Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lililililili

Jestem zla na swojego faceta!

Polecane posty

Gość lililililili

Wczoraj wieczorem siedzielismy razem. Zadzwonil kolega z propozycja zeby gdzies wyszli (beze mnie). Powiedzialam ze spoko, rozumiem ze chca byc sami.Mieli isc do klubu. Pozniej kolega napisal ze do lokalu niedaleko mnie. Jednak okazalo sie ze sa w mieszkaniu ciotki kolegi z innymi kolegami i jakimis laskami.Wkurzylam sie o nie tak to mialo byc. Skoro kolega organizowal domowke to spokojnie moglam na nia isc.Wkurzylam sie na niego, napisalam sms co o nim i o tym mysle i wylaczylam telefon. Wiem ze wrocil kolo 4 do domu bo dostalam smsy kto do mnie dzownil i o ktorej godzinie. W sumie to kolega namotal. Ale moj facet mogl dopytac sie dokladnie co beda robic.Organizacja domowki nie trwa 15 min tylo zaplanowali to wczesniej. Jest zla na niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Zrobiłabym tak samo na Twoim miejscu :o Niektórzy faceci nie maja umiaru :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli spotkasz sie z nim to na Twoim miejscu bez awantury powiedzialabym mu ze poprostu jest Ci przykro,ze nie zostalas zaproszona na domowke.mowie Ci jak mu bedzie glupio!!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lililililili
z jednej strony wiem ze to kolega zamotal, ale z drugiej nie powiem czegos koledze tylko swojemu facetowi! Szlag mnie trafil jak dostalam smsa ze jest w domu u kolegi i sa trzy laski. Nie tak sie umawialismy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka tam xxxzzzyyy
i dobrze ze jestes zla,mogl przyjsc po Ciebie,ale on wolal sam isc,kopnelabym takiego dupka w tylek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweetevil
ja nie wim jakbym sie zachwiala...bylambym wsciekla i nie chciala go widziec. Musialby sie sporo natrudzic aby mnie przeprosic i musialby obiecac ze to ostatni raz taka akcja byla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lililililili
ja tez czasem ide z moim dziewczynami.Ale tam gdzie mowie ze ide tam jestem.Zawsze bawimy sie w gronie babskim ( nie liczac chlopaka kolezanki, ktory czasem wpada w trakcie imprezy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jajestem w podobnej sytuacji
kurde mieliśmy dziś się spotkać a on ma kom wyłączoną, ale jestem wkurwiona! jedno jest pewne: prawdziwi faceci wygineli razem z dinozaurami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem co czujesz:( jak bedziesz gadac ze swoim to mu wyjasnij jak sie czujesz, ze Ci strasznie przykro itd ale nie krzysz na niego bo to jego kumpel zawalil nie on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lililililili
ona82--->nawet nie chce mi sie na niego krzyczec. Po porostu przykro mi ze tak wyszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja podobnie do Ciebie robie sobie wieczorki \"babskie\" a on \"meskie\".wtedy mamy czas aby troszke odpoczac od siebie;) nie mam nic przeciwko jak spotyka sie z kumplami, nawet nie musi mowic mi gdzie idzie,ale i tak zawsze mi mowi gdzie idzie, a na drugi dzien opowiada jak bylo.fakt czasem zdarzy sie ze wyladowal gdzies indziej niz planowal z roznych powodow np brakiem miejsca w knajpie, jakas rezerwacja itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lilili....wierze ci :( a zwlaszcza pewnie przykro Ci jak se pomyslisz ze tam jakies laski tez byly !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lililililili
ona82--->Trzeba czasem wyjsc ze znajomymi, odpoczac od siebie. To jest wskazane w zwiazku. Nie jestem zwolenniczka widywania sie codziennie po kilkanascie godzin.Zabolalo mnie gdy napisal ze tam sa inne laski. Niestety wiem z doswiadczenia jakie sa niektore dziewczyny. Zaczynam juz to zlewac. Mam ochote isc na basen. I chyba tak zrobie Dzieki za pocieszenie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój też wyszedl wczoraj
