Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anorekta

Jestem chora na anoreksję

Polecane posty

Gość Anorekta

Tak jak napisałam...może ktoś ma podobny problem?Bo ja boję się ,że umrę...ważę 34kg,mam 180cm wzrostu i 18lat.Dziewczyny czy leczyłyście się gdzieś?Jestem z trójmiasta...pomóżcie mi..nie chcę umrzeć..proszę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdjhm
na 100% tam gdzie mieszkasz jet jakas klinika. poszukaj w necie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam nadziejeze to glupi zart
:/ a jesli nie to dziewczyno powiinnas sie leczyc,napisz cos wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertyuiio
Idź do szpitala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anorekta
Nie jem już 10 dzień,ledwo trzymam sie na nogach.To nie pierwsza moja seria niejedzenia.Oszukuję rodziców,że już mi jest lepiej,że zjadłam kanapkę,zupę,kotleta,ale to nieprawda-wszystko zwymiotowałam i pochowałam...boję się tak bardzo się boję..mam świadomość,że coś jest nie tak,ale nie potrafie przestać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tez anorektyczka
34 kg, nie wierze ci, juz dawno lezalabys ledwo dyszac w szpitalu ja przy 35 kg wysiadlam, a mam tylko 168 cm, ty nie masz prawa trzymac sie na nogach i pisac tutaj takich ewenementow jak ty opisuje sie w ksiazkach, jak specjalne przypadki, mowi sie w tv, gazetach a ty sobie siedziesz i piszesz ze boisz sie umrzec a dawno powinnas byc juz hospitalizowana wg mnie to smierdzi, mam prawo tak myslec znam multum annorektyczek ze szpuitali, terapii, srodowiska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anorekta
Jest tylko psychiatria,ale ja nie jestem psychiczna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anorekta
Mówcie sobie co chcecie...wiedziałam,że tu nie znajdę pomocy..naiwna byłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forsa
idz do neurologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tez anorektyczka
Nie znajdziesz bo glupoty wypisujesz, moze "zdrowych" na to nabierzesz ale nie osobe, ktora tez choruje, obraca sie w tym srodowisku, 34 kg, no prosze cie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tez anorektyczka
I siedziesz i sie zastanawiasz co robic To skrajnie niska waga, tzw trupia a ty sobie tutaj siedziesz i oszukujesz rodzicow, bo nikt nie widzi twoich kg, eh ... Pisz co chcesz, ale takiej sciemy to juz dawno nie czytalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffff
anoreksja to choroba psychiczna! wiec - sorry - ale mozna powiedziec, ze jestes psychiczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anoreksyjna
Mozna tyle ważyć i wciaz trzymac sie na nogach. ja co prawda mialam najmniej 36kg przy 171cm ale jak poszlam do szpitala to widzialam wiele bardziej wychudzoych ode mnie dziewczyn ktore w nocy, w tajemnicy przed pigułami urzadzaly sobie jogging. i mialy na to sile, a ja nie moglam wstac z lóżka. kazdy organizm ma inna tolerncje i odpornosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tez anorektyczka
Tez widzialam, wiele wychudzonych byla nawet 28 kg dziewczyna, ale nie miala 180 cm i nie pisala takich rzeczy przy 34 kg to ona juz dawno powinna byc w leceniu a ona dopiero o nim mysli i OSZUKUJE rodzicow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anoreksyjna
pewnie ze powinna byc na leczeniu, ale ma 18 lat, starzy musieliby ją ubezwlasnowolnic zeby wsadzic ja sila do szpitala. a ona pewnie jest z takich co chca wyzdrowiec ale nie chca przytyc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja znajoma zmarla leczyla sie psychiatrycznie.... za pozno.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anoreksja to choroba o psychicznym podłożu i leczy sie ją tylko u psychiatry, który przeważnie daje skierowanie do szpitala psychiatrycznego - mam kilku znajomych po takich kuracjach... i jedną koleżankę, anorektyczke waży 35kg przy176cm wzrostu i aktualnie jest w szpitalu psychiatrycdznym już od miesiąca, wypuszczą ją jak 42kg bedzie ważyć.. to tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anorekta
Aż 42kg???Nie tyle nie mogę ważyć to za duzo!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anorekcje lecza
we Wrzeszczu w szpitalu psychiatrycznym na Srebrzysku. Dosc trudno sie dostac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umierajaca ana
mam 186 cm i 32 kg zywej wagi Nie wyobrazam sobie przytyc do 35 a co dopiero do 42 umieram nie wiem co robic :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne a ja
mam 199cm i waze 25kg.!!! nie wiem po co wypisujecie takie bzdury....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byłam też
