Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Yasminelle

Yasminelle

Polecane posty

moze byc tak ze tabletki sprawily ze okres skonczyl Ci sie od razu jak zaczelas je brac, czasem tak bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttttuuuuttttt
hehe. chciałabym mieć takie probley...plamienia, mdłości. brałam Y 3 miesiące. i żyły zdechły. wyczułam kulka pod kolanem - jakby żylaki się zaczynały. wcześniej nie miałam absolutnie żadnych problemów, nogi gładziutkie i hmm jednokolorowe. teraz: pajączki, widoczne żyły, no i teraz ta gulka... nie mówię, że y jest beznadziejne. chodzi mi o to, żebyście sie obserwowały, bo cuda sie szybko mogą wydarzać... ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja wlasnie po jednym opakowaniu yasminelle a wczesniej po roku yasmin zrezygnowalam z tych \"cudownych\" tabletek. mnie nic nie wyszlo, choc czasem dretwialy mi nogi, a ostatnio byly \"ciezkie\" ze chodzic nie moglam. z zylami nie ma zartow, wiec wole zareagowac przed problemem niz potem sie z tego leczyc! poza tym bardzo wiele sie naczytalam ze wiele dziewczyn ma przez te tabsy takie problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migotka17
apropo tych zylakow slyszalam ze powinno sie brac rutinoscorbin jesli bierze sie tabletki anty jako oslonowe zeby wlasnei pajaczki sie nie robily

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rutinoscorbin rozrzedza krew, a skoro yasminelle zmniejsza krzepliwosc to ich dzialanie sie moze sumowac i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shinah
witam,mam pytanie, niedawno zaczelam brac yasminelle. tabletke pierwsza jak wiadomo bierze sie pierwszego dnia miesiaczki. tabletki chcialam brac zawsze rano, okres dostalam wieczorem dlatego pierwsza tabletke wzielam dopiero nastepnego dnia rano. czy przez to musze uzywac przez najblizszy czas prezerwatywy z moim partnrem aby uniknac nieplanowanej ciazy?bo nie wiem czy nie byl to juz drugi dzien cyklu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do migotka17 -----------> Nie przejmuj się. Tak jak pisała wcześniej Kasienka1986 tabletki mogły spowodować zatrzymanie się okresu. Wiele z dziewczyn pisało o takich objawach. Wiec nos do góry i nie martw się na zapas. A co do skutków ubocznych \"Y\" to u siebie nie zauważyłam. Jedynie co to mniejszy apetyt ( ale to akurat dobrze ). Z żyłami też póki co jest ok. Co do innych tabsów się nie wypowiadam bo te są moje pierwsze. Co prawda moja lekarz chciała mnie wrzucić od razu na Yasmin. No właśnie kasienka 1986 powiedz mi czy twoim zdaniem one są lepsze niż Yasminelle. Ja nie zamierzam zmieniać, przynajmniej na razie bo po Yasminelle czuję się świetnie, ale to nigdy nic nie wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmiana na mercilon
yasmin sa mocniejsze, jak nie musisz ich zmieniac z yasminelle to nie zmieniaj. jak zaczelam yasmin to yasminelle nie bylo. myslalam ze ten drospirenon to cudowna nowosc ale jednak nie. ostatni czas jak bralam yasmin to coraz czesciej dretwialy mi nogi, poza tym wyszly mi pryszcze i co najgorsze- nastroj byl beznadziejny, denerwowalam sie o byle co, prawie do lez, co to byla za meka! nie wypowiadalabym sie o tym czy sie ma skutki uboczne czy nie na poczatku brania tabletek , bo problemy moga pojawic sie duuuuzo pozniej. dlatego z yasminelle zrezygnowalam juz po miesiacu, bo i te ociezale nogi i te wszystkie wypowiedzi o pekajacych naczynkach, zylakach itp u innych dziewczyn sprawily ze nie mam zamiaru czekac az ktoregos pieknego dnia i ja sie tego doczekam. chce brac tabletki ktore sa sprawdzone, ktore nie sa na czarnej liscie w innych krajach (jak wlasnie yasmin), ktore sa w sprzedazy od lat wiec jest z nimi doswiadczenie a nie jakies yasmin ktore sie po cichu gdzie indziej wycofuje problemy z zylami to nie jakas bajka o pryszczach czy przytyciu 2 kg, to powazna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny..mam pytanie, zazywa ktores z was maxivit dla kobiet podczas przyjmowania jasminelle? bo tam jest ten zen szen i nie wiem czy można...w sumie nigdzie przeciwskzan takich nie ma ale..moze wiecie coś na ten temat :)? pozdraiwam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia..22
