Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Yasminelle

Yasminelle

Polecane posty

Gość kretynski strach
Zawsze okres dostawalam w srody najpozniej do 18...a jest juz 20...i nie wiem co jest grane...Wiem, ze zaraz powiecei zebym wyluzowala, ale martwie sie strasznie. Cos tam pobolewa mnie brzuch ale ja wiem czy to na okres czy na cos innego... Bolaly mnie piersi od wtorku do wtorku ajuz dzisiaj nic praktycznie...Co jest grane... Dodam, ze ostatni okres mialam normalnie, i po nim nie bylo stosunku...ALE...moze okres wystapil a teraz nie bo "cos" faktycznie sie stalo...Matko nie wiem...wpadam w panike

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kretynski strach
Moze uznacie to za glupote, ale boje sie bo okres spoznia mi sie juz hmm 2-3 godziny...Zawsze dostawalam do 18 a teraz jest juz 20:30 Ostatni okres byl normalny, po nim nie bylo stosunkow, ale ja wiem...moze okres wystapil a mimo to "cos" sie stalo Niby pobolewa mnie brzuch, ale ja wiem czy na bank na okres? Od srody do wtorku bolaly mnie piersi, a dzisiaj juz nic... Martwie sie tym strasznie Tabletek nie pomijalam,ale duzo kawy pilam ze wzgledu na sesje no i duzo nerwow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt tu nie jest jasnowidzem i nie ma wzglądu do Twojego organizmu. zrób sobie test- minuta i będziesz wiedzieć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałabyś aby Cie ktoś uspokoił po prostu. jedynie TEST zapewni Ci spokój lub po prostu da odpowiedź. Prawda jest jedna i powtarzam ją zawsze : decydując się na seks, nie zdziw się ,jesli pewnego dnia okaże się ,że będziesz mamą. Nie ma 100% metody. Pocieszam: kobiety które tak samo się baly i okazało sie, ze jednak są w ciąży- szybko przyzwyczajają się do tego stanu rzeczy, godzą z nim a po kilku tygodniach zaczynają cieszyć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałabyś aby Cie ktoś uspokoił po prostu. jedynie TEST zapewni Ci spokój lub po prostu da odpowiedź. Prawda jest jedna i powtarzam ją zawsze : decydując się na seks, nie zdziw się ,jesli pewnego dnia okaże się ,że będziesz mamą. Nie ma 100% metody. Pocieszam: kobiety które tak samo się baly i okazało sie, ze jednak są w ciąży- szybko przyzwyczajają się do tego stanu rzeczy, godzą z nim a po kilku tygodniach zaczynają cieszyć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałabyś aby Cie ktoś uspokoił po prostu. jedynie TEST zapewni Ci spokój lub po prostu da odpowiedź. Prawda jest jedna i powtarzam ją zawsze : decydując się na seks, nie zdziw się ,jesli pewnego dnia okaże się ,że będziesz mamą. Nie ma 100% metody. Pocieszam: kobiety które tak samo się baly i okazało sie, ze jednak są w ciąży- szybko przyzwyczajają się do tego stanu rzeczy, godzą z nim a po kilku tygodniach zaczynają cieszyć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kretynski strach --- juz 3 h Ci sie krwawienie spoznia ?!!! Szok.Stawiam na ciaze mnoga,bo to jest cos niespotykanego zeby krwawienie tak bardzo sie spoznialo.Przeciez organizm kobiety to szwajcarski zegarek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carmamelle
mloda polozna -- A w takim razie czy jeśli krzepliwość krwi mam dobrą i wszystkie inne wyniki z krwi były dobre, to czy jest jakaś możliwość, że z organizmem przez te tabletki coś złego się dzieje? Czy na każdym organizmie musi szkody wyrządzać? Zauważyłam chyba jedynie większą drażliwość i chudnięcie, ale też wszystkiego nie można zrzucać na pigułki, a że mam ciężki rok (matura) i odżywiam się źle, przyznam, to chudnięcie i to, że np. szybko marzną mi stopy i dłonie, to może być wynikiem właśnie tego trybu życia, jaki teraz prowadzę... Ale w marcu mam wizytę u ginekologa, może więc zrobię sobie badania jeszcze raz i poproszę o zmianę pigułek, bo są pewne rzeczy, które mnie niepokoją i naprawdę nie mam pojęcia, czy to wina pigułek, czy innych rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carmamelle
mloda polozna -- A w takim razie czy jeśli krzepliwość krwi mam dobrą i wszystkie inne wyniki z krwi były dobre, to czy jest jakaś możliwość, że z organizmem przez te tabletki coś złego się dzieje? Czy na każdym organizmie musi szkody wyrządzać? Zauważyłam chyba jedynie większą drażliwość i chudnięcie, ale też wszystkiego nie można zrzucać na pigułki, a że mam ciężki rok (matura) i odżywiam się źle, przyznam, to chudnięcie i to, że np. szybko marzną mi stopy i dłonie, to może być wynikiem właśnie tego trybu życia, jaki teraz prowadzę... Ale w marcu mam wizytę u ginekologa, może więc zrobię sobie badania jeszcze raz i poproszę o zmianę pigułek, bo są pewne rzeczy, które mnie niepokoją i naprawdę nie mam pojęcia, czy to wina pigułek, czy innych rzeczy. kretynski strach -- mnie ostatnio sie spoznil okres prawie o 1 dzien i wiem, ze pewnie jestes zeschizowana, ale jesli bralas wszystko jak nalezy to nie zajdziesz w ciaze, uwierz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mag28
Cześć dziewczyny. Kiedys brałam microgynon, później zatrzyk antykoncepcyjny, potem Yasmin. Od 2 lat nie zażywam hormonów. Jednak moje miesiączki są ostatnio tak bolesne (może stres ma na to wpływ), że zdecydowałam się na Yasminelle. Mam już nawet recepty. Niedługo czeka mnie komisja lekarska, w tym badania krwi, pomiar ciśnienia. I tu moje pytanie do Was. Czy Yasminelle moga mieć wpływ na wyniki badań? Ostatnimi czasy miewam podwyższone ciśnienie. Yasminelle wpłynęło u Was na te pomiary? Będę wdzięczna za odpowiedzi. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mag28
Cześć dziewczyny. Kiedys brałam microgynon, później zatrzyk antykoncepcyjny, potem Yasmin. Od 2 lat nie zażywam hormonów. Jednak moje miesiączki są ostatnio tak bolesne (może stres ma na to wpływ), że zdecydowałam się na Yasminelle. Mam już nawet recepty. Niedługo czeka mnie komisja lekarska, w tym badania krwi, pomiar ciśnienia. I tu moje pytanie do Was. Czy Yasminelle moga mieć wpływ na wyniki badań? Ostatnimi czasy miewam podwyższone ciśnienie. Yasminelle wpłynęło u Was na te pomiary? Będę wdzięczna za odpowiedzi. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mag28
Cześć dziewczyny. Kiedys brałam microgynon, później zatrzyk antykoncepcyjny, potem Yasmin. Od 2 lat nie zażywam hormonów. Jednak moje miesiączki są ostatnio tak bolesne (może stres ma na to wpływ), że zdecydowałam się na Yasminelle. Mam już nawet recepty. Niedługo czeka mnie komisja lekarska, w tym badania krwi, pomiar ciśnienia. I tu moje pytanie do Was. Czy Yasminelle moga mieć wpływ na wyniki badań? Ostatnimi czasy miewam podwyższone ciśnienie. Yasminelle wpłynęło u Was na te pomiary? Będę wdzięczna za odpowiedzi. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Carmamelle -- nie kazdemu te tabletki musza krzywde wyrzadzic.Ale statystycznie powoduja najwiecej skutkow ubocznych,ktoremu winien jest drospiron.Nikt bez powodu tabletek z rynku nie wycofuje. Moja siostra wszelkie badania kontrolne miala dobre,do czasu, az ja zaczal bolec dol podkolanowy....A czula sie rewelacyjnie biorac tabletki.Ja przy yasminelle bardzo schudlam,odwodnilam sie tak,ze nawet dopadl mnie zespol suchego oka.Bardzo obnizyl mi sie poziom potasu i magnezu co spowodowalo problemy z sercem, bolem miesni.Psychika mi siadala. I nie zapewniaj dziewczyny,ze jak brala tabletki zgodnie z ulotka to nie zajdzie w ciaze.Bo nie ma 100% antykoncepcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z Młodą Położną________________________ Mnie dopiero po kilku latach brania wyszły różne niespodzianki jak np.drażliwość, płaczliwość, niechęć totalna do życia, problemy z jelitami,niemożność wręcz wstania z łóżka, brak ochoty na seks, zaznaczę że prowadzę maksymalnie zdrowy tryb życia, pracuję w profilaktyce zdrowia i dbam o nie. Rzuciłam tabletki ponad rok temu i....czuję się wolna, po prostu wolna.