Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dotello

osoby biedne robia wszystko w determinacji i udaja bogatych w ubiorze

Polecane posty

Gość dotello

Zauwazyłam ze jak ktoś z dziewczyn czy facetów jest niedowartościowany, ma kiepska pracę, to stara sie tego nie pokazywac i kupuje sobie garnitur i w nim chodzi do pracy nawet jeżeli ta praca okazuje się fizyczną, bądz akwizytorem nawet. dziewczyny tez, Maja 3 sewtry na krzyz i ciagle w nich chodza i nie dopuszczą mysli ze mogłby sie ubrac w dresik, czy na luzaka. Koniecznie wkładają jedyne szpilki, dzinsy które juz prawie zaczynają na tyłku się scierac, torebke, kurtkę i chodza w tym non stop. Człowiek bogaty ma to gdzieś. Ubiera japonki do kawałka spódnicy , i kawałka bluzki i dzie sobie z kluczykami do najnowczego modelu ata, gdzie panienka w szpileczkach stoi na przystanku spoglądając na swoje własnie co zrobione tipsy za kieszonkowe od mamy. Pewnie jedzie do pracy do Biedronki. Siedze i podchodzi do mnie w biurze legancki pan.no i myslałam ze to jakis prezes , a okazało się ze garnki sprzedac chciał:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wpwpwpwpwpwpwpw
zgadzam sie w 100% ja naleze do osob bogtaych ,nosze zawsze wygodne buty,dzinsy...wygladam skromnie,choc moje buty sa warte 300ruro itd.itp.nie mam bizuterii,mam klase,styl za to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proxi 77
300 ruro to majątek :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość japonki zimą też są ok
i kawałek spódnicy....:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wpwpwpwpwpwpwpw
dla mnie to nie ma znaczenia za ile,musza byc tylko wygodne i praktyczne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cztery grosze
Jednego stac na dom i porzadny samochód,innego tylko na ciuchy,nie widze problemu,każdy żyje na swoim poziomie,a że sie stroją?.Ja nie mam nic przeciwko,wole kolorowe ulice,niz te z czasów PRL-u

