Uwielbiam moje nastoletnie dzieci!!!!

Same kobiety musicie przyznać ,że nie ma chyba nic piękniejszego od miłości do dzieci!!!

Przyznaję..................nie ma piękniejszej i silniejszej miłości niż miłość do Dzieci (mimo, że moje mają dopiero niespełna 3 miesiące)

Tak jakoś myślałam o tym ile z nimi przeszłam i ile mogłabym dla nich zrobić.Czytając czasem wypowiedzi innych kobiet o tym,że nie chcą mieć własnych dzieci dochodze do wniosku,że wynika to z tego że nie wiedzą jak smakuje taka miłość!!!Nie uważam wcale ,że będąc matką nie jestem kobietą!Co o tym sądzicie?

że pedofilia jest karalna :)

Oj,chyba to zrozumiałe ,ze mówie o miłości mayczynej.Zresztą takie żarty są niesmaczne....

ten temat jest niesmaczny :O

im dzieci starsze tym bardziej chyba je kochamy. Nie ma wieksszej milosci.Ja tez moje uwielbiam.Szczerze mowiac to przez to bardziej tez kocham mojego meza, bo dzieki niemu je mam. Mozemy gadac o dzieciach bez konca gdy jestesmy sami ( przy ludziach oczywiscie zachowujemy sie normalnie,kazdy ma swoja prace i pasje , ale najmilej nam pomarzyc o przyszloscci dzieci, cieszyc sie z ich sukcesow)

Znów się wypowiem, choć uważam, że jestem jeszcze mało doświadczoną mamą. Miłość macierzyńska nie ma nic wspólnego z każdym innym rodzajem miłości - ale na ten temat mogą wypowiedzieć się tylko i wyłącznie kobiety mające dzieci.............. Cyganko masz 100 % racji w kwestii stwierdzenia, że macierzyństwo nie pozbawia kobiety kobiecości, wręcz mogę powiedzieć, na podstawie własnych doświadczeń, że macierzyństwo stanowi ostateczne dopełnienie kobiecości. Ja osobiście stałam się dzięki moim Dzieciaczkom (choć w 100% mamą byłam zaledwie przez 2 tygodnie, gdy miałam niewątpliwą przyjemność mieć swoją Córeńkę 24 h na dobę przy sobie) bardziej odpowiedzialna, zniwelowałam swoją wrodzoną skłonność do panikowania......a także doznałam uczucia miłości Dzieciątka do matki...............bezwględnej i bezwarunkowej miłości...........to zdecydowanie (według mnie) najcudowniejsze uczucie na świecie...........mimo, że mam przy sobie kochającego Mężczyznę.......jednak miłość Dziecka i miłość rpodziców do Dziecka nie ma sobie równych............ Życzę z całego serca każdemu - nawet największemu sceptykowi doświadczenia tego uczucia..........

Masz racje!Dołanczam się do życzeń!!!!!!

z radosci,ze jej mam.Co rok bardziej sie z nich ciesze! Nic sie z tym nie da porownac.Uroda, kariera, sukcesy zawodowe - ja to wszytko robie teraz dla nich, chce,zeby byly ze mnie dumne.Nie ma lepszegp wynalazku niz dzieci.

niz hormony

hormony zdychaja, a dzieci nie - przynajmniej za naszego zycia.

hormony to i milosc sie ulotni, zostanie przywiazanie emocjonalne oraz lęk przed osamotnieniem. Zycie to chemia i nic tego nie zmieni

Swietnie to ujęłaś-krzyczeć z radości!!! Dzici to ...brak słow!! Myślałam ,że tylko ja tak podchodze do tego tematu,na szczęście nie!

ee. moje hormony juz raczej wyzdychaly ( te damskie) ,a o dzieciach caly czas mysle z euforia. I nie przeszkadza mi,ze sa daleko - wazne, ze są i jest im dobrze.

odpowiedzialne sa za milosc :)

:):):)

