Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mojadepresja

Czy ktoś wyleczył się z depresji?

Polecane posty

Gość mojadepresja

To jest straszne, jak sobie radzić z nią? Czy jest ktoś kto jeszcze na to cierpi czy tylko ja się mecze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojadepresja
czyli wszyscy optymistycznie nastawieni do tego porąbanego swiata, tylko ja się męczę od 4 lat, nie mogę już ze sobą wytrzymać, te potworne samopoczucie, chęć skończenia ze sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest wiele stron w internecie jak sobie radzic z depredja i wszedzie tam pisza ze jest WYLECZALNA a cierpi na nia wiele osob jedni wiedza o tym inni nie. dasz rade. ja nie wiem czy to sie podpina pod prawdziwa depresje ale samopoczucie mam podobne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojadepresja
dzięki demi, ja mam depresje od 3 lat a w internecie mało konkretów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci tylko powiem
ja sie wyleczyłam, dwa razy. Mozna jesłi sie chce. A mialam dwa bardzo powazne epizody. Ale mozna, chociaż wymaga to kurewskiego samozaparcia i cholernej siły woli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Albo odpowiedniej pomocy kogoś, kto nauczy prostych metod radzenia sobie z depresją, obniżeniem nastroju, złym samopoczuciem. I to raz na zawsze, nie tak, że będzie to wymagać chodzenia co pół roku na terapię. Tylko raz na zawsze, skutecznie i prosto. Wiem, że powiesz, że łatwo mi pisać, ale uwierz, wiem co piszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojadepresja
Milka chyba nie wiesz, słowa głowa do góry nic nie dają , więc to nie tak hop siup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem o tym. W końcu cierpiałam na depresje latami :-). Tylko mnie wkurzało, jak mi tak ktoś mówił :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojadepresja
no właśnie te słowa są bardzo wkurzające, bo ja próbuje wziąć głowe do góry i nic, a wszystko przez przykre przeżycia i odrzucenie przyjaciółki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo taki jest mechanizm depresji. Najpierw obniżony nastrój, a potem jakby lawina myśli, które jeszcze bardziej dołują, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojadepresja
No właśnie lawina myśli,że może ze mną jest coś nie tak! I to jest straszne, mam tak od 3 lat! Myśle,że ludzie mnie nie lubią,że nie jestem nic warta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile masz lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po depresji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po depresji
ja przeżylam kiedyś depresje ale mi przeszło,choć było trudno.Nie wiem jaka przyczyna u Ciebie tej depresji. Są ludzie którzy mają taki sposób na życie.( Niech wszyscy się litują, bo ja taka biedna jestem) Nie wiem jak można żyć w ciągłej depresji.Jak się zna przyczynę to trzeba z tym walczyć.Jeśli mamy niską samoocenę to też trzeba to pokonać.Mi się wydaje,że nic z tym nie robisz.Ja po tzrech latach poszłabym do lekarza. Ja caly czas mam gorsze i lepsze dni (tych gorszych jest dużo) ale to jeszcze nie depresja.Ważne to przyjażnić się z ludzmi wesołymi i poszukiwać takich ludzi.Smutasy pogarszają sytuacje. Ja naoglądam się czasami, jak ludzie cierpią,jacy są chorzy( często nieuleczalnie) i stwierdzam-NIE JEST TAK ŻLE-mam raczki,nóżki itd to znaczy,że fajne mam życie,bo mogło być gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×