witam.. wlasnie wczoraj wzielam ostatnia tabletke yasminelle po 4 miesiacach brania. na poczatku tez bylo wszystko dobrze ale po 3 opakowaniu wyszly mi zyly:(( wiec tak konczy sie moja przygoda z kolejnymi tabletkami (wczesniej bralam stediril30 i yasmin)..zgadzam sie z opinia, ze nalezy poczekac ok 3, 4 miesiecy z wychwalaniem tych tabletek bo z tego co zauwazylam to dopiero po tym czasie zaczynaja sie problemy..a czy ktoras z was brala harmonet i moglaby sie podzielic opinia na ich temat.pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poszukaj na forum to na pewno znajdziesz info o harmonet :) ja zmieniam na mercilon i zastanawiam sie jak to teraz bedzie z nimi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agggunia15
Biorę tabletki już 8 dni... I mam strasznie opuchnięty, wydęty brzuch, czy to skutek uboczny? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość judyta11
mi dzisiaj lekarz przepisał YASMINELLE wczesniej bralam dosc dlugo Yasmin i nawet jestem zadowolona ale powiedzial ze przy mojej budowie (jestem drobna) te powinny byc ok mam je brac normalnie po 7 dniowej przerwie ale powiedzial ze przez pierwszy miesiac (1 okapowanie tabletek) moga wystapic krwawienia,ktorych mam sie nie obawiac i nie bede zabezpieczona przed ciaza:(( ale coz mozna sie pomeczyc miesiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agastaffbull
Migotko, nie zamartwiaj się! Wierzę, że wszystko jest OK! Każdy organizm jest inny, jedne dziewczyny od razu mają okres na maxa, a inne-takie dziwolągi jak ja najpierw plamią dwa dni przed-jest to takie brązowawe plamienie i raczej nie widać go na bieliźnie, tylko dopiero jak włoży się owinięty w chusteczkę palec do pochwy-przynajmniej u mnie tak jest. Rozmawiałam o tym z dwoma lekarkami. Jedna mówi, żeby tabletki zacząć w dniu plamienia-że lepiej wcześniej niż później, a druga-żeby zacząć jak ruszy pełne krwawienie. A w broszurce Harmonetu, który kiedyś brałam też piszą, że chodzi o właściwe krwawienie, a nie plamienie...I bądź tu k...mądry!!! Tak więc ja sama nie wiem kiedy do cholery mam w końcu pierwszy dzień cyklu!!! Ale wierzę Migotko, że jesteś bezpieczna, czego z calego serca Ci życzę i pozdrawiam cieplutko!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość didlinkaaa
I koniec . Nie jestem dziewica... CUDOWNIE.... Powiedzcie mi... Myslicie ze tabsy sie spisaly?? Bo gdybym ich niee brala to teraz by przyszla pora na dni plodne... A ja nigdy u gina nie bylam... Tylko tata mi je zapisal profilaktycznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AQUA 12
didlinkaaa nie bój sie na pewno sie spisały ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misszi
HEJ!!! Mam małe pytanko: Czytałam ulotkę o Yasminelle i tam pisało, że nie można palić fajek biorąc tabletki. Ja palę i teraz nie wiem czy wykupić receptę.... Czy któraś z Was może mi coś powiedzieć na ten temat??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość r*
