Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sun4

Zdradzone kontra kochanki-tylko kulturalnie

Polecane posty

A jakie ma wyjście? Nie zgodzić się? :) I tak pojadę :) Poza tym widzi jakie mam urwanie głowy jak się ludziska do mnie rozdzwaniają i to czasami z takimi pierdołami ,że aż strach :) Więc odpoczynek mi się należy ;) Poza tym często wyganiam ją na imprezki z koleżankami,wycieczki itp a wtedy spokojnie wszystko mi zostawia i nie zastaje po powrocie chałupy wywróconej do góry nogami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I wiecie co? Jeśli nie skończycie natyczmiast tego tematu, to ja przestaję się odzywać. Nie chcę o tym nawet myśleć, a co dopiero pisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babeczko Moja siostra kiedys pojechala za swoim mezem, po jakims czasie on wychodzil z domu od swojej kochanki i dalej sie wypieral, ze nic go z nia nie laczy, przysiegal na dziecko. a laczylo niestety... wiec znam te swiadomosc, ktora Ty mialas. Posrednio, bo nie bylam w roli glownej ale znam Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babeczko, juz sie zamykam Nie chcialam przywolac tego co zle Caluski wielguski 👄 Buziaczki ogromniaczki 👄 ❤️❤️❤️ for You

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
babka68 Ty to masz nerwy.Jestem pełen podziwu dla Twojego opanowania.Chylę czoła i padam do nóg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne że taaaaak Wiesz, ten temat mnie już nie boli...........w zasadzie to możemy pogać, tym bardziej, że czuję iż chcesz się czegoś konkretnego dowiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lete ja jestem zona mam nadzieje, ze nie zdradzoną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babeczko❤️ A gdzie jest Dee i Strzelec??? Nie mówcie, że zarobione, bo i tak nie uwierzę ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xyzed to co wypisujesz, nie ,nie będe tego komentować. Ostatecznie mogę nie czytać. Ale jedno Ci powiem: I co uważasz , że jesteś w porządku? A jakie ma wyjście? Nie zgodzić się? I tak pojadę - o czym świadczy ten tekst? Rozerwałabym Cię na strzępny za taką wspaniałomyślność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne ze taaaak- ciesze sie, bo wiem ze tam gdzie jest miłosc wszystko jest ok. Dbaj o swojego meża A dlaczego jesteś na topicu ??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lete bo probuje sie dowiedziec dlaczego tak sie dzieje, ze jak dzieje sie zle miedzy ludzmi, to nie szukaja rozwiazan w sobie, tylko u innych osob... poza tym bylam swiadkiem zdrady (jak juz pisalam moja siostre to spotkalo) ponadto zanim bylam zona poznalam faceta, ktory twierdzil ze mnie kocha, i tylko zapomnial dodac takiego drobnego szczegolu ze ma zone i dziecko :o i mimo wszystko martwie sie tam gdzies w srodku, zeby mnie to nie spotkalo kiedys. to tak pokrotce probuje znalezc tu odpowiedzi na nurtujace mnie pytania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strzelec i dlaczego się denerwujesz? Padło pytanie więc odpowiedziałem zgodnie z prawdą ,a Ty na strzępy chcesz mnie rozerwać? :o Może nie doczytałaś wszystkiego do końca? A zresztą możesz sobie rozrywać :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To już bardziej pasuje mi Waryat na sposobach, od niego nie wyczuwam takiej obłudy i egoizmu. Przecież dlatego między innymi biorę rozwód bo chcę się uwolnić od kogoś ,kto postępuje podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubba-bubba Ale Ty też żyjesz :) i masz się coraz lepiej (mam nadzieję) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne ze taaak- madra z Ciebie kobietka. Lepiej wiedzieć wczesniej, niz potem sie dziwić ze jest ktos trzeci. Bo zdrada jest w wynkiu rozpadu związku a nie odwrotnie. Nikt nigdy nie szuka pocieszenia, dowartosciowania czy zrozumienia u kogos trzeciego- jeżeli ma to w domu. To takie proste, wiele kobiet tego nie widzi, stawiaja tylko wymagania, a potem boli Je głowa i musza się wyspac...... zapominają, ze kiedys umiały sie dobrze bawic w towarzystwie swoich męzczyzn. Rozumiem ze kobieta ma wiecej obowiązków, ale czasami można sobie odpuscic i zając sie męzczyzną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lete Z ciężkim sercem :) ale zgadzam się z Tobą. Ja potrafiłam prezyznać się do swoich błędów i staram sie ich nie powielać. Ale jest jeszcze inna sprawa o której kolejny raz napiszę i może uzyskam w końcu odpowiedź. Jeśli było mu źle, czuł się zaniedbywany, niedocenianu itp, to dlaczego mi o tym nie powiedział? Dlaczego nie było go stać na szczerą rozmowę? Dlaczego cały (nawet kiedy coś przeczuwałam) twierdził, że wszystko jest w porządku, że mnie kocha i że nic złego się nie dzieje? Czy naprzwdę łatwiej jest oszukiwać niż zdobyć się na szczerość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
babka nie wiem, trudno to tak jednoznacznie odpowiedzieć. Myślę, ze to zalezy od Jego charakteru a najbardziej chyba pod Jego odpowiedzialnosci. Chyba potwierdza się to, ze mezczyzni to duzi chłopcy. A moze to nasz rola, kobiet by umiec z Nimi rozmawiac, by umiec wyciagnąc od Nich to ze zaczyna sie dziac zle. Męzczyzni mał mówią, moze Oni nam to pokazuja, a My nie umiemy tego właściwie zinterpretowac ????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lete nie szukaj usprawiedliwienia. Czy czasami nie mylisz problemów w związku z rozpadem związku? To są dwa różne pojęcia. O rozpadzie związku może powiedzieć xyzed, co też nie usprawiedliwia jego postępowania, chyba że doszli do takiego układu wspólnie z żoną. To ,w jaki sposób te problemy się pokonuje to już inna bajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babko kochana ja dlatego wlasnie powtorze to co pisalam wczesniej probuje sie dowiedziec dlaczego tak sie dzieje, ze jak dzieje sie zle miedzy ludzmi, to nie szukaja rozwiazan w sobie, tylko u innych osob przeciez nierzadko brak jest symptomow, a potem nagle ryps i szkanka peka, a wylana woda parzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lete I dlatego teraz zawsze mu powtarzam, że NIE JESTEM PIEPRZONĄ WRÓŻKĄ I DOMYŚLAĆ SIĘ NIE BĘDĘ !!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam tylko jedno ze zamiast szczerej rozmowy z moim m dostalam po glowie zeby sie zamknac bo on przeciez nic zlego nie robil .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne że taaaak \"Moim skromnym zdaniem, to jesli facet ma zdradzić, szukać przygód, kochanek, to co byś nie robiła i tak będzie źle! Źle sie ubierasz, źle malujesz, źle sprzątasz, źle dziecko wychowujesz, źle go traktujesz...itd, itp. Milion tych \"źle\" możnaby wymienić!\" To napisała AGA kilka stron wcześniej. Ja się z tym zgadzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to fakt, ze nie jestesmy wróżkami a Oni nigdy nie mają czasu na rozmowy a zwłaszcza wtedy kiedy cos zaczyna pękać . Nie myle problemów z rozpadem. Uważam ze jak sie pojawiaja problemy to łatwiej jest o nich porozmawiać, tak łagodnie i troche po czarodziejsku- bo potem to nic juz zadna nie zroi. A jednak sadzę, ze kobieta powinna byc potroszę czarodziejką ....:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×