OSZUKANA PRZEZ FOTOGRAFA

Dziewczyny przestrzegam was przed szukaniem taniego fotografa. Nie kierujcie się zawsze ceną, bo będziecie miały takie zdjęcia, jakie mam ja. Spisujcie też szczegółową umowę. Nie podpisujcie przygotowanej przez fotografa umowy, ale razem ja spisujcie. Wczytajcie się w nią dokładnie. Inaczej nawet nie będziecie mogły nigdzie zwrócić się o pomoc. Nawet tu na forum nie będzie można napisać nazwiska, kto oszukał. Fotografa poznałam prze to właśnie forum i dlatego teraz się tu wypłakuję. Nie wierzcie też, że z aparatu cyfrowego, wychodzą ładne zdjęcia. Jeśli fotograf wam pokazuje swoje portfolio ze ślicznymi zdjęciami to wpiszcie w umowie, że zdjęcia mają być o jakości zdjęć pokazanych przy spisywaniu umowy. A już nie pozwólcie aby w umowie był zawarty tekst ,,zdjęcia o jakości fotografii cyfrowej” Fotograf tu na forum pisał dyrdymały o wyższości zdjęć cyfrowych od tych tradycyjnych, pół godziny nam mówił, jakie są zalety takich zdjęć a jak zdjęcia oglądałam to się popłakałam. Jedno wielkie oszustwo! Wiem, że inne pary z innymi fotografami też miały takie same problemy, jakie ja przeszłam. Jedynie zdjęcia czarno białe dało się jako tako oglądać

wspolczucia....tyle kasy a pamiatka kiepska :( Co za oszust! Podaj link do tamtego topiku na ktorym zachecal ...

Oj to było w lipcu zeszłego roku. Wiem, co zrobię. Kolega powiedział, że zrobi stronę z tych zdjęć i podpisze, kto je robił. Niech wszyscy sami zobaczą jak bardzo zdjęcia różnią się od tych, jakie proponuje. A taki był mądry, co on nam nie opowiadał, jakie to śliczne zdjęcia będą. Że ma super profesjonalny aparat i tym podobne głupoty. Kasa wcale nie jest tu taka ważna. Pal licho pieniądze, ja nie mam zdjęć, które by nadawały się na pamiątkę. Jeszcze łaskawie dał nam dwie płyty ze zdjęciami zamiast jednej jak to było w umowie. PALANT

Aśka z Łodzi jakos nie przekonala mnie twoja historia. cos mi sie wydaje ze to podpucha. a zapodaj pare tych wstretnych zdjec i podaj linki do nich. np tu: http://www.imageshack.us/index.php jestem wielce ciekaw tego co zrobisz

Wiesz Asiu, nie bardzo rozumiem, czemu generalizujesz. Ja robię zdjęcia na slubach tylko cyfrą od paru lat i jeszcze nikt nie narzekał na jakośc moich zdjęć a wręcz przeciwnie, dlatego bardzo Cie proszę nie pisz takich pierdół, że zdjęcia z aparatu cyfrowego są be, skoro nic o tym nie wiesz. To, że jakiś mało profesjonalny Pan nie umie sie posługiwać aparatem a myśli tylko, że jak zainwestuje pare tysięcy w sprzęt to wszystko sie samo zrobi, nie moze rzutować na całą resztę, jest to głęboko niesprawiedliwe