mam pytanie :) otoż po odstawieniu tabletek microgynon ... zaczełam brać bez przerwy 7 dniowej (bo tak zalecił lekarz) yasminelle i nie dostałam niestety okresu... następnie po zbliżaniu się do terminu przerwy dostałam duże plamienia trwały one z 6-7 dni ale nie uważam, że mogę to nazwac miesiączką ... więc jak zwykle zaczełam znowu kolejne opakowanie ... ale obawiam się, że może coś być nie tak z organizmem a może jestem w ciąży :/ ?? nie wiem czy teraz dostane miesiączke czy znowu jakieś dziwne 7 dniowe plamienia :/ czy ktoś miał już taką sytuacje ? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimimimi
do r* mam baaardzo podobna sytuacje. Ja przechodzilam z microgynonu i gin zalecila wziac pierwsza Y w pierwszym dniu miesiaczki. przez caly bity miesiec mialam plamienia a jak mi zostalo 4 tabl do konca opakowania to sie nasilily i to chyba byl okres bo jak zaczelam 7-dniowa przerwe to wszystko ustalo i nie wiem czy to faktycznie byl okres czy mam go dostac (ale watpie bo za dwa dni zaczynam nowe opakoanie) bralam regularnie i nie wystapilo nic co mogloby mnie pozbawic ochrony (biegunka, wymioty) wiec w ciazy nie jestem (chyba ze tabl nie dzialaja w co wetpie). Zobacze co bedzie przy drugim blistrze. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość r*
tak tylko, ze w moim przypadku można powiedzieć, że ja miesiaczki nie mam od 2 miesięcy bo takie plamienia jakie miałam to były raczej nie podobne do miesiączki.... i teraz nie wiem czy to normalne czy nie normalne :/ czy dostane teraz miesiączke czy jej nie dostane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agastaffbull
Do madzia..22 Madziu, ja brałam Harmonet rok temu, były to moje pierwsze tabletki antykoncepcyjne i był to strzał w 10-tkę! Czułam się bardzo dobrze, nie odczuwałam żadnych objawów niepożądanych, ALE zaobserwowałam straszną płaczliwość bez powodu...Wzięłam tylko 2 opakowania, bo potem współżycie ustało, więc moje doświadczenie z Harmonetem było niewielkie, ale tolerowałam go naprawdę dobrze. Wiadomo,że każdy organizm jest inny i inaczej reaguje na dane tabletki. Ja teraz chciałam wrócić do antykoncepcji, coś mnie pokusiło, żeby poprosić lekarza o yasminelle, bo tyle dobrych opinii wszędzie słyszałam i...zrezygnowałam już po pierwszej tabletce, bo źle się poczułam!!! Teraz jestem wściekła na siebie, że zamiast wrócić do Harmonetu, który mi służył, postanowiłam kombinować... Przedyskutuj sprawę Harmonetu ze swoim lekarzem, może Tobie też będzie pasował, czego szczerze Ci życzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziaa =
Cześć Laseczki Moje Drogie :) Biorę Yasminelle już bardzo długo...jednak przy pierwszym opakowaniu byłam strasznie niezadowolona:/Miałam plamienie przez miesiąc, złe samopoczucie, stalam sie bardzo nerwowa i płaczliwa:/Jednak ta cała burza minęła i jestem bardzo zadowolona!!Jako osoba o wielu kragłościach martwiłam się, że przybiorę na wadze, jednak nic takiego się nie stało:)A znam masę dziewcząt, które po innych tabletkach "nabrały masy" :) Stan skóry znacznie się poprawił - dodatkowy plusik :] Cena nie jest problemem, bo co miesiąc składamy się z partnerem po 20 zł :) W tej chwili kończę 5te opakowanie Yasminelle Całuję Mocno =** :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do agastaffbull kurcze... a powiem ci że ja z kolei z yasminelle jestem bardzo zadowolona. to sa moje pierwsze tabletki, jestem co prawda w połowie pierwszego blistra, ale czuję sie po nich naprawdę świetnie.... jedynie po okresie wystąpiło mi jednodniowe plamienie... a tak jestn po prostu super:) plusem dla mnie jest to że nie odczuwam głodu po nich a chce troche zrzucić i to mi pasuje.... boli mnie co prawda tyroche głowa, ale to raczej od pogody, bo zawsze reaguje na nagle zmany pogody, a to co sie teraz dzieje za oknem to po prostu masakra... pozdro:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziaa = bierzesz te tabsy już dośc długo, czy masz jakieś inne skutki uboczne?? widzisz ja jestem nowicjuszką w tej dziedzinie..... nabrałam juz do nich zaufania, chodź z początku miałam opory.... tylko jesio tak zapytam..... czy przy pierwszym opakowaniu jestem juz odpowiedznio zabezpieczona... wiem że opinie sa różne, w ulotce pisze że tak ale każdy mówi co innego.. jak to właściwie jest?? a co do poprawy cery to masz racje... ja też to zauważyłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziaa =
