti_ ja tez pierdnieciami sie nie zachwycam ....:) nie wiesz dokładnie o co chodzi a zabierasz głos - nie ładnie ;):P

mi sie bardzo podoba blog A-cha, ma sliczna corke i nie widzialam tam nagich zdjec malej a mala jest poprostu boska, zwlaszcza te ostatnie zdjecia z kremem i te oczy....

acha - rozwiazanie jest prostsze inz ci sie wydaje - jesli lubisz to robic, chocby ze wzgledu na rodzine czy znajomych, ktorzy chca na biezaco wiedziec co u julki - zaloz haslo na bloga, podaj tylko "wtajemniczonym" i nie ma problemu. w przeciwnym wypadku licz sie z krytyka, bo ja szczerze mowiac rowniez mam ochote skomentowac to i owo, ale mysle, ze jedyny konstruktywizm na jaki mnie stac w takich przypadkach, to "wez to usun w cholere, bo wstyd!" :) a to niczego do dialogu nie wniesie, wiec sie powstrzymuje :)

zreszta, kogo to obchodzi czym zachwyca sie inna osoba? :( zenujace jak ci sie nie podoba to nie czytaj i juz moze innym sie akurat spodoba, zreszta watpie zeby acha i inne, robily bloga z mysla zeby podobal sie jakiejs pani X, on jest dla jej corki a nie dla ciebie

prawda, tyle, ze czesc osob (jak ja chociazby) machinalnie kliknie w link do bloga, ktory acha akurat ma w stopce, wiec nie jest specjalnie ciezko do nego dotrzec... a jesli kliknie i otworzy, to rowniez przejrzy zawartosc, w koncu tego chyba chce autor, jesli w miejscu, do ktorego dostep ma wiele ludzi podaje adres swojego bloga? a jesli chce, zeby ludzie wchodzili, to pewnie chce rowniez, zeby komentowali - w koncu tym sie rozni blog od zwyklego pamietnika, ze ten pierwszy zaklada pewna komunikacje, a drugi to rzecz prywatna i intymna do ktorej nikt nie ma wstepu.. wiec wiesz, evi...albo...albo..:)

znałam kiedys kogos, kto twierdzil,ze kocha dzieci. Bardzo mocno interesował sie wszystkim co ich dotyczy, a wiec i zwierzeniami mam. Uwielbiał ogladac zdjecia maluchów i zachwycac sie nimi. Ale w taki zdecydowanie NIEZDROWY sposob!!! Nie wyobrzam sobie, ze jakis oblesny dran patrzy na moje dziecko i wyobraza sobie... nie chce nawet o tym myslec!

powiem wam kochane mamy - jedno Dzidziusie nesze są dla nas najpiękniejsze na świecie i chcemy, żeby je inni podziwiali. Jak chcę córcię moją pół roczną komuś pokazać to wysyłam im link ( do stronki z fotkiem). Tam sobie mogą pooglądać. Jestem za tym żeby zdjęcia mieć w albumie. Chociaż moja niunia to istny aniołek i chętnie bym się pochwaliła. Wolę jesdnak wysyłąć linki do zaufanych osób (rodzinka) a nie na forum. Wasze oglądałam i się zachwycam mimo iż moja niunia to cudo nad cudaczki.

.....macie sporo racji .... ale ... tak sobie dzis postanowiłam ze robie \"odwyk\"od kafeterii - takze do zobaczenia - przeczytania za pewien czas .....papapaapap