Ty gościu jeden i ty poniżej niego pokażcie jakąś stronę fotografa robiącego zdjęcia na ślubach aparatem cyfrowym gdzie kolory są prawidłowo skorygowane i przejścia tonalne przynajmniej w połowie odpowiadają skali przejść w szarości. Owszem są aparaty i optyka które pozwalają zrobić w miarę dobre zdjęcia ale nikt ich nie używa bo są zbyt drogi. Zresztą zapis w Ds1 w RAW-ie tak długo że nie nadaje się ten aparat na śluby. Pewnie odezwali się fotografowie którzy kupili sobie na giełdzie sprzęt za 6 tysiaków i będą wmawiać ze są posiadaczami profesjonalnego aparatu cyfrowego. Wystarczy przeliczyć klatkę negatywu na wielkość matrycy i nie mamy o czym mówić. A jak panowie porównacie zapis informacji przejść tonalnych pomiędzy negatywem a matrycą. Może jeszcze ktoś powie ze matryca ma zdolność zapisywania więcej informacji o naświetleniu niż negatyw? Jesteście żałośni i robicie ludziom wodę z mózgu. Czy nie łatwiej powiedzieć że cyfra jest bardziej ekonomiczna i można robi masę zdjęć do zapisania posiadanej karty aby potem bez kopiowania zdjęć wybrać najładniejsze fotki. A co panowie powiecie o powtarzalności naświetleń aparatu cyfrowego. Co powiecie panowie profesjonaliści o tolerancji naświetlania aparatu cyfrowego. Chyba pojęcie tolerancji nie jest wam obce bo to w tym przedziale naświetleń profesjonalista często pracuje. Pewnie wy to umiecie robić aparatem cyfrowym. Negatyw jeszcze bardzo długo będzie pozwalał na uzyskanie o wiele ładniejszych zdjęć niż daje to matryca aparatu cyfrowego. W wielu normalnych krajach fotograf profesjonalny który nie zajmuje się robieniem zdjęć do prasy i zdjęć sportowych jest kojarzony właśnie z negatywem. U nas powoli tak samo negatyw zaczyna wchodzić w zakres fotografii profesjonalnej. Ja akurat wyłącznie posługuję się aparatami cyfrowymi bo w zasadzie tylko robię zdjęcia dla prasy. Od negatywu odszedłem już tak daleko że miałbym problem z pracą na nowoczesnych negatywach. A teraz proszę mi pokazać mi te strony z super dobrymi zdjęciami cyfrowymi.

Aśka Jest to totalna twoja wina ze dałaś się wymanewrować jakiemuś tam partaczowi. Ale pomysł ze stroną jest naprawdę bardzo dobry z tym ze pamiętaj aby wybierać takie zdjęcia na których nie ma osób postronnych bo znowu będziesz miała kłopoty.

FOTO KAI rozumiem ze cie nie stac na aparat za 6000 zl i dlatego tak bardzo jedziesz po cyfrach. masz prawo wypowiadac swoje zdanie ale do obrazania misu nie masz prawa. sam jestes zalosny bo znizasz sie do poziomu rynsztoka. chciales linki do zdjec cyfrowych no to masz: http://www.murrayphotography.com/index2.html http://grabek.pl/ http://www.kalina-studio.com/index.php mysle ze tyle wystarczy. dla odmiany mistrzu pokaz swoje zdjecia

nam robil zdjecia ten pan www.studionapietrze.pl i robil cyfrowka ale my jestesmy zadowoleni wydaje mi sie ze sa niezle ale ja nie jestem fachowcem wiec wole sie nie wypowiadac bo zaraz mnie wszyscy zrugaja

Gościu 152 Oglądałam galerie zamieszczone na tych stronach i mam spore zastrzeżenia do jakości tych zdjęć. Zdaje sobie sprawę, że zdjęcia umieszczane na stronę musze podlegać obróbce cyfrowej i nie oddają rzeczywistej jakości zdjęć w odbitkach papierowych. Szukając fotografa na podstawie zamieszczonych zdjęć w internecie spotkałam się z kilkoma fotografami. Zdjęcia pokazywane w albumach jakościowo daleko odbiegały od zdjęć zamieszczonych na internetowych stronach. Po prostu są nie ładne. Umowę o wykonanie zdjęć podpisałam z fotografem, który prezentował się na targach ślubnych i robi zdjęcia tradycyjnym aparatem. Zresztą naprawdę trudno było się do jego dostać. Na niektóre terminy z tego co słyszałam już nie przyjmował zamówień. Gosciu 152 twój ton wypowiedzi świadczy o tym, jaki jesteś płytki i prawdopodobnie ktoś ci słusznie nadepnął na odcisk Skrót KAI mówi chyba sam za siebie i myślę, że pracownicy (fotografowie) tej agencji pracują na najlepszych aparatach fotograficznych. Jeszcze tak na marginesie. Dwie z trzech zamieszczonych w tekście Goscia 152 firmy to w zasadzie jest jedna firma pod dwoma nazwami.

