jak myslicie...

co mysli chlopak o dziewczynie ktora po imprezie w akademiku spala z nim w jego lozku??? Nie doszlo do niczego-nawet dtknięcia...ale spali razem ( a nie znali się wczesniej)

Woman from Lesbos Island??? :)

...ona ma chlopaka.Teraz ma wyrzuty ze wyladowala z nieznajomym facetem w lozku-mimo ze do niczego nie doszlo (alkohol!) A co moze myslec o niej teraz ten z ktorym spala???

moze nie chciala spac na dworcu albo na klatce jak do niczego nie doszlo poprostu chciala sie przekimac

co to niby takiego:)) spac jej sie chciało wejdz do mnie na kawe

ona przyszla na imrezę do kolegi ze studiow...a wylądowala u jego kumpla w lozku...chociaz byly wolne lozka obok. Powiem krotko-byla napruta. Teraz będzie się widziec z tym chlopakiem codziennie bo będa miec razem zajęcia i się martwi co będzie o niej myslal, jak będzie ją traktował...

ja, dziewica i to w wieku 22 lat...:) wylądaowałam kiedyś z jakims pijanym prymitywem na zgrupowaniu, pijana w ... pokoju naszych ternerów:O Na szczęscie oni byli młodzi i wyrozumiali. Ja się cały czas chichrałam, byłam pijana i chciałam spać, a jakiś gość, w ogóle... z innego miasta!:o podłączył się pode mnie, bo myślał, że porucha poewnie... Ale mu wszystko wytłumaczyłam co i jak i tylko pomacał mnie po tyłku itd., ale powiedziałm mu, zeby spał, bo mi się to nie podoba. poszliśmy spać. No i.... potem pewnie wszyscy myśleli, ze jestem zwykłą kurwą:) ten gość sie zmył na szczęście, oczywiście najpierw odprowadził mnie rano do pokoju mojego, nigdy go już nie widziałam, nadal jestem czysta i nietknięta. A inni sobie pewnie myślą, ze jestem jakąś kurwą, bo spałam z nim w jednym łóżku, w samej koszulce i z pokoju dobiegały śmiechy:o w dodatku był to jakiś wiejski prostaczek... No ale najważniejsze, że ja wiem,że inni się mylą:)

jak dla mnie spanie w jednym lozku nic nie znaczy, poza tym impreza byla...

spanie w jednym łóźku z osobami /znanymi przez nas/ po imprezie można zaliczyć do normy :-)

ta sytuacja jest trochę inna bo on publicznie powiedzial przy znajomych z tej imprezy ze grzecznie soę polozyli spac...ale co moze sobie o niej pomysleć?? Ze jest puszczalska skoro tak latwo weszla mo do lozka??? A moze liczy ze po następnej takiej imprezie dojdzie do czego więcej??? moze niech się facet jakis wypowie...

oni się nie znali wczesniej!!!

wypowiada się facet... ....... jeżeli dziewczyna po imprezie wpakowała się do łóżka na którym ja lezę, a jej nie znam, to pomyślałbym sobe, że jest odważna.. na nic w przysżłości bym nie liczył... a na pewno nie pomyślałbym o niej że jest puszczalaska jestem wyrozumiałą osobą... i nie jestem zboczony...

to ona lezala na tym lozku wczesniej bo padla po wodce. Jak sie potem okazalo to bylo jego lozko i on zapytal czy moze tam spac a ona z usmiechem od ucha do ucha odpowiedziala ze jej to ne przeszkadza...no i spali razem, on ją przykrył-ale nie dotkneli się nawet do rana...

d.u.p.a nie facet:) ja przynajmniej pogłaskałbym po tyłku i złapał od czasu do czasu za bimbała

dziewczyno i tak jak to była od 10000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000 każdy powie ze mu dupy dala i tak nie znam jeszcze tkiej co by się przyznała ze dała

wy najpierw zdefinujcie kto u kogo spał :-)

\"wy najpierw zdefinujcie kto u kogo spał\" ...tez się w tym gubię...

hahahah jasne ona padla napruta do czyjegos wyra a on poszedl do swego wiec jakbylo wolne obok to chyba on sie jej wpakowal a nie ona do niego mogl sie polozyc na innym przeca co??

odswiezam bo pewnie teraz więcej narodu zasiadło na kafe...

A zależy Ci na tym, z którym spałaś w jednym lóżku, a do niczego nie doszło?

nie znam go. Ale okazuje się ze teraz będziemy sie często widziec więc zalezy mi aby mial o mnie dobre zdanie...

po cholere piszesz "ona" zamiast "ja' :o

przejmujesz. Nic się nie stało, a ty robisz z igły widły. Ja spałam po niejdnej libacji z moim najlpepszym przyjacielem, jego dziewczyną i moim innym porzyhacielem w jednym łóżku:p Przeciez wiadomo, ze to nic takiego. Kiedyś nawet nago kąpaliśmy się w jeziorze, pitem wracając nocą do domku na golasa, niektórzy nasi znajomi byli zgorszeni, ale mnie to nie interesuje . Nie warto się przejmować, co kto myśli, bo ludzie sa głupi i tyle. A co ten chłopak ma sobie głupiego pomyśleć????:O Jakbyś mu zarzygała to łózko a potem obsrała na rzadko muszlę klozetową po sam zrąb, to mógłby sobie źle pomyśleć, jakby po tobie sprzątał... Ale tak?:O Ile wy macie lat? Chyba wśród dorosłych ludzi spanie z kimś w jednym łóżku nie jest czymś strasznym i nienormalnym:o

aale ci podlapal hahahahahah

problemy to pomóż komus w potzrbie:O

jesli wyladowalas w jego lozku a on widzac ze jego jest zajete przez ciebie i mimo tego kladzie sie do niego razem z toba gdzie obok jest wolne lozko to oczywiste ze on na cos liczyl jakby nie liczyl to by poszedl do drugiego lozka i to ty mys o nim jak o huju

Że jest cnotką? Grzeczną panienką? No cóż. Gdyby tak bylo, to by się nie napruła tak, żeby film jej się urwał i nie wiedziała z kim śpi w jednym łóżku... Robisz z igły widły...