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Nie no,logika godna podziwu-udają bogatych w ubiorze,a jednak ich spodnie są powycierane na tyłku,to niby jak udają?A poza tym osoba,która to pisze,mająca się za bogata,chodzi w kawałku japonka i spódnicy,więc skoro biedni udają bogatych w ubiorze to dlaczego tez japonka i kiecki nie założą??? Coś Ci się autorko pomyliło,tutaj należy mówić o klasie i smaku,a nie zasobności portfela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotello
musztarda jak zawsze nic nie powiedziala ale swoje 5 gr musiała wcisnąć. Np kamel czy wojewódzki chodza ubrani jak "obdartusy" szorty, jakieś sweterki, koszulki i te japonki czy trampki. Mozna by pomyslec biedne chłopczyki, ale oni wiedzą ze sa niezalezni finansowo, znani i ze kazdy wie ze te jego trampki sa warte tyle co cała odziez pani z pieskiem spod bloku:D Wystarczy ze zamachaja kluczykiem i juz wiadomo ze to nie biedne dziecko w trampkach tylko np biznesmen. Mój facet tez chodzi w jednym swetrze ale za to takim drogim dośc. Nie przywiązuje uwagi do uberania sie bo niema się sensu uwaza stroic, ale byle jakich butów nie nosi. jak juz kupuje to drogie i skórzane, dobrej jakości. Do japonek jeszcze się nie przekonał:D Wygląda jak lump ale tak naprawde ten lump jeżdzi niesamowitymi samochodami, zywi się w najlepszych restauracjach jak trzeba, i jeżdzi w takie zakątki swiata ze pani z pieskiem w futrze moze tylko pomarzyć , piłując swoje tipsy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotello
a teraz musze isc tipsy zal;ozyc bo moj lump niedlugo wroci i zabierze mnie na przejazdzke swoja super bryką. zegnaj biedoto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieram autorkę
tez miałam okazje poznac eleganckich panów i okazali się np bezrobotnymi, czy akwizytorami. Niby z zewnątrz na pokaz a nie znacza nic, ba nawet wysłowic sie nie potrafią. Mężczyzna zadbany owszem ubiera sie jak trzeba super, ale idąc do sklepu nie wkłąda garnitury na pokaz tylko wkłada ten zwykły podkoszulek od Armaniego i japonki:)Nie udaje bogacza ale i tak widac na ogległośc jakiej firmy nosi adidaski czy te koszulki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie tak jest
W życiu napatrzyłam sie na ludzi. Biedni starają się za wszelką cenę chowac biedę i idąc po bułki wkładają najlepsze ubrania i futra. Boaci idąc po bułki nie odtsawiaja takich szopek, wkładają zwykłe ubrania typu japonki Kamella czy trampki Wojewódzkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no dobrze ja jestem biedna
Może i stoję na przystanku w tym swoim sweterku i szpilkach i spoglądam na tipsy za kieszonkowe od mamy, a Ty chodź sobie w tych swoich kusych wdziankach i machaj mi przed oczami kluczykami od najnowczego modelu ata i miej satysfakcje że czujesz lepsza :O Co mnie do tego, że bogaci myślą że jak ktoś chce w miare przyzwoicie wyglądać tzn. że coś udaje. Niech sobie myślą, że coś udaje. Jakie to ma znaczenie skoro i tak nic nas nie łączy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cztery grosze
brawo musztarda.Nic dodac nic ująć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotello
Swiadczy czy nie swiadczy. Co zauwazyłam i co uwazam to piszę. Wolno pisac. Nie takie spostrzeżenia ludzie tu piszą. Prawda jest jaka jest. Im człowiek jest biedniejszy tym robi wszystko by takim go nie uważano. Z tym wyjściem po bułki w szpilkach i futrze jest bardzo dobrze przedstawione. Tak własnie jest. Multum panienek rano po bułki ida wymalowane, w super ciuszkach (które potem pewnie w niedzelę ubiorą).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dotello jesteś straszna... nie wiem jak można tak myśleć.. az mi Ciebie szkoda i Twojego \"lumpa\" też. :):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfdgfdgfd
i co w zwiazku z tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cztery grosze
do no dobrze... Nie ma co przejmowac sie opinią osób o pokroju załozycielki.Wierz mi ,ze osoby na pewnym poziomie nie oceniaja ludzi po zasobie portfela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karincia
cztery grosze= musztarda. Juz tak siebe nie chwal bo nie ma za co. Prawda jest taka ze stoja na przystanku biedni ludzie bez szans na jazde samochodem i jakos trzeba sie na tym przystanku pokazac. No i trzeba włozyc najlepsze ubranie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja jeszcze nie rozumiem jednego -mianowicie: dlaczego ten bogacz ubiera podkoszulki od Armaniego i idzie w nich po bułki? :O - nie mógłby po bułki chodzić w koszulkach z bazaru?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dupy z taką teorią
ja jestem raz biedna innym razem bogata a chodzę ubrana jednakowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karincia
czepiliście sie słowa lump, japonki i zjada was zazdrość i wściekłośc. I poco to? Mój facet tez jest biznesmenem i jak nie musi chodzi ubrany niczym lump wojewódzki. Jednak każdy wie ze jesteśmy bogaci, stac nas na wszystko i każdy wie ze jego lumiarskie ciuchy kosztują dośc dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musztarda powiedziała całkiem sporo :) i ja się z nią zgadzam - jeśli człowiek jest bogaty, zadowolony z życia i spełniony, czemu zakłada taki temat i stara się dowartościować na forum, jak autorka i dotello? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotello
dla niego koszulki od armaniego to tak jak dla ciebie bluzki z bazaru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogata jestem
oj ale dożo czarnych zazdrosnych kobitek weszło. Czemu nie możecie pogodzić się z prawdą, że ludzie ubodzy starają sie kamuflowac biede poprzez ubieranie najlepszych ubrań nawet idąc po bułki? przeciez to o to chodziło w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cztery grosze
do karincia A czy to problem?Ja nie zwracam uwagi na markę ciuchów ,tylko na to,co ta osoba sobą reprezentuje,inteligencji i dobrego wychowania nie da sie kupic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dotello - no i ty przesadziłaś nieco - nie znasz mnie i nie wiesz jaki jest stan mojego konta a piszesz te bzdury - masz kompleksy jakieś? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×