My też wybraliśmy fotografa robiącego zdjęcia w tradycyjny sposób. Na spotkaniu fotograf zaproponował nam, że możemy wybrać sobie system, w jakim zdjęcia mogą być wykonane. Miał albumy ze zdjęciami tradycyjnymi i cyfrowymi. Wybraliśmy zdjęcia tradycyjne, choć cenowo są droższe od cyfrowych. Zdjęcia tradycyjne o wiele bardziej nam się spodobały niż cyfrowe. Szukając fotografa natrafiliśmy tez na dwie agencje fotograficzne które świadczą usługi robiąc zdjęcia aparatami,,analogowymi” Jedna z tych firm właśnie jak nam powiedziano przechodzi z aparatów cyfrowych na analogowe. Spisując umowę bardzo nam się spodobało, że w treści umowy jest zawarty punkt mówiący o tym, że fotograf na wypadek awarii aparatu fotograficznego posiada z sobą drugi zastępczy aparat. Świadczy to o pełnym profesjonalizmie fotografa.

to sa te sliczne, piekne zdjęcia cyfrowe........ http://www.orangecinema.pl/galeria/fotoreportaz/1/ dobrej fotografii juz nie ma zgineła w momencie pojawienia się taniej suchej wynicowanej fotografi cyfrowej

http://www.murrayphotography.com/index2.html ale te zdjęcia są śliczne - pewnie w Polsce nikt takich by nie potrafił zrobić - same tandety i to za 3 000 zł :o Boże za takie zdjęcia oddałabym wiele :) to się nazywa pamiątka :)

czemu jak ktos zaczyna odpowiadac w tym samym tonie jak obrazajacy przedmowca to zaraz jest plytki, a co z plytkoscia tego ktory zaczal ? wrzesień wawka, jak masz zastrzezenia co do zdjec w linkach to naprawde trza zakonczyc te dyskuzje bos albo slepa albo jestes kolejnym podzywajacym sie fotografem/ka ktora jak tylko moze wysmiewa fotografie cyfrowa. zalosny FOTO KAI pisze o roznych parametrach jak tonalnosc, rozdzielczosc itd itd. i ma chlop racje ale nie w taki sposob jak to napisal. miedzy analogiem a cyfra jest juz niewielka roznica i jest ona nie do odroznienia przez normalne osoby. podam przyklad: plyta CD i stara winylowa. dzwiek z CD czysty, bezszumny z ogromna dynamika i wciaz ta sama jakosc, dzwiek z vinyla z trzaskami, szumami, mniejsza dynamika i z kazdym odtworzeniem gorsza jakosc ale znalazlo kilku pajacow/krytykow stwierdzajacych ze dzwiek z CD jest sztuczny, zbyt doskonaly i taka fama poszla w swiat i tak juz zostalo. miliony sluchajacych muzyki jakos nie slyszy tej niby sztucznosci CD wiec jesli czegos nie jestesmy wstanie uslyszec to tak samo nie jestesmy wstanie zobaczyc tej bardzo subtelnej roznicy miedzy zdjeciami z analoowymi i cyfrowymi (oczywiscie przy zalozeniu ze oba sa poprawnie naswietlone). tak samo mozna spieprzyc zdjecie analogowe jak i cyfrowe. aparat jest tylko narzedziem i od fotografa zalezec bedzie czy wykona dobra fotke a nie od tego czy trzyma analog czy cyfre. trzeba sobie to uzmyslowic a niestety dzieki takim pajacom co na sile lansuje przestarzaly system mamy wciaz takie same dyskusje na temat wyzszosci jednego nad drugim

