jak zasnąć? pomocy!!

u mnie 2.26, wstać muszę o 7 albo i 6 i spać nie mogę. chyba nagram sobie obrady sejmu jak będę w Ojczyźnie. liczenie baranów ponoć pomaga :] no ale co teraz? młotkiem przez łeb czy co?

podniosę sobie topik, a co! spać nie mogę to przynajmniej tyle radochy mieć będę.

Liczenie oddechów , ale od 100 do 1.

zacznij od wyłączenia kompa, położenia się do wyra i zamknięcia oczu :P:D

Przeważnie koło 60 zasypiam :)

tego nie próbowałam, może warto ;) dzięki. ja już serio za młotkiem się rozglądałam. ale cóż poradzić jak się z przystojnym chico espanol na kawie było o 22 :]

połóż się po przeciwnej stronie łóżka... (tam gdzie masz głowę powinny być nog)i :P na mnie zawsze działa

tez bym chciala wiedziec ide sie polozyc moze to cos da i przede wszystkim zgasic to pudlo!

mój zegar biologiczny to zegar zmodyfikowany pod kątem studenckiego życia niestety. ;) a zgasić pudło to ponad moje siły,to jak odcięcie pępowiny:D

znam to z autopsji :O;)

ojej. =Ja= a po czym wywnioskowałaś ze zasnie dopiero o 3:30 skoro nie zasnoł o 11?? moze wiesz o której ja zasne? :P

ponad moje widocznie tez :D

poza tym brakuje mi tutaj polskiego języka. serio. dlatego się szwędam nocą głuchą i ciemną po topikach. wiem, wiem. zgasić, ząbki umyć, poduszka na głowę i liczymy...

zadzwon do kogoś? :D

powodzenia :D ja odlaczam moj respirator i ide zasnac snem wiecznym :D licz tak minimum jeszcze godzine ;)

pewnie. jak ja nie śpię to inni też nie będą!! :D i poprosze o kołysankę aaaa kotki dwaaaa

dobranoc ;) szczęścia życzę w łapaniu snu za nogi.

moze masz kogos w amłeryce za pacyfikiem? tam dzien maja teraz.. to zadzwon :D :P

niestety :/ ale jak mi kto poda telefon do Tima Rotha lub Johnnego Deppa to nie omieszkam :)

jestem za młotkiem przez łeb

ale muszę znaleźć tak zwany towar zastępczy, bo młotka szukałam i nie ma :o

znalazłam wiertarke, teraz szukam instrukcji obsługi. mysliscie ze jak przewierce otwór w głowie to zasne?

no na kafe na pewno nie zasniesz, znam to:)

wiertarki też nie ma. ale dziękuję podszywaczu za pomoc ;)

główny powód upatruje w tej przeklętej kawie z Hiszpanem. :]

juz ja bym Cie... ...zmusil do snu. ;)

leśne- echhh.... rozmarzyłam się ;)

dobra.. zmien płyte bo nudzisz... JUż WSZYSCY DOSKONALE WIEDZA IZ PRZEBYWASZ OBECNIE W HISZPANII czy gdzies indziej, ale za granicą. I WSZYSCY CI NIEMIłOSIERNIE ZAZDROSCIMY juz zadowolona?? :o

alkohol:D

alkohol nie dziala. wypilem wieczorkiem ze cztery winka z racji przelomowego momwntu w moim zyciu i tez nie moge spac, zaraz ide do sklepu po colke... wysilek fizyczny, jedyna rada.