Ktoś może dawał swojemu dziecku bactrim

zapalenie stawów... boze jak to boli :(((

dawałam dziecku przez tydzień bactrim, była biegunka, kilka razy wymioty, i niestety nie pomógł, skończyło się że z przeziebienia doszło do zapalenia oskrzeli, i seria zastrzyków. Ale juz jest lepiej, na szczęście.

Mi dla mojego sidmioletniego synka BACTRIM przepisał lekarz synek bez żadnych skutków ubocznych wyszedł z choroby i to w szybkim czasie a dla drugiego trzylatka zdecydowałam sie podac sama bez konsultacji z lekarzem( i synek jest po "sepsie" gdzie ledwo uszedł z życiem) i również organizm dobrze zniósł przyjmowanie leku i również mu pomógł bez żadnych skutków ubocznych.Ja osobiście polecam Bactrim szybko dziła i jest tani dziewczyny nie bójcie się go podawac swoim pociechom!

witam, moj synek po wyjsciu ze szpitala po zapaleniu pluc i oskrzeli nie mogl dojsc do siebie-znowu zaczynal sie kaszel,goraczka katar.w ciagu 2 tgodni bylismy z nim 5 razy u lekarza-bo po trzech dniach poprawy znowu pogorszenie i tak w kolko (lekarz nie chcial go faszerowac antybiotykami znowu wiec podawalismy preparaty zastepcze,eurespal itp.)przy 5 wizycie u pediatry synek dostal bactrim - kuracja 8 dni- ale wszystko przeszlo i juz od miesiaca nic sie nie dzieje- a w sumie chorowal od urodzenia bez dluzszej przerwy(chroniczne zapalenie gardla ).takze nam bactrim pomogl,mysle ze pomoze nie jednemu maluszkowi jeszcze,polecam go...jest skuteczny a u mojego synka nie zaobserwowalalm efektow ubocznych.niestety pare dni temu po badaniu posiewu moczu stwierdzono Zakazenie ukladu moczowego- na co rowniez przepisano synkowi bactrim,miekmy nadzieje ze i tym razem pomoze.Uwazam jednak ze powinien byc stosowany na konkretne choroby i bakterie a nie na \"zwykly kaszel\" jesli nie byl stosowany bo po co faszerowac dzieci jesli nie wiadomo czy pomoze.kazdy ma inne reakcje na te same leki.wiec jesli przepisza wam bactrim to zadajcie konkretnego uzasadnienia i tyle...pozdrawiam i zycze zdrowka dla maluszkow

8 tyg córka właśnie dostała bactrim na e coli w kale :( 2 tyg temu podawałam nifuroksazyd ale niestety nic nie pomógł strasznie sie boje to podawać ale wyjścia nie ma niestety :(

Zgadzam się spacery i spacery bez wzgledu na pogodę. Moja mała w maju kończy 2 latka i jeszcze nie było dnia byśmy nie były na spacerku. Od wczoraj ma kaszel i katar lekarz przepisal bactrim i chyba wykupimy to lepsze zło niz antybiotyk, pamietam starszemu też dawałam i chlop jak dąb. Wiadomo nie dajemy tego co m-c raz na 2 lata można napewno pomoże.

