Mam pytanie

Zaczęłam miesiączkować w wieku 11 lat, czyli bardzo wcześnie (teraz mam prawie 23). Jednak nawet po latach krwawienia były nieregularne, występowały tak co 2-3 miesiące, więc wybrałam się do ginekologa (jak miałam 18 lat). Wysłał mnie na zbadanie poziomu hormonów i przepisał luteinę i ergolaktynę, które brałam ok 4 lat. Potem niestety sprawę zaniedbałam, przstałam je brać, u ginekologa też bardzo dawno już nie byłam, choć wiem, że iść powinnam. Jest trochę lepiej, okres spóźnia mi się co najwyżej o miesiąc. Mam do Was pytanie: czy przez tę moją nierównowagę hormonalną mogę mieć w przyszłości problemy z zajściem w ciążę? Bedę wdzięczna za odpowiedź.

Pewnie, że możesz mieć problemy!!

tak! moja kolezanka tak ma! takich spraw nie wolno zaniedbywac,powinnas sie badac i kontrolowac przynajmniej raz w roku,robic badania itd a przede wszystkim brac leki bo to nie jest normalne zeby miec okres co 2,3 miesiace,zacznij dbac o siebie,zdrowie jest tylko jedno,pozdrawiam

Spodziwałam się takich odpowiedzi..tylko, że ja się teraz wstydzę i boję iść do ginekologa po takiej przerwie :(, a żadnego wytłumaczenia nie mam..

hm..no to zrozumiale ale juz sie stalo i nie odstanie,pamietaj ze to dla wlasnego zdrowia,idz do innego ginekologa,zacznij wszystko od poczatku i powiedz ze poprotu stary ginekolog Ci nie odpowiadal :) lepiej to wyjdzie,powodzenia

Masz rację, to jest jakiś pomysł i to chyba całkiem dobry, dzięki. Będę musiała się zebrać w sobie i wyruszyć, ale chyba jeszcze nie w tym miesiącu :(.

Sie nie idzie tylko dla siebie - nie musisz sie przed nikim tlumaczyc.

Czy ryzyko niemożności zajścia w ciążę przy powyższych objawach jest duże?