(i nie planuję dzieci w ciągu najbliższych kilku lat a jestem tuż przed 30-tką) z kolei u mojej koleżanki okazało się, że... zaczęła -pomimo zawsze prawidłowo przyjmowanych tabletek, niezapominanych, nie łączonych z innymi lekami- jajeczkować :) Bo tabletki nie zapobiegają owulacji w 100%. z własnego doświadczenia powiem tak: myśl o rzuceniu tabletek przeraża, człowiek nie wyobraża sobie innej metody w ogóle.ALE gdy przestanie już brać tabsy...autentycznie po kilku dniach nierzadko odzyskuje radość życia i problemy, które tak wyolbrzymiał (chociażby: zajdę od razu w ciążę! przytyję/schudnę!trądzik!)....właśnie dzięki temu że nie bierze już tabsów, widzi po prostu w innym świetle. Wraca radość życia, siły do życia, ochota na miłość, inaczej: z dnia na dzień przestałam się czuć jak maszynka do połykania tabletek i blokowania mojego profilu hormonalnego, który tworzy MNIE. Młoda Położna_______podziel się może swoimi odczuciami, jakich metod używasz teraz? i czy DA SIĘ nie być w nieplanowanej ciąży po odstawieniu tabsów?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po yasminelle musialam zrobic sobie z przymusu przerwe.Bardzo podniosly mi poziom PRL,a nie mialam zamiaru faszerowac sie jeszcze bromergonem.Po pol roku wszystko worcilo do normy,czulam sie tak cudnie bez tych hormonow,ze az zal bylo wracac do hormonow.Czlowiek do prezerwatyw moze sie przyzwyczaic,stosunek przerwany nie jest forma antykoncepcji wiec histeryczka nie polecam.Seks i bez tabletek byl dla mnie przyjemnoscia,nie panikowalam jak okres mi sie spoznial pare godzin (!!!),bo jako osoba dorosla zdawalam sobie sprawe jakie moga byc konsekwencje z uprawiania seksu.Z zabezpieczeniem czy bez zabezpieczenia.Ale po okolo roku skapitulowalam.Z lekow p/bolowych ktore moglyby mi pomoc w bolach mentruacyjnych zostaly juz tylko opioidy.Wiec z bolem serca wrocilam do hormonow.nie chcialam,bo komofrt mojego zycia po tabletkach bardzo sie poprawil.Moj profesor,ktory ratowal mnie po yasminelle ( nie on mi je przepisal),zaproponowal mi nuva ring.I na szczescie nic sie nie zmienilo :-) zdawaloby sie,ze moj organizm nawet nie zauwazyl 'ciala obcego'.Ale naprawde,gdyby nie bole miesiaczkowe to nie wiem czy wrocilabym do hormonow.Przeraza mnie tez to,jak mala wiedze nt hormonow maja kobiety w Polsce.Traktujecie te hormony jak cukierki,ktore mozna brac jak sie chce i kiedy sie chce.Nie zdajecie sobie sprawy, z tego,ze hormony maja wplyw na funkcjonowanie calego naszego organizmu.Insteresuje Was tylko to,zeby zabezpieczaly przed ciaza.Ile z Was wie,ze dzialanie antykoncepcyjnie tabletek nie polega tylko na blokowaniu owulacji?Jezeli ich dzialanie polegaloby tylko na tym,to wskaznik perla byl by inny.Bo ouwlacje przy stosowaniu hormonow sie zdarzaja ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
młoda położna:____________ dzięki za tą wypowiedź. Ja-żeby nie było-nie jestem przeciwnikiem pigułek, nie jestem też ich zwolennikiem, po prostu nie mogę patrzeć na ślepotę młodych kobiet,którą zresztą rozumiem,bo miałam to samo w wieku 17-20lat gdy zaczynałam brać hormony.Liczyło się tylko pewne zabezpieczenie przed ciążą a jak jeszcze cera,włosy się poprawiły ,alkohol można było pić (teraz jestem abstynentką) to już pełna satysfakcja! Jednak bardzo wnikliwie zainteresowałam się ulotką,zawsze stosowałam się do niej chociaż wtedy nie miałam absolutnie żadnych skutków ubocznych.One przyszły NAGLE i z czasem. I nie należy się ani temu dziwić,ani robić czegoś na siłę. Zabezpieczamy się gumką-co zresztą zaproponował narzeczony-tu też trzeba wiedzieć jak się jej używa i jakich błędów nie popełniać,podobnie jak z pigułką,no,może z takim wyjątkiem,że efekt błędu widać od razu. Ja ze względów zdrowotnych nie powinnam zachodzić w ciążę,ale traktuję to tak:unikam jak mogę,na ile JA i mój partner możemy,jednak