wcześniej bo podobno kumpel mial problem i chcial pogadać ..... no ok zgodzilam sie w trudnych chwilach potrzebny jest przyjaciel , tylko , że jak wyszedl to przepadl, ani telefonu ani smsa do teraz, znowu bedzie wojna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawijka...
Wkurza mnie to co sie teraz dzieje.Duzo sie mowi o tym by wychodzic osobno,bo to podobno cementuje zwiazek.A ja mysle, ze to guzik prawda.Takie wychodzenie faceta z kumplami stwarza tylko okazje do zdrady.Mysle, ze kazdy facet ktory kocha swoja kobiete nie zostawilby jej samej w sobotni wieczor.Wiec albo cie nie kocha albo bardziej zalezy mu na opinii kolegow niz na twojej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj nie zgadzam sie.kiedys bylam z facetem z ktorym spedzalam kazda walna chwile! wszedzie razem! szkola, przed szkola, po szkole, imprezy! dusilam sie w tamtym zwiazku! teraz jest super! mam czas na faceta i innych znajomych.w weekendy zawsze sie widzimy (albo w piatek, albo w sobote, albo i w pt i w sb. jesli mamy ochote spotkac sie ze swoimi znajomymi to zaden problem (wczoraj nalezalam do niego, dzis niech naciesza sie nim jego kumple) udany zwiazek to bycie szczesliwym ze soba, ufamy sobie.nie mysle wtedy jak wychodzi co robi i z kim.staram sie zrelaksowac.spedzam czas z kolezankami, leze dlugo w wannie i czytam ksiazke, ogladam filmy, ide na aerobik-wszystko na co mam ochote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam tak samo
wlasnie dlatego ze sie rozstajemy teraz mam dosc wyrzutow ze go ograniczam ze chce przebywac ze swoimi kumplami facet ktory nie dorosl do zwiazku niech sie w niego nie pcha... juz mam dosc czekania na jakiegos smsa czy koles zyje czy nie i nieprzesanych nocy do 4-5 nad ranem dziewczyny ocknijmy sie ile mozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo czesto spedzamy tez czas wspolnie ( jego lub moi znajomi i my! wiadomo wiecej ludzi-weselej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrysia169
wiem cos o tym,mam podobnie,zrobilas bardzo dobrze:)trzeba im pokazac kto tu rzadzi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zostaw go. chlopak chyba po prostu jeszcze sie nie wyszlal. a dlaczego mialby to robic Twoim kosztem. on chyba nie wie na czym polega prawdziwy zwiazek. jak byly tam jakis laski to skad wiesz ze nie skorzysal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kieruje sie zasada aby nie tylko byc jego dziewczyna a prawdziwa dobra kumpela.nie ograniczam go, przy mnie ma sie czuc dobrze! zero awantur, moze od czasu do czasu.nie boje sie ze mnie zdradzi, bo jesli to zrobi to ja i tak predzej czy pozniej dowiem sie o tym a wtedy straci ta dobra kumpele a czy warto!? dziewczyny, zobaczcie sobie film \"jak stracic chlopaka w 10 dni\" skumacie o co mi chodzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam tak samo
wiecie co jest najgorsze ze czulam po tych jego wyrzutach ze naprawde go ograniczam ja pracuje on skolei ciagnie 2 kierunki(jest mlodszy 3 lata) i w zasadzie mamy czas dla siebie tylko w weekedny a skoro on woli go spedzic cj\hlejac z kumplami i laskami to chyba cos jest nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ok mozna byc kumplami ale zawsze to troszke inaczej wyglada w zwiazku mysle ze jakby poszedl do agentury to w zyciu bys sie o tym nie dowiedziala. a po za tym faceci sie lepiej dogaduja miedzy soba bo sie rozumieja wiec nawet jak straci dobra kumpele to moze znajdzie sobie jeszcze lepszego kumpla....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×