katarina wii zazdrościła tej łyżwiarce, plami jej imię

wstydz się jadowita zmijo. siedzisz tu i opluwasz ludzi no wejdz teraz na pomarańczowo.

jeblo Cie dzisiaj niesamowicie :O

o weszła witt:D i obraża:D

bosze!! jak Wy nie macie o niczym pojęcia!! a myślą, że tak dobrze nas znają! :O

Ta witt to zmija - ta kafeterniana też :( Niech sie w ogole nie odzywa dop mnie bo jej oddam nejsbolem alke nie w krzywą girę tylko przez łeb!!!!!!!!

bejsbolem*

Lauren a skad wiesz ? Masz panel ? :O

podlogowy z Krosna chyba :o

To nie zauwazylas ze juz dwie podszywki mialam ? :D I kto tu jest gupi :O

to srednio mnie to obchodzi

To co mam zamiar ci powiedziec (i tobie podobnym) bez problemu moge napisac \"na czarno\". Nie wstydze sie swoich pogladow. Nie widze problemu, by pisac na pomaranczowo i znizac sie do poziomu tobie podobnych. Tacy ludzie jak ty jedynie mnie smiesza :O Myslisz, ze zdenerwuje sie, bo jakas sfrustrowana panna obrzuci mnie blotem?? Sorry, ale nie robi to na mnie wrazenia. Baw sie dalej... poki ferie trwaja :D

\"Nie widze problemu, by pisac na pomaranczowo\" - mialo byc \"na czarno\". Przykro mi, ale mam w nosie to czy ktos sie ze mna zgadza i mnie lubi. Nie pisze pod publiczke. Zdanie takich jak ty jest mi najzupelniej obojetne, wiec moze wykorzystaj ta energie na cos pozytecznego :D

no i własnie na to czekałam, pojawiła się cała nasza agresywna zapocona katarina, az dwa pod rząd pościki wypociła:) a my tak bardzo mamy ochote ja czytac i brac sobie jej cenne uwagi do serduszka. katarinko sram na ciebie. Nikt ciebie tu nie liubi, przekonałam się - i olewam ciebie. rozumiesz? jestes pusta i wulgarna tak samo będe ciebie obrazała jak ty innych.

zja pierdykam , ale ta Katarina Witt jest agresywna. Wyzywa dosłownie wszystkich:O

oooooooo tak Katarina Witt to piękna kobieta bo Niemka.

Skoro ci to pomaga w leczeniu to baw sie dalej :D :D

My sie bawimy , to ciebie nie lubią. I niby ciebie to nie obchodzi u chowasz się za uśmiechem , ale w głebi duszy zastanawiasz sie, dlaczego? powinnas wiedzieć dlaczego.

Katarina ma kompleksy. Poprzez swój nick chce pokazac jaka jest piekna, a w rzeczywistości zakompleksiona brzydka kobieta. Nie ma powodzenia, szczęścia i radości i swoja agresję ukazuje na forum będąc anonimową. Nie ma Boga w sercu , jest bardzo złym człowiekiem miimo iz uśmiecha się. Co jeszcze dobra mina do złej gry - oto cała ta Katarina. + choroba- depresja bądz nerwica. Katarinko- wyluzuj. Bądz cżłowiekiem, zyj i daj zyc innym. uwierz nie trzeba sie chowac pod płaszczykiem uśmiechu bo w środku zaczniesz gnić. A nie ma nic gorszego jak miec chorą duszę. pozdrawiam

Myslisz ze zastanawiam sie dlaczego nie lubi mnie jakas panna z forum internetowego?? :D :D Albo nawet kilka? Laska mnie to bawi. Przykro mi, ale nie mam charakteru cierpietnicy :D Nie biore sobie tego wszystkiego tak powaznie jak niektorzy ;) Po co sobie zycie uprzykrzac? Wchodze tu raz czesciej, raz rzadziej i to wszystko. Nie zastanawiam sie nad tym czy mnie ktos lubi czy nie, czy ktos ma inne poglady czy nie - mam ciekawsze rzeczy do roboty ;)