mogę w tym celu wykonać te 99%. Na resztę nie mam wpływu,a skoro nie mam wpływu,nie przejmuję się tym. taka dygresja: Jak czytam te wszystkie wypowiedzi,odnoszę często wrażenie,że nie macie Dziewczyny w ogóle radości z seksu,jedynie obawę przed ciązą. To się mija z celem. Potraktujcie seks (racjonalnie traktując kwestię antykoncepcji,nie uznając się jednak za bogów bo nie wszystko zależy od nas) jako coś co tworzy więź między partnerami, a nie jedynie daje orgazm, jako coś co odpręża,relaksuje,a nie coś co stresuje przed ciążą. Jeśli nie potraficie żyć bez sekundnika (stosunek przerywany/ czekanie na okres).... naprawdę zastanówcie się czy to jest właściwy czas na miłość fizyczną. Pozdrawiam ciepło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do młodej położnej i medyka - chce zrobić sobie prywatnie badania krwi, możecie mi powiedzieć jakie dokładnie powinnam wykonać żeby sprawdzić czy z przy braniu tabletek z moim organizmem nadal wszystko jest ok??;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1500 watpliwosci
Medyk i mloda polozna--> Chciałabym zmienić tabletki z Yasminelle na jakieś inne.Dobrze się czuje po Yasminelle, ale nie mam byc zamiaru rynkiem zbytu czegos co dostepne jest tylko w POlsce. Lekarze nie zrobia mi profilu hormonalnego, bo sa coz...zbyt leniwi...jakie byscie polecili...Mam 23 lata Yasminelle biore od 6 miesiecy. 2 miesiace po braniu tabletek robila wyniki i tylko fibrynogen mialam nieznaczacznie podniesiony. Poniewaz bolala mnie lydka poszla do lekazra zeby spr czy mam zakrzepy. Zrobily i USG wykazalo ze nie ("bo zyly ladnie sie zapadaly")...Czasami dalej zaboli... W kazdym razie...nie chce brac zegos co jest najgorszym z mozliwych wyborow...Bardzo prosze o porade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kobietki:) ja z takim zapytaniem wczoraj lekarz przepisał mi pierwsze anty właśnie yasminell i kazał wsiąść mi pierwszą tabletkę w pierwszym dniu miesiączki... tylko nie wiem którą od jakiej zacząć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kobietki:) ja z takim zapytaniem wczoraj lekarz przepisał mi pierwsze anty właśnie yasminell i kazał wsiąść mi pierwszą tabletkę w pierwszym dniu miesiączki... tylko nie wiem którą od jakiej zacząć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Styl
Hej! Ja biorę yasminelle juz 1,5 roku i teraz dopiero (od ok.2-3miesiecy) mam zmiany nastroju i strasznie bolesne miesiączki do tego od paru dni boli mnie głowa, czytałam w ulotce że migrena może byc objawem zakrzepicy. Muszę wybrac sie do mojej pani ginekolog. Znacie może tabletki które mają najmniejsza ilośc działań nieporzadanych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Styl
Pafulyna- na tabletkach masz oznaczone dni tygodnia i zaczynasz od dnia w którym masz menstruacje np. jeżeli w piątek dostaniesz miesiaczke to tabletke bierzesz np z dolnego paska z oznaczeniem Pt. Następnym razem jak nie jestes pewna to pytaj swojego ginekologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Styl
Pafulyna- Na tabletkach masz opisane dni tygodnia jeżeli miesiaczke dostaniesz np. w piatek to tabletke bierzesz np z dolnego pasta z oznaczenim Pt. i pózniej pokolei. Banalne, nastepnym razem pytaj swojego ginekologa jak masz watpliwosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do TRZEPOTKA: -próbę wątrobową (ALT,AST,Bilirubina) -badanie krzepliwości krwi (APTT,INR,wskaźnik protrombiny) możesz za jednym zamachem zrobić te badania. na czczo oczywiście, wniki będziesz mieć następnego dnia najpewniej ;) Z interpretacją-nawet jeśli będziesz mieć podane normy-idź do lekarza, on oceni czy stosunek (jesli chodzi o krzepliwość) INR do protrombiny jest właściwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CO DO ZMIANY TABLETEK NA INNE...... po pierwsze: znajdź lekarza, który potraktuje sprawę poważnie i będzie monitorował twój stan zdrowia