:) Miłość rodzicielska oraz Dziecka do rodzica nie ma sobie równych........(zwłaszcza ta pierwsza). Dzieci uaktywniają w nas: najsilniejsze pokłady miłości nie dającej się porównać z żadnym innym rodzajem miłości, jakich doświadczamy w życiu. niesamowite pokłady siły, jakich nawet nie jesteśmy świadomi, nieograniczone pokłady cieprliwości niesamowite odczucie tego, że jesteśmy Komuś bezwzględnie potrzebni, że bez nas ten Ktoś nie da sobie rady.......... Dziecko również uaktywnia w nas pokłady niesamowitej cierpliwości.......... oraz opanowania Dziecko jednym słowem zmienia nasz świat nie do poznania........nasze niektóre wady, któte wydawały nam się nie do zmienienia nagle odchodzą w niebyt...........taka Maluśka, totalnie bezbronna istotka, która wyczuwa mamę bądź tatę bezbłędnie i w ich objęciach czuje się szczęsliwie i najbezpieczniej na świecie potrafi nas zmienić nie do poznania.............i dzięki tym Istotkom to co z pozoru niemożliwe staje się banalne.......... Dzieci - to największe sczęście w życiu człowieka, w życiu pary kochających się ludzi................owszem czasem z Dziećmi bywa ciężko, ale jeden uśmiech wynagradza wszelkie trudności...........uśmiech własnego Dziecka to najcudowniejszy dar na świecie.

w hormonach nie jestem biegla. Moze przysadka? Chyba nie zdycha tak latwo , moze to ona dziala. Jak zwal tak zwal, dzieci sa swietną sprawą

Ostatnio usłyszałam od mojej córki,że kiedyś spojrzała na mnie (kiedy nie widziałam)i steierdziła,że wyglądam jak anioł!!!Czy może być coś piękniejszego,szczerszego????(ma 14 lat)

do tez przyszla - a wyobraz sobie, ze jeszcze najlepsze przed toba! jak takie dzieciaki robia sie madre, odnosza sukcesy, rozmawiasz z nimi o wszydtkim, wiele cie nauczą, sa twoimi najlepszymi , niezawodnymi przyjaciólmi! Zobaczysz, bedzie coraz wspanialej! Mnie kazdy rok coraz bardziej uskrzydla!

A moim zdaniem jesteście egoistycznymi cipami, nie zastanawiacie się jaką przyszłość mają wasze dzieci, co je czeka w tym ochydnym pełnym przemocy, materializu, nienawiści, wojen i zasyfionym świecie. Tylko takie samice kierujące się instynktem rozrodczym jak wy mogą decydować się świadomie na rodzenie dzieci. Żeby nie było, bardzo lubię dzieci i chciałabym je miec, ale nie chcę skazywać żadnej istoty na życie w tym syfie. A wy głupie baby przestańcie wreszcie myśleć tylko i wyłącznie o swojej własnej dupie a pomyślcie na co skazujecie swoje potomstwo.

ja nie musze byc nawet aniolem wystarczy , jak mi corka mówi - mama, nie zzeraj calej czekolady, masz byc piekna! Wiem,ze zawsze mi zyczliwie doradzi .

Żal mi Ciebie...

i tu, korzystajac z okazji, chcialbym pozdrowic swoja niekochana mame :)

do glupich... - moje dzieci jakos umieja w tym zasyfionym swiecie odniosic sukces za sukcesem, sa szczesliwe, ladne, madre, maja kupe przyjaciol! Ja tez jestem szczesliwa, takze moj maz i nawet pies, zycie dla nas jest piekne!

mnie sie często...-tak,zgadzam sie z Tobą tylko ,że ten tekst z aniołem rozbroił mnie już dokładnie....Nie sądziłam ,że tak czasami myśli.Dla mnie to oczywiście oznacza ,że musze sprostać jej oczekiwaniom:D:D:D

do głupich bab-to Ciebie mi żal,naprawde

nie potrzebuję twojego żalu, w planach mam adopcje dziecka.

chcociaz swiat byl zawsze pelen wojen i nienawisci, zawsze byli tez szczesliwi ludzie. No i gatunek ludzki jakos nie wyginąl Mam nadzieje ,ze uda ci sie byc szczesliwa i kochana mamą.