Gościu Widzę, że jesteś też fotografem i znasz się na tym temacie. Czy w tym wypadku możesz mi coś doradzić? Fotograf zaproponował nam możliwość wyboru zrobienie zdjęć w kościele i plenerze pomiędzy aparatem cyfrowym Canon Eos1Ds Mark II lub analogowym Canon Eos1V. Jest to osoba od wielu lat znana na rynku usług fotografii ślubnej tak, że posiada spore doświadczenie w wykonywaniu tego typu zdjęć. Cena też jest uzależniona od systemu, w jakim będą robione zdjęcia. Wybór systemu ma być wpisany w umowę, którą chcemy z fotografem spisać. Jaki system w oparciu o te aparaty byś nam zalecił?. Czy odpowiedź możesz umotywować, czemu akurat ten aparat a nie drugi? POZDRAWIAM

To jeszcze raz ja czyli autorka poprzedniego wpisu: aby do września Przyznam się że widzieliśmy zdjęcia tego fotografa robionymi tymi dwoma aparatami i w zasadzie wiemy jaką podjąć decyzję ale liczę bardzo na twoją jako znawcy podpowiedź.

zdaje sobie sprawe ze to podpucha ale ide na to. tak sie sklada ze mam znajomego z canonem 1V z porzadnym obiektywem i tak sie sklada ze umowilem sie z nim na zrobienie testowych zdjec jego analogowcem i moja cyfra. potrwa to pewnie z tydzien albo dwa ale daje slowo ze jak dokonamy tych testow to zamieszcze linki ze zdjeciami do porownania. a odpowiadajac na pytanie polecil bym mark II. dodam ze wspomniany wlasciciel canona 1V bez chwili zastanowienia dokonalby takiej zamiany gdyby bylo go stac. dodam tez ze wspomniany murray tez fotografuje markiem II ale ty to wszystko wiesz bo to przeciez podpucha.

Nie znam się, ale zawsze wydawało mi się że zdjęcia cyfrowe są lepsze bo w zależności od potrzeby można je dowolnie retuszować. Zresztą zdjęcia to tylko pamiątka, najważniejsze by zycie po ślubie było udane....

Czemu zakładasz że to zaraz podpucha? Raczej to mi sie wydaje że wiesz że cos dzwoni tylko nie wiesz gdzie. Ani V1 ani Ds nigdy nie miałes w dłoni. No może Ds widziałeś na obrazku. Obrabiać i wręcz tworzyć nowe zdjęcia to mozesz sobie swojej dziewczynie ale nie parze ślubnej. Piszesz takie głupoty że aż nie daje się tego czytać. Porównaj jeszcze mercedesa do ploneza a tego do syrenki. Poczytaj troche literartury podszkol sie praktycznie a dopiero potem pouczaj innych. A tak na marginesie murray większość zdjęc slubnych robi analogiem Zresztą wszystkie osoby liczące sie w branży robią tylko analogami. Taka tendencja coraz bardziej zresztą się nasila. Pisanie ze cyfra to nowoczesniejszy system i zdjęcia dzieki temu są ładniejsze jest poprostu śmieszne. Człowieku PRZESTAŃ PISAĆ GŁUPOTY!!!!! NIE DA SIĘ PORÓWNAĆ NEGATYWU DO MATRYCY I WBIJ SOBIE TO DO GŁOWY! Jesteś poprostu pajacem i nic więcej

od razu widac ze mamy na forum jasnowidza co wszystko wie najlepiej. widzisz musze cie rozczarowac bo mam v1 w rekach przecietnie raz w tygodniu ! a ds raz w zyciu. piszesz ze murray robi analogiem :-) a skad wiesz znasz go ? pytales ? wychodzi twoje znastwo i zawodostwo na poziomie 6 latka nie poplacz sie bo zaraz udowodnie ze pleciesz. jak bys sie pofatygowal wejsc na jego strone w zakladke info to bys zobaczyl ze facet ma mkII i to w ilosci 4 szt. link: http://www.murrayphotography.com/index2.html zakladka informatio i dalej eqipment. a teraz twoimi slowami: Człowieku PRZESTAŃ PISAĆ GŁUPOTY!!!!! ps. nawet taki profi anal jak ty dal sie zwisc w zdjecia cyfra/analog hahaha bye bye

