czy jest cos o czym wasi faceci gadają non stop i działa wam to na nerwy?

j.w. ??????????????

moj misio pracuje na bocznicy kolejowej w Pruszczu Gdańskim To jest dopiero problem

opowiada fabułę filmu, który obejrzał :O A ogląda w kółko jakiś :O I zaczyna opowiadać mimo, że juz mu kilkakrotnie mówiłam, że nie lubię słuchac o jakichś filmach, zwłaszcza tych, które stwierdziłam, że nie są dla mnie interesujące i warte obejrzenia :O

o tak,gejowskie dowcipy i zarty,typu ze on by sie nie przespal z bradem pitem nigdy.......bo jest dla niego za stary,ohhh jak mnie to drazni...No i cos co sie powtraza pewnie u wielu kobiet ,analny,hihih,w polaczeniu z tymi jego gejowskimi zartami to moglabym sobie cos pomysec,hihihi

a mój udaje śmiech Leppera i mowi " jak mozna zgwałcic prostytutke" no i analny!!!!!!!!

jak chyba wszyscy faceci!!!!!!!!meczy chyba z rok i jezcze mu sie nie znudziło!!!!!!!!!!!!!

nie wszyscy....

Ciekawe że wszyscy faceci tak nie trawią gejów a chcą uprawiać seks analny ;-)

...aby ich skutecznie zniechęcić. Podczas gry wstępnej zaproponujcie, że wsadzicie mu dildo, ogórek, czy co tam jest pod ręką w tyłek.. Na wielu facetów działa to zniechęcająco :) No w końcu równouprawnienie jest, nie? :)

ale mam kolegę który non stop gada o rowerach... strasznie mi to działało zawsze na nerwy ;)

to znaczy o pedałowaniu??????

co Wy macie za facetów, że ciągle o analu gadają albo o gejach. Mój na szczęście nie gada takich bzdur

jest gejem i ładuje kolesiom w dupsko,dlatego nie prosi sie Ciebie o uchylenie szparki