Ode moiej choroby( ludzie pierwszy raz nazwał tak swoją anoreksję) mineło 6 lat. Pamiętam te uczucia , dlatego gdybym tego nie przeżyła kazałabym każdej dziewczynie wtykać jedzenie na siłę, kazałabym ją bić dopóki nie zje..ale że tej choroby doświadczyłam na własnej skórze nie uważam że to dobre metody. Pamiętam jak potrafiłam udawać że jem, jak potrafiłam wylewać zupę przez okno, oszukiwać ludzi i przede wszystkim samą siebie, próbowałam 100 powodów znaleźć mojego stanu i jedyne co mnie zmotywowało do 'tycia' to chęć posiadania w przyszłości dzieci, rodziny, męża, wspólnych wyjazdów, wycieczek...chęć normalnośći, poszłam do ginekologa podała mi naturoterapię takie pastylki które miały pomóc mi stopniowo wrócić do 'normalności' Miałam stany wybuchów złości, płaczu, histerii, po pół roku zaczełam wychodzić i wchodzić w bulimię jednak szybko zaprzestałam tych praktyk. Mogłabym długo pisać ale najważniejsza jest własna chęć własna odwaga, przecież chudość nie jest piękna, mężczyzną takie gnaty też się nie podobają i my również takie wychudzone mamy uśpioną kobiecość, potrzeby jak dziecko...szkoda marnować życia, choć to poważna choroba da się ją przeżyć, trzeba mocno kochać życie, spojrzeć na jedzenie jako na dar a nie truciznę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a poza tym anorektyczki
nie chwala sie tym ze sa anorektyczkami :/ ukrywaja to.to zaden powod do dumy, nie umiesz przerwac ale nienawidzisz siebie za to ...a jesli naprawde szukaja wyjscia z choroby to na pewno nie pisza na takich forach jak to!!!!!!!!! tylko szukaja pomocy w miejsach gdzie moga ja otrzymac... skad wiem? bo samabylam... jestem chora. p.s. faktycznie, z ta waga tez ci nie wierze no ale przede wszystkim taka jak pisalam-za bardzo sie chwalisz zeby byc naprawde miec ane :( zalosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wkurza mnie ze niektórzy tu wypisują bzdury.... Nie jest śmieszne żartować z osób chorych ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anorekta ---->>> 1..wydaje mi się że z Twojej strony to prowokacja, bo skoro zdajesz sobie sprawę że jesteś śmiertelnie zagrożona .... z tego co się orientuję to nieleczone anorektyczki nie zdają sobie sprawy z tego. 2..Rodziców udaję Ci sie oszukiwać??? Przepraszam , ale co to za rodzice którzy nie widzą że Ciebie juz prawie \"nie ma\'\'?????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak 42 to wcale nie jest dużo !!!! zastanów sie wolisz umżeć?, rodziny nie doczekać?, dzieci? miłości?, przyjaciół? jest tyle otyłych osób które ważą gróbo ponad 80 kg i potrafią cieszyć sie życiem a ciebie 42 przeraża?? idz do psychiatry - dobrzeci radze... bo inaczej długo nie pożyjesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byłam też
Dziewczyny to nie jest tak jak piszecie, to naprawdę choroba zakorzeniona w umyśle, a rodzice, co tacy rodzice mają zrobić, wpychać jedzenie, zamknąć w klinice, zreszto nawet w klinice umierają....42 dla nas to nie jest dużo ale dla osoby chorej to często bywa górną granicą( dla mnie tak przynajmniej było..) Nie patrzmy na osoby chore jak na normalne dziewczyny, myślenie takiej osoby jest zaburzone, jest chore, i traktujmy te osoby nie jak wariatki, uparte wariatki ale jak osoby, które mają problem głównie na podłożu psychicznym!!!! Ubliżanie, niezrozumienie i nasz bunt nic nie da, to choroba, którą zrozumieją tylko osoby, które ją przeżyły, tu jedzenie nie równa się kotlet+ surówka= problem raczej jedzenie jest symboliczne jest odzwierciedleniem naszej niemocy, bezradności, stresu, to naprawdę trudno wytłumaczyć, jeżeli nie potrafimy zrozumieć zostawmy ten temat osoby chore mają przed sobą naprawdę trudną walkę..życzę wszystkim właściwego pojmowania rzeczywistości, powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudonim umarł z głodu
i pomyśleć że wszystko przez media, projektantów mody , lansowanie kościotrupów i wiszących na nich łachach, że nie wspomnę o...głupich, bezmózgowych pseudeo "facecikach" , którzy lubują się w babeczkach śmiertelne chudych, o piersiach przypominających dwa pryszcze .... no bo przecież z chudą lepiej pokazać się przed znajomymi ............. żałość, zgroza, ból, brak zaufania do "człowieka", człowiek-przedmiot, człowiek-rzeźba, człowiek- wielkie NIC (dzisiaj tylko ciało się liczy) :( ps. wyleczona anorektyczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a poza tym anorektyczki
ja nikogo nie obrazam , nie ponizam...bo sama przez to przechodzilam... mnie tylko chodzi o to ze dziewczyna chora na anoreksje nie szczyci sie tym na tego typu forach...jesli juz poszlaby na forum pro-ana...a gdyby chciala pomocy - wystarczy poszukac w google...swojego czasu moj mezczyzna byl w kontakcie z psychologiem ktorego znalazl w necie( chcial mi tak bardzo pomoc)... i pomogl :) i on i psycholog...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×