Z osobą która nazywa siebie ,,gosciem" nie ma co dyskutować... ... to jakiś nawiedzony dzieciak o niezłej wybujałej fantazji.... Zadano mu pytanie i nie umie na nie odpowiedzieć.... Trudno aby coś radził jeśli widać że to pieniacz w stylu pojawiającego się czasami zeb serbena. Osoba która tylko czyta literaturę a nie jest praktykiem nie jest w stanie udzielić dobrych i praktycznych rad. W zeszłym tygodniu na TVN był program o fotografii i fotografach. Murray to tylko szyld pod którym działa sporej wielkości firma zatrudniająca nawet Polaków i Rosjan. Sukcesy odnosi między innymi dlatego że fotografują na analogach i diapozytywach. Format zdjęć który preferują to 10x15 powklejane w bardzo gustowne albumy. Skąd to wiem..? Bo słucham, czytam, dotykam patrzę i znam….. Ktoś napisał aby przeliczyć sobie klatkę negatywu i porównać z wielkością matrycy. Dobra rada choć nie całkiem tak jest do końca. Nie wielkość jest najważniejsza a możliwa ilość zapisywanych na nośniku informacji.. Jeśli fotograf tego nie rozumie to nie może nazywać się fotografem. Owszem jakość zdjęć cyfrowych jest zadawalająca. Coraz nowsze aparaty cyfrowe mają wbudowane filtry eliminujące niepożądane wtrącenia barw ale nie zmienia to faktu ze zdjęcia cyfrowe są bardzo analityczne (inni mówią płaskie). Nie prawda że nie widać różnicy pomiędzy zdjęciami cyfrowymi i negatywowymi. Różnica jest kolosalna i każdy normalny człowiek to widzi. Gościu nie lansuj jakości zdjęć cyfrowych. Lansuj wygodę robienia zdjęć i to że zawsze z masy zdjęć cyfrowych zawsze się coś wybierze. Cyfra ma przyszłość ale to jeszcze daleka droga do jakości zdjęć analogowych. Pamiętać też trzeba że pomimo że niektóre firmy przestały produkować negatywy to nadal negatyw się rozwija i jest udoskonalany. Gościu nie wiem czy wiesz ale Ds1 robi bezpośrednio zdjęcia w formacie RAW ale i tak jest to gorsza jakość od zdjęć negatywowych. Kończę tą akademicka dyskusje bo i tak ona nic do zdjęć ślubnych nie wnosi. Mało ważne czym zdjęcia są wykonywane. ważne aby się podobały młodej parze. Najlepiej gdyby młodzi ludzie mieli możliwość porównywania w ofertach zdjęć cyfrowych i analogowych.

Witam ponownie Do gościa 152 Jestem zaskoczona Pana odpowiedzią. Na jakiej podstawie pisze Pan, że jest to podpucha? Jestem stałą bywalczynią tego i jeszcze innego forum. Temat fotografa zawsze wzbudza emocje i pyskówki. Zadałam normalne pytanie i nie otrzymałam konstruktywnej odpowiedzi. Wczoraj wieczorem podpisaliśmy umowę z wybranym fotografem. Fotografa tak jak wiele par szukałam poprzez internet. Do kilkunastu wybranych osób wysłałam zapytania o ofertę. Jeden fotograf w odpowiedzi ofertowej napisał o możliwości wyboru systemu apartu, którym może robić zdjęcia. Na spotkaniu pokazał nam zdjęcia wykonane tymi systemami. Bez apelacyjnie tradycyjne zdjęcia bardziej się nam podobały, ale zawsze jest pewne, ale. Aby się pozbyć tego, ale zadałam pytanie, na które nie udzielił Pan odpowiedzi. Jednak odpowiedzi na zadane tutaj wczoraj pytanie poszukałam jeszcze w innych miejscach. Wczoraj biegając po mieście odwiedziliśmy kilka punktów gdzie są kopiowane zdjęcia i wszędzie zadawalam to samo pytanie. Czy wybierając fotografa wybierać system robienia zdjęć tradycyjny czy analogowy?. Odpowiedź wszędzie była jedna i ta sama. Wszędzie nam odpowiedziano, że nie ma się, nad czym zastanawiać i wybierać tradycyjną fotografię. W Arkadii nawet pokazano nam zdjęcia cyfrowe i analogowe, co potwierdziło nam naszą decyzję. Jednak pomimo bezpodstawnego oskarżania mnie, że to podpuchła mógł Pan udzielić odpowiedzi na zadane pytanie. Nasz fotograf, gdy mu o wszystkim opowiedziałam po prostu się uśmiał. Stwierdził, że jest Pan nawet nie fotografem amatorem a człowiekiem wybujałą fantazją.

moim zdaniem to podpucha na maksa! ech, Ci fotografowie co poniektórzy....