mam 2,5 letniego synka ,który od 6 miesiąca choruje -dostał kataru a pani doktor twierdząc ,ze zauważyła pojedyńcze kropeczki na gardełku przepisała antybiotyk, dziecko bardzo żle go znosiło, ale ja nie jestem lekarzem i od tamtej pory co miesiąc dwa nasza pani doktor przepisywała antybiotyk, szpital kilka razy.co oni tam wyprawiali z moim dzieckiem,antybiotyki, które na nim próbowali nie pamiętam nazw, ale po jednym z nich -wtedy roczne dziecko w szpitalu miało takie bóle brzuszka w pół godziny po podaniu ,że nie mogłam małego utrzymać na rękach ,bo się wił z bólu lekarze- rakarze mówili że to nic takiego, dopiero kiedy mały wpadł w jakiś dziwny stan ,gdzie dostał drgawek i mało mu serduszko nie wyskoczyło odstawiono ten antybioityk, nie pamiętam nazwy ale to były antybiotyki podawane dożylnie. innym razem dawali mu Augmentin kiedy uprzedzałam, że dziecko jest uczulone. to musieli sami wypróbować, ponieważ nie mieli pomysłu co by mu dać skoro wszystko brał- i oczywiście dopóki dziecko nie dostało dużej wysypki na całym ciele i biegunki dostawał antybiotyk. no i muszę powiedzieć że wszystkie infekcje dziecka to było zapalenie gardła nic więcej!!!!!!!!!!!!! z tym że mały miał wysokie gorączki,ja sama z dzieckiem na końcu świata. naprawdę nie życzę żadnej mamie tego co ja przeżyłam ,a tego co przeżył synuś? leczyłam dziecko homeopatycznie-żadnych efektów mały nie reagował na te leki. Myślę ,że każda mama wie najlepiej co jest najlepsze dla jej dziecka !!!!!!! Więc po wyczynach moich regionalnych lekarzy przeniosłam się w inne strony. teraz dziecko już od prawie roku nie widziało antybiotyku leczone jest lekami przeciw zapalnymi podczas infekcji z dużymi gorączkami i wychodzi z tego. BACTRIM brał pierwszy raz miesiąc temu i bardzo dobrze go znosił. teraz znów ma infekcję zaraził się od starszego brata i jeśli będzie potrzeba podam znów BACTRIM. dodam też że mały jest uczulony na naprawdę dużo leków. przed nami długa droga do odbudowania odporności, której no prawie nie ma, ale wszystko jest na dobrej drodze. jest coraz lepiej. pozdrawiam:)

Witam mamę Domi Chciała bym Ci powiedzieć że mój synóś jak to wcześniej pisałam również jest po wielu przejściach bo przeszedł SEPSE ale dzięki Bogu żyje i ja również miałam z nim takie problemy ale rok temu zaczeliśmy ze swoimi pociechami jeździć w góry uwierz w to że mały od tamtego czasu był tylko dwa razy na antybiotyku i naprawde mam spokuj!!!!W tym roku też zaczynał mu sie już katarek ale odrazu wzięliśmy synka i pojechaliśmy z nim tylko na górę ślęze i z nim weszliśmy na samą góre uwierz pomagają spacery!!!Inne mamy też naprawdę wietrzcie swoje pociechy czy małe czy te większe one naprawde potrzebują świeżego powietrza:):):)

Witam! Oczywiście przychylam się do opinii moich dwóch poprzedniczek, zarówno o skuteczności leku Bactrim jak i długich spacerów po świeżym powietrzu. Moje dziecko też dość często choruje (Wiktoria 1,5 roczku), i po kuracjach antybiotykowych zazwyczaj wychodziła na prostą ( podawany był antybiotyk o nazwie Zinnat, Agumentin), ale jeśli chodzi o Bactrim to ja uważam że jest to super rozwiązanie przede wszystkim jeśli się chce uchronić dziecko przed antybiotykoterapią. Mam teraz chore dziecko (zaraziło się ode mnie najpierw katarek potem wszystko spłynęło na oskrzela i niestety kaszel), zapisano mi najpierw syrop Eurespal niestety przy takiego typu infekcji nie pomógł teraz dostaje po raz drugi w swoim życiu Bactrim i już widzę rezultat jest to lek z grupy antybiotyku o nazwie "BISEPTOL" podawany w latach 70 potem odstawiony z powodu braku skuteczności i skutków ubocznych a teraz z powodu braku skuteczności innych antybiotyków przywrócony do łask. Jestem zadowolona z tej kuracji dziecko czuje się dobrze nie ma rzadnych dolegliwości ubocznych po tym leku, polecam wszystkim mamom. Może uda się uchronić przed eksperymentami Wasze dzieci jeśli odrazu powiecie lekarzowi że prosicie o wypisanie tego leku. Pozdrawiam serdecznie

Moje dziecko (4 lata) dostalo tak okropnej pokrzywki po bactrimie , ze pojechalismy do SZPITALA i bylismy tam 3 dni.Nigdy wczesniej dziecko moje nie mialo zadnej pokrzywki. Dostalo ten lek na biegunke z goraczka wysoka.

