Złamane żebro - prosze o pomoc

Prosze doradzcie !!! Mój chłopak, trenuje bardzo intensywnie zapasy, podczas terenigu kolega złamał mu dolne żebro, strasznie cierpiał, długo nie chciał isc do lekarza, wkoncu go namówiłam, okazało sie że żebro jest złamane i że musi sie oszczedzac.odczekał 3 tyg. ból przeszed, wieć poszedł na siłownie i przy dzwiganiu złamanie mu sie odnowiło, znowu marudzi i cierpi. Napiszcie jak długo złamane żebro sie zrasta, co zrobić aby to przyszpieszyc. PROSZE O RADE. PS - od lekarza nic ciekawego sie nie dowiedział, samo miało sie zagoic po 4 tyg.

czy zalecane jest obandażowanie bandażem elastycznym??

ja połamałam żebra ładnych pare lat temu i skutki odczuwam do dzis . cierpliwości zycze z jęczącym facetem.

Ja byłam na zwolnieniu L4 po tw stłuczeniu żebra 8 dni dostawałam zastrzyki olfen i tabletki. Ból był straszny lekarz rodzinny przepisał tabletki diclofenac które mi najbardziej pomogły /1000 3 x dziennie/ Wszystko to mnie niepokoiło gdyż ból nie ustępował więc poszłam prywatnie do lekarza gdzie po 6 tygodniach dowiedziałam się że mam złamane 2 żebra a lekarz na izbie przyjęć tego nie zauważył.Lekarz powiedzieli że złamanie żeber leczy się tak samo jak stłuczenie.