A ja nie sądzę, że to podpucha...:) Czemu każdy temat poświęcony fotografii ślubnej to zaraz podpuchła? Gdzie ludziska mogą porozmawiać jak nie na forach internetowych? Ja też miałam ten sam dylemat, co wrześniówka, ale mam oczy rozum i nie przejmuje się wypowiedziami domorosłych fotografów lub głupich fotografek o wybujałej mani wyższości.....:D::D Tak jak napisała, ,,aby do września” wystarczy podejść do dobrego laba i zadąć kilka pytań i wszystko staje się jasne.;) To, że najwięcej nie uczciwości spotyka się wśród fotografów i videowców to też wszyscy już wiedzą. Jest wśród nich sporo partaczy i naciągaczy żerujących na tym, że ludzie nie znają się na robieniu zdjęć i kręceniu filmów.

aby do wrzesnia, moze poczytaj raz jeszcze moje wypowiedzi i moze wtedy doczytasz ze odpowiedzialem na twoje pytanie. a ze uwazam ze to podpucha to inna sprawa. zapytalas a ja odpowiedzialem. najciekawsze jest to ze zalozycielka tego watku ani razu sie nie odezwala :-) haha albo sie odezwala pod innymi postaciami wychwalajac analog i mieszajac z blotem cyfre. czyli taki przemyslany rodzaj rekalmy. ps. nie dziwie Ci sie ze zawsze mialas te sama odpowiedz bo i pytalas jednoznacznie !!! hihih fotografia tradycyjna i analogowa to hmm to to samo :-) a ja nie sadze, podpucha na 100% jak nic. skad ta fama ze fotografowie i video.. to nabardziej nieuczciwi ludzie ?? masz jakies statystki ? a orkiestry, dj-e, kucharze, policjanci, urzednicy itd itd to rozumiem ze sa oki. w kazdym zawodzie sa zli i dobrzy. po to sie pisze umowy aby sie zabezpieczyc przed fajtulapami.

Gościu taki z ciebie znawca robienia zdjęć jak z koziej dupy trąba. Poczytałem sobie twoje wypowiedzi i powiem jedno- nie dziwie się, że jeśli przyszli małżonkowie trafiają na takie wypowiedzi jak twoje to tracą zaufanie do fotografów. Uważasz, że wszyscy to idioci a tylko ty jesteś najmądrzejszy. Jesteś typowym przykładem pajaca, o którym ktoś tu wspomniał. Poducz się kolego, poznaj zasady fotografowania i zmień komputer, z którego piszesz. Twoje wypowiedzi to jedyne blablablabla i nic w temacie fotografii nie wnoszą. Znawcą muzyki też jesteś kiepskim. Zapraszam na forum gdzie spotykają się fotografowie i pochwal się swoja wiedzą. Nie dziwię się, że założycielka tematu się nie odzywa. Temat poszedł całkowicie w innym kierunku, ale ty pajacu pewnie tego nie zauważyłeś. Miej trochę szacunku dla innych i wycisz się w tym temacie. Mam nadzieje ze wiesz co to jest szacunek??

oczywiscie fotograf Krak. tez robi tylko analogiem, czyz nie ? mysle ze z ciebie fotograf do bani bo to ty przedkladasz sprzet nad umiejetnosci. widac nie masz tych drugich to musisz sie wykazac profi analogiem. jesli bys sie wczytal w to co chce przekazac to bezsporny fakt ze nie aparat robi zdjecia a czlowiek ktory sie nim posluguje ! i nie ma znaczenia czy bedzie to cyfra czy analog zdjecia mozna zrobic piekne albo brzydkie jednym jak i drugim. kazdy normalny fotograf ma to za pewnik jedynie tacy samozwanczy profesionalisci jak ty i tobie podobni majacy klapki na oczach z premedytacja wciskaja kit o tym ze piekne to tylko z analoga. na twoje nieszczescie fotografia analogowa to max jeszcze 10 lat pociagnie i muzeum. proponuje takim jak ty juz sobie rezerwowac miejsca w skansenach. zalozycielka tematu sie nie odzywa i nie odewie bo to podpucha zwykla uszyta prze jakiegos matolka lansujacego swoje jedynie sluszny system analogowy.