Pomaranczki nie wiem jak dlugo jestescie na Kaffe, ale wiele osob zna sie tu od dluzszego czasu, czesto ze soba rozmawia, bawi sie zartami i slowami, a osoby \"niewtajemniczone\" biora to na powaznie ;) Wiekszosc wypowiedzi to zarty :) Pseudostudentko :D Ucz sie dalej ;)

Katarino - oczywiście ,że mozesz nie przejmowac sie, bawić się , wchodzic tu czy wychodzić. jednakże czy koniecznie musisz obrażać ludzi i głośno manifestowac swoje racje? jak widzisz duzo osób nie zabardzo lubi twoje "pojawianie się". Duzo w tobie zimna, nie ma w tobie radości w wypowiadaniu, jest sarkazm, ironia i szybkośc w mówieniu co jest przejawem problemów samej w sobie. Nie sztuka wejśc i olac wszystkie forumowiczki, zlinczowac i sobie wyjść. Sztuka być lubianym nawet przez osoby anonimowe na forum. Była tu kiedys Rybka, osoba ciepła, z dystansem do siebie i do swojego staropanieństwa, bo i na nią najeżdzali. Nie poddała się, ciepło z niej biło jak pamietam. Odeszła od nas. Pozostały same znudzone kobiety z kompleksami?zastanów się ...i poco byc takim?

Studentko- bardzo mądre słowa piszesz. Pozdrawiam bo brakuje tu ciepłych osóbek. ja generalnie nie wdaję się w zagorzale dyskusje, a juz napewno nie kontunuuje rozmów z agresorami. Kieruję się swoją mądrą stopką. A Rybki - faktycznie brakuje.

studentko-- jestes pseudostudentką widzisz? I jak tu dotrzec do takich ludzi ?Nie reagować.:O

oby takich studentek nawet pomarańczowych było więcej niż jedna zimna agresywna katarina. Zygam jak ja czytam Znam ciebie Witt i uwierz, gardze takimi ludzmi jak ty.

Tez znam katarine długo, czasami sobie zartowałyśmy i nie umiem jej w oczy powiedziec, ze tez nie lubie jej. Poprostu drazni mnie ona. Moze faktycznie najlepieby było omijac ją?

studentko \"Sztuka być lubianym nawet przez osoby anonimowe na forum\" - kazdy ma swoje priorytety ;) Przykro mi, ale nie zamierzam naginac swoich pogladow tylko dlatego, zeby mnie ktos lubil!! To jest forum anonimowe i zawsze znajdzie sie ktos kto obrzuci blotem i wyzwie. Tylko dlatego, ze np. ma taki humor. Jestem latwo rozpoznawalna, bo mam staly czarny nick, nie podpisuje sie co chwile innym. Dyskutuje z roznymi osobami - pamietam czarne nicki, ale nie setki pomaranczowych. Mnie ta \"nagonka\" ani ziebi ani grzeje ;) raczej bawi :D dla mnie to nie jest prawdziwy swiat - niektorzy zbyt powaznie podchodza do znajomosci internetowych ;)

chyba jej nikt nie lubi i nie ma odwagi napisac tego pod czarnym nickiem. Ona nie napisała jeszcze nigdy nikomu czegoś ciepłego. Duzo takich osób , ale jak pohawia się katarina- jakos kazd ucieka.

Tracicie tyle czasu na osobe, ktorej nie lubicie?? :D :D Mi by bylo zal czasu i nerwow ;)

Katarino- ani ziebi ani grzeje. A czy Ty potrafisz pisac jakoś delikatniej, łagodniej? Widzisz tu sa osoby , której jak sama dostrzegasz znaja ciebie.Są pod czarnymi nickami a teraz nie chcą sie ujawnić. I tez ciebie grzeje to ,że tych których tu lubiłas nie lubia ciebie i sa w stosunku do ciebie fałszywi?

szkoda nam czasu i nerwów? jakiego czasu ? a tobie nie? a nerwy? przeciez to ty masz nerwy nie my, to ty cała kipisz. To na ciebie jest nagonka. Moze w ten sposób chcemy ci kolezanko powiedziec ,żebys wreszcie znikneła? a moze zamkneła się na weieki bądz zaczeła mysleć i szanowac innych. pozdrawiam ciebei bo mnie znasz ale uwierz, mam cię dośc