Nie lubię go - nie działa na moje dzieci .Nie wolno przy nim stosować witaminy C .

lepiej zrobić antybiogram ,bo może się okazać ,że bakteria u dziecka jest na ten lek oporna .

Chce powiedziec że na nie wszystkich wszystkie leki działają jednakowo z tym też sie musicie liczyć.A kto powiedział że przy BACTRIMIE nie wolno podawać wit. C?Ja swoim dzieciom podaje i nic im sie nie dzieje:)

ja daje juz drugi lub trzeci raz i na mojego synka dziala rewelacyjnie, bez zadnych skutkow ubocznych, a szwagierka jak dala go swojej corce to dostala delikatna wysypke i odstawila - po prostu trzeba sprawdzic, czy dziecko nie jest uczulone na zaden skladnik i jak po podaniu kilku "porcji" okaze sie ze jest lepiej a nie gorzej to nie ma sie co bac :) ja podaje i juz kolejny raz uniknelismy antybiotyku

Kobiety skoro wystepuje wysypka oznacza to ze dziecko jest uczulone na ten lek.. Wyraznie ulotka to podaje..

Na Bactrim jak na wszystko inne też można być uczulonym.

Mój trzy letni synek, miał dwa razy Bactrium, ostatnio jakieś 4 tygodnie temu( był chory prawie 5 tygodni) miał 2 inne antybiotyki i dopiero ten pomógł ( z tego co wiem to pół antybiotyk) każdy lek ma skutki uboczne i tak dalej! czasami trzeba i tyle. mój synek ma na stałe przepisany lek o nazwie SINGULAIR 4 gdy przeczytałam jego skutki uboczne włos mi się na głowie zjeżył ( m.in. zachowania agresywne, myśli samobójcze) i co poradzić muszę mu go podawać do tego wziewy po których mocno tyje! Ja osobiście chwalę sobie ten lek ze względu na to że skutecznie pomaga mojemu smykowi i ma dobry smak.

przepraszam muszę sprostować, kiedyś miał i pomógl. a ostatnio: Bactrium,Augumentin i Vercef dopiero ten ostatni przyniósł poprawę

Moja corka ma w tej chwili 5 lat, od urodzenia alergik, chora, caly czas na lekach, atopowe zapalenie skory, mozna oszalec, ale Bactrimu juz jej nigdy w zyciu nie podam jak dzisiaj w nocy zaczela po nim wymiotowac, dzisiaj sie wreszczie chwycilam "brzytwy" poszlam do chomeopaty i zaczelam ja leczyc w inny sposob, ona juz wymiotuje lekami, musze jej pomoc inaczej. To ta kobieta mnie oswiecila, ze "cudowny bactrim" to stary biseptol, doroslym tego nie przepisuja a dzieci tyk truja to byl dla mnie SZOK. Ja wracam do starych dla mnie metod i uwazam ze nie szkodliwych. Starsza corke tak leczylam jak byla mala dlaczego o tym zapomnialam???????? nie wiem ale to faktycznie bylo skuteczne, moze nie jest to cudowny srodek na wszystko, ale odpornosc mozna znacznie podwyzszyc. Poczytajcie tez o naturalnej witaminie C, nie z tej aptek syntetycznej.., mnie to przekonalo, warto wrocic do natury, bo koncerny farmaceutyczne chyba sa od tego, zeby nas nie zabijac ale powoli oslabiac, zebysmy zyli dluzej i dluzej brali leki i dawali im zarabiac kolko sie zamyka. Prawda - zyjemy dluzej, ale kazde nastepne pokolenie jest slabsze i mysli, ze te suplementy diety w aptekach to jakies cudowne srodki. Ja krzycze NIE! To najgorsza trucizna.

"ELENIS" a może za mało córeczkę dotleniasz i musisz pamiętac ze nie zawsze naturalna medycyna zadziała , po prostu każdy lek działa na kązdą osobę inaczej!!!! Mój synek ma 8lat a drugi 4 latka i też mi bardzo chorowali ale wypróbowałam BACTRIM i to jest jedyne lekarstwo które w większej chorobie im pomaga- a niestety młodszy jest po sepsie , zapaleniu opon mózgowo rdzeniowych itd itp dużo by wymieniac.A i musisz pamiętac o spacerach nawet gdy jest pochmurna pogoda a dziecko ma katarek!!!!

Nie wiem jak mogłam być tak głupia, nieodpowiedzialna i nie poczytać trochę na internecie zanim podałam ten lek mojej 13 msc córeczce. Ufałam mojej Pani doktor, a teraz czuję się winna za to co się przytrafiło mojej Malutkiej… Zaczęło się od katarku. Po 3 dniach katar się nasilił więc pojechaliśmy do lekarza. Okazało się, że mała ma również zaczerwienione gardełko a więc leczenie wyglądało następująco: Tantum verde i krople do noska Nasivin. Gdyby się pogorszyło przepisano nam Bactrim. I nestety po dwóch dniach mała zaczęła gorączkować więc przez 3 dni dostawała Bactrim. Czwartego dnia mała zaczęła wymiotować 5 razy w nocy śluzem. Coś okropnego. Najpierw ściskał ją brzuszek, potem był okropny płacz i wymioty. Rano jak wstała zrobiła okropnie śmierdzącą kupkę i bardzo rzadką. Przez kilka kolejnych dni robiła często luźne stolce. Kolejna wizyta u lekarza – zalecił dietę lekkostrawną. Po dwóch dniach Mała znowu wymiotuje – lądujemy w szpitalu. Lekkie odwodnienie. 3 dni w szpitalu, 4 kroplówki. Po szpitalu jesteśmy już 4 dni a mała nadal „popuszcza” małe, śmierdzące przeokropnie malutkie ilości kupki. Bardzo się o nią boję…W szpitalu badali kał ale jedynie na obecność Rotawirusa. Wg wyniku badań nie był to rotawirus. Ordynator powiedział mi, że widocznie jakiś inny wirus. Do tej pory więc myślałam, ze był to „jakiś inny” wirus, a teraz to co przeszła Mała wiążę z Bactrimem. Przestrzegam!

A ja słyszałam, że nagonka na biseptol spowodowana była jego dobrym działaniem na dość szeroki obszar zapaleń i niską ceną. Niestety koncerny farmaceutyczne nie mogą sobie pozwolić na to aby w większości schodził lek za 4-5zł. Bactrim np. kosztuje w granicach 25-30zł.

NIE POLECAM!! Mój 3 letni wtedy syn wylądował na oddziale zakaźnym. Po Zażyciu Bactrim'u dostał rumienia plamistego - ochyda. Cały spuchł, skóra zsiniała, swędziało...zabrało go pogotowie. ODRADZAM RAZ JESZCZE!!!

daję bactrim i nie ma efektów ubocznych. działa szybko i skutecznie. nic dziwnego, ze wasze dzieci miały biegunkę i tym podobne. NA BOGA, KOBITY, PODAWAJCIE PRZY TYM COŚ NA ODNOWĘ FLORY bAKTERYJNEJ PRZEWODU POKARMOWEGO! trilac albo cos w ten deseń.