Gościu Twoje pisanie jest tak chaotyczne że w zasadzie nic z tego nie można zrozumieć. Twoje wypowiedzi faktycznie nic nie wnoszą do dyskusji. Piszesz jak osoba pozbawiona kultury która za cel postawiła sobie obrażanie innych. No cóż takie osoby też musza być, i inni musza się z tym pogodzić. Nie jestem fotografem zawodowym może nawet nie całkiem amatorem ale uwielbiam robić zdjęcia. Od dwóch Świąt Bożego Narodzenia jestem szczęśliwym posiadacze kita D5. Oczywiście Canona D5 z niezłym obiektywem. Jest to mój najlepszy aparat cyfrowy jaki do tej pory miałem. Frajda jest z robienia zdjęć ale jednak jakość nie ta co kiedyś. Uczestniczę w dwóch forach dla fotografów i często podczas dyskusji padają takie zdania: ,, super fotka prawie taka jak z negatywu”, ,,ta cyfra robi zdjęcia prawie jak analog”, ,,ale to zdjęcie jest plastyczne prawie takie jak ze starego analoga”, ,,kolory tych zdjęć są prawie takie jak z negatywu”. Wszędzie słyszy się porównania i dążenia jakościowe zdjęć cyfrowych do analogowych. Nigdy nie spotkałem się ze stwierdzeniem odwrotnym. Czyli wzorcem nadal jak by nie patrzeć jest jakość zdjęć analogowych. Czy może kolego się w czymś mylę? Pewnie jako zawodowiec też to czytasz i słyszysz w dyskusjach? Kolego czy możesz mi jako fachowiec wytłumaczyć błąd korygowania naświetlenia aparatu cyfrowego w odniesieniu do negatywu podstawowego jakim jest FUJIFILM SUPERIA 200 oraz negatyw FUJIFILM PRO 400H ? Myślę że nie odczytasz tego jako prowokacji Dla osób nie wtajemniczonych jakimi są młode pary dodam że negatyw SUPERIA200 to najczęściej używany negatyw do wnętrz kościelnych a FUJIFILM PRO 400H do zdjęć plenerowych. Gościu jako fachowiec napisz jaka jest analogia szumów aparatu cyfrowego do płaskiego ziarna negatywów. Nigdy tego nie mogłem zrozumieć.

Przepraszam za to zdanie ,, Od dwóch Świąt Bożego Narodzenia…” Miało być od Świąt Bożego Narodzenia

My jesteśmy na etapie kupna aparatu. Wiadomo ze będzie to aparat cyfrowy bo jest wygodny, tańszy w eksploatacji i nie zawsze będziemy zdjęcia robili na papierze. Monitor jednak można ustawić do oglądania zdjęć. Jednak zdajemy sobie sprawę że zdjęcia nie będą tak ładne jak na kliszy. Foto amator ma rację z tym porównywaniem jakości zdjęć z aparatu cyfrowego do kliszy. Sami się z tym spotkaliśmy w sklepach gdzie np. sprzedawca mówił nam ze panasonic LUMIX 30 robi prawie takie zdjęcia jak aparat analogowy. Nie znamy się na fotografii ale od marca zaczynamy szukać fotografa na nasz ślub i już wiem że będzie to nie lada problem. Gość152 nie przypadł nam w swoich wypowiedziach do gustu. Jeśli większość fotografów zawodowych posługujących się aparatami cyfrowymi ma taką mentalność jak w/w fotograf to jednak poszukamy tego ,,staroświeckiego”