podczas brania tabletek. Czasem wymaga to czasu,ale warto mieć takie poczucie bezpieczeństwa. Ból łydki być może jest spowodowany niedoborem witamin i mikroelementów np magnezu,potasu..... Warto też to sprawdzić, aczkolwiek w większości przypadków niestety no winne są hormony-a takiego bólu nie należy lekceważyć,bo może się skończyć poważną chorobą, czasem zgonem. ale nie straszmy się: Najlepiej w Twoim przypadku byłoby brać pigułki z tym hmm"najbezpieczniejszym" gestagenem [syntetyczny progesteron] czyli LEWONORGESTRELem. Występuje on w pigułkach tzw.III generacji np.Microgynon,Stediril30,Triquilar.. Warto spróbować, tylko pamiętaj: 3 mies. tabletka "się przyjmuje", mogą w ciągu tego czasu wystąpić różne niefajne dolegliwości, ale jeśli nie są naprawdę poważne (zaburzenia widzenia, problemy z oddychaniem, uporczywy ból w nodze itp.) warto je przeczekać. Daj znać za jakiś czas co i jak:) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze do "1500 WĄTPLIWOŚCI": miałas robione badania na krzepliwość i próbę wątrobową? zrób sobie te 2 badania-lekarz powinien dać Ci na nie skierowanie, gdyż są refundowane, w większości placówkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do: "STYL" jak już wcześniej pisałam zarówno ja jak i "młoda położna", lepiej brać pigułki, które NIE ZAWIERAJĄ hormonu takiego jak: drospireon,dezogestrel, dienogest....to jest niebezpieczny hormon, poprzez odwodnienie powoduje szybsze zlepianie płytek krwi a w rezultacie zakrzepicę, zator, udar mózgu. Już lepiej wybrać pigułkę, która zawiera po prostu w swoim skłądzie inny syntetyczny progesteron. Właśnie napisałam koleżance cześniej, że za najbezpieczniejszy uważa się lewonorgestrel. Zawssze też możesz zdecydować się na minipigułkę, która zawiera tylko ten 1 hormon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam mały problem i proszę o odpowiedź. Moim problemem jest bólami głowy i chciałam odłoży pigułki na około 2 miesiące . jakieś 2 lata temu miałam już straszne bóle głowy i nie wiem czy to dawne problemy powróciły, czy to od tabletek. czy 2 miesiące wystarcza żeby sprawdzoc ten problem ? czy istnieje większe ryzyko przytycia ? Bo patrząc na ten problem, to hormonalnie będę rozregulowana, ponieważ teraz dostarczam większą dawkę hormonów na parę miesięcy przestanę i no dalej. dodam, że mam małą ilośc estrogenu. Jeżeli chodzi o przerwanie to mam wybrac do końca i po paru miesiącach tak jak od początku, z pierwszym dniem okresu tabletka ? Bardzo proszę o odpowiedź. Pozdrawiam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam mały problem i proszę o odpowiedź. Moim problemem jest bólami głowy i chciałam odłoży pigułki na około 2 miesiące . jakieś 2 lata temu miałam już straszne bóle głowy i nie wiem czy to dawne problemy powróciły, czy to od tabletek. czy 2 miesiące wystarcza żeby sprawdzoc ten problem ? czy istnieje większe ryzyko przytycia ? Bo patrząc na ten problem, to hormonalnie będę rozregulowana, ponieważ teraz dostarczam większą dawkę hormonów na parę miesięcy przestanę i no dalej. dodam, że mam małą ilośc estrogenu. Jeżeli chodzi o przerwanie to mam wybrac do końca i po paru miesiącach tak jak od początku, z pierwszym dniem okresu tabletka ? Bardzo proszę o odpowiedź. Pozdrawiam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakieś 1,5 roku miałam częste bóle głowy, które ustąpiły. od 5 miesięcy biorę yasminelle i od niedawna znowu mam bóle głowy. Tak więc chciałam odłożyc tabletki, aby sprawdzic czy to one są powodem czy to stary powód (kręgosłup). Czy 2 miesiące wystarczą aby to sprawdzic i czy istnieje ryzyko przytycia od rozregulowania hormonalnego ? Aby zrobic ten test mam wybrac tabletki do końca, a po upływie paru miesięcy zacząc tak jak z pierwszym blistrem, czyli w pierwszym dniu okresu pierwsza tabletka ? Bardzo proszę o odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×