Ulotki się czyta a nie wyrzuca do kubła każdy lek ma skutki uboczne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ulotkę czytałam. Wiedziałam o skutkach ubocznych. Według ulotki jednak skutki, które wymieniają występują w rzadkich przypadkach. Czytając to forum dochodzę do wniosku, że występują jednak często. Przy podawaniu bactrimu dawałam dicoflor. I po wyjściu ze szpitala daję nadal 1 saszetkę dziennie.

w zeszłe lato mój syn (1,5r.) wylądował z ostrym zatruciem na odziale, wyszliśmy po 3 dniach do domu, ale z zainfekowanymi oskrzelami. Poszliśmy znów do lekarza. Przepisał BACTRIM. pomógł szybko (4 dni) i był zdrowy. Bez skutków ubocznych.

Cześc dziewczyny...Cóż...Mam trzyletniego synka.Od urodzenia prowadzony w mysl medycyny naturalnej...odrobaczany gdy pojawiają sie alergie pokarmowe...zadbany...gotowane wg pięciu przemian...suplementy z najwyższej pułki...Wszystko by był zdrowy... Starania, gotowanie, dbanie...Kochanie i tulenie...Od trzech miesięcy mimo wszystko katar,kaszel...osłuchowo zawsze czysty, a dla spokoju osłuchiwany co tydzień...I słyszałam osłuchowo czysty, to objawy alergii. Więc dbałam dalej...Aż pierwszy raz kilkanaście dni temu dostał wymiotów, rozwolnienia przy tym ten kaszel i katar...i temperatura. Apetyt zerowy, pic nie chciał. Bałam się.Z obawy przed odwodnieniem pojechaliśmy do szpitala...Po wstepnych badaniach osłuchowo czysty, po rendgenie obustronne zapalenie oskrzeli i jednostronne płuc...zalecenie...Baktrim. Kaszel ustapił, biegunka i wymioty również. Czy poczułam się spokojna? Tak. Mam swoja teorię na temat firm farmaceutycznych...lekarzy...Moja flora bakteryjna w jelitach i zołądku została przez ta idz polityke zniszczona. Ale wierzcie mi...syropki z cebulki, herbatki,odpowiednia dieta...to okazało sie za mało. Odwodnienie jest dla dziecka BARDZO groźne.Nie udało mi się go samej nawodnić...więc musiał wygrać rozsądek. Wspołczuję Wszystkim mamą...bo każdego dnia musimy podejmować bardzo trudne i odpowiedzielne decyzje związane ze zdrowiem drugiego człowieka...dziecka...Naszego dziecka :))) Pozdrawiam. Lena

Czytam wszystkie Wasze wypowiedzi...i po raz kolejny nasuw mi sie jedna refleksja, że nie ma zlotego srodka dla uniwersalnego dobrego dla wszystkich. Jednaz Was powiedziała, że niestety ale pomagac możemy tylko metpdą prób i błędów. Dla jednego Baktrim bedzie pomocny innemu zaszkodzi. Gdy synek leżał w szpitalu i miał podawany biseptol nie było żadnych skutków ubocznych, dozylnie dostawał go przez pięc dni. Gdy wrócilismy do domu zalecono bym kontynułowała przez kolejne dni Baktrimem, i gdy czytam o waszych doświadczeniach i reakcjach synka, to przypuszczam ze wysypka jaka pojawiła mu sie na twarzy w trzeciej dobie podawania Baktrimu może byc wywołana reakcją na ten lek, nie ma tez apetytu, boli go brzuszek i nie ma kupki...Zostały nam trzy porcje do podania...dziś i jutro...Pytanie czy podawać dalej czy przerwać...Kaszel już zniknął. Wymiotów nie ma, katar również. Podaję ten lek tylko dlatego z e ponoć nie powinno sie przerywac antybiotyko terapi jesli sie ją juz podjeło... Co myslicie Dziewczyny?