cera tradzikowa -co lepsze do mycia -zel czy szare mydlo ???

piszcie co uwazacie na ten temat bo ja sama nie wiem :( i chcialam sie poradzic innych

mysle ze szare mydlo na tradzik jest ok ale ma tez swoja wade, mysle ze wysuszy skore.

najlepsze jest mydło ziołowe boniderm - pomada ojca grzegorza. mialam straszne syfy i tym sie ich pozbylam. teraz uzywam pianki z avonu do cery tlustej i mieszanej - nie pamietam nazwy, ale w zielonym opakowaniu. uzywam ta pianke i czasami boniderm i juz nie mam pryszczy.

kazda cera tradzikowa jest inna! mimo wszystko polecam mydlo siarkowe- smierdzi ale pomaga :)

to ziolowe mydelko ? w aptece?

to mydlo ziolowe mozna kupic w sklepach z ziolami. duze (bo ono jest w plynie) kosztuje okolo 18-20 zl (400 ml), a o polowe mniejsze kosztuje ze 12-14 zl. ja oprocz tego bonidermu stosowalam tez masc aknemycin (w aptece za 30-32 zl). mydlo siarkowe tez uzywalam (przed bonidermem) pomagalo rzeczywiscie, ale po pol roku stosowania pryszcze wrocily ze zdwojona sila i wtedy pani sprzedawczyni, (ktora za kazdym razem jak kupowalam mydlo siarkowe doradzala mi boniderm)wtedy udalo jej sie przekonac mnie do zaukupu bonidermu. no i nie zaluje. zaczal pomagac po okolo miesiacu. ale mialam naprawde duzo pryszczy. i najlepiej nie dtykac twarzy.

boniderm mozna tez zamowic na allegro.

odkad zaczelam stosowac boniderm minelo z 5 lat i mam nadal ladna cere!

ta pianka z avonu to PurePore-Fection jest dobra i dobra jest też z eris seria pharmacerisT

dobre jest mydelko babydream,polecam!