Droga r* Ja byłam z tym plamieniem u lekarza... ma ono miejsce, jeżeli masz sporo swoich własnych hormonów, a tu jeszcze dochodza te z tabletek i wychodzi małe bum :) Nie masz czym się przejmować, to jest zupelnie naturalne:) Zwykle ustępuje ono przy drugim opakowaniu - tak jak było u mnie.Jednak lekarz dodatkowo przepisał mi Cyklo-3-fort stosowany właśnie w plamieniach występujących w czasie zażywania środków antykoncepcyjnych. W moim przypadku zrobiłam 7 -dniową przerwę, w której czasie także plamiłam, więc myslę, że to była miesiączka :) Jeśli brałaś regularnie Yasminelle, to nie ma powodu do zmartwień związanych z ciąża, która z całą pewnością nie wystąpiła. Ostatecznie lepiej krwawić niż nie krwawić, nie =Dd ?? Pozdrawiam !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziaa =
Kochana ssszalonaaa =** Tabletka antykoncepcyjna działa już od pierwszergo dnia stosowania :) A że pierwszą bierze sie w dniu wystąpienia miesiączki, także nie współżyjesz wtedy z partnerem (chyba =Pp hehe )... a gdy się ona skończy, to jesteś odpowiednio zabezpieczona :) Według mnie nie ma powodów do zmartwień, bo Yasminelle są bardzo skuteczne :) Ściskam !! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość r*
do madziaa świetnie ciesze się, że to raczej naturalne zjawisko... rzeczywiście mam tych swoich chyba zbyt dużo... ps. tak dla informacji dla innych dziewczyn po mikrogynon-ie niestety ale miałam chwilę "zaniki" wzroku poprostu widziałam zamazany świat (SZOK!!! ) ... a gin mi powiedział ze po 30 latach doświadczenia z czymś takim się nie spotkał i raczej to na tle nerwowym... hmmm więc powiem szczerze jak widać 30 lat praktyki to za mało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziaa =
Droga misszi :)) Papierosy moga mieć wpływ na skuteczność antykoncepcji... gdzieś czytałam że dopiero u kobiet zdaje sie koło 35 roku zycia... jednak nie wiem czy to prawda, bo równie dobrze ta mniejsza skutecznośc moze być u młodszych dziewczyn, które palą... więc dla swojej własnej pewnośc - nie pal :) :) :) całuję !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim, Im więcej czytam wypowiedzi na forum tym coraz bardziej mieszane uczucia mam. Jak się naczytam o waszych różnych skutkach ubocznych to zaczynam chyba podświadomie wyszukiwać ich u siebie. A takowych nie ma. No bo włosy to ostatnio rzeczywiście mam słabsze i to jeszcze zanim zaczęłam łykać \"Y\" - i tak się od razu zastanawiam - chyba nie ma przeciwwskazań do zażywania Capivit A+E, bo to na mnie działa najlepiej. Co do żył - to mam takie małe pajączki - ale to już odkąd pamiętam i wyglądają tak samo. u mnie wynika to raczej z siedzącego trybu pracy i troszkę z genów bo w mojej rodzince to normalne. Co do cery to nigdy nie miałam z nią kłopotów - i teraz też nie. Apatyt rzeczywiście jest mniejszy - i to akurat dobrze bo też mam wiele krągłości. Nic mnie nie boli, nie mam plamień jak już to jest to taki lekko zabarwiony śluz. Jestem dopiero po 7 tabletkach ale jak na moje oko to zapowiada się całkiem nieźle. Pozostaje tylko obserwować się dalej. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×