NIE CHCE PIERSI woli butle pomocy!

moja córa nie chce ssać piersi, ma 2 mce i dawałam jej do tej pory tylko planteź albo herbatke koperkwa przez butle czasami mleko sztuczne także dawane jej było jak ja musiałam na dłuzej wyjść. Dawniej mała uspakajała sie przy cycu teraz dostaje histerii przy nim jak go tylko zobaczy żąda butli ,potrafi nie jeść 6 godzin i nie tknąć sie piersi .Ja bardzo chce nadal dawać jej pokarm prosto z piersi (bardzo to lubie i dotod nie było z tym problemu)a nie odciagać i przez butlę.Wiem ze odciagajac szybko mi bedzie zanikał pokarm i po prostu nie mam siły tak "doić cyców" laktatorem tozajmuje 2ź wiecej czasu i 0 przyjemności Poradźcie czy coś mogę zrobić żeby mała nadal chciała ssać pierś?

a czy twoja mała nie ma kolki? może spróbuj w innej pozycji ją karmić a może coś zjadłaś nie tak i dziecku nie smakuje? słyszałam kiedyś że jakaś babka zjadła jakąś potrawę z czosnkiem i mała ne chciała pić mleka.

Zrobilaś podstawowy błąd (Ty, lub ktoś kto karmił butlą) - smoczek ją rozleniwił bo była za duża dziurka. Teraz jedynie możesz próbować ją oszukać - zmienić smoczek na taki z dziurką, przy której się musi pomęczyć, a piersi przed karmieniem przygotować tak, żeby dziecko nie musiało czekać na pokarm tylko, żeby leciał od pierwszego łyka;) Powodzenia.

z butli samo leci a przy piersi dzieciątko musi się napracować.. nie wiem czy to coś pomoże ale możesz spróbować zmienić jej smoczek przy butli na niekapek, wtedy też się będzie musiała i przy butli napracować.. i unikaj perfum, mogą Malutką drażnić.. tyle moich pomysłów ;(

dziewczyny ona zazwyczaj ma tkie butlowe napady wieczorem i czasem po połódniu, w nocy i nad ranem jak dopadnie do cyca to jak głodny wilk:) Niewiem co mam robić, z domu czasem trezba wyjść na dłuzej wiec butla od czasu do czasui nieunikniona a planteź chyba łyzeczką zaczne podawać bo bez tego nie bedzie kupki ani baczków a potem płacz cały dniami...:(

Witam, nasza Juleczka zachowywała się identycznie.... Latem (miala jakies 3miesiace), gdy były upały, a my jechalismy na wakacje do dziadkow, zabralismy jej wiec herbatke w butelce... Az w koncu rozleniwila sie tak, ze na widok piersi wrzeszczala, krzywila sie i wolala glodowac.... Problem jednak dalo sie pokonac. Przez kilka dni bylo ciezko, ale w koncu... sie udalo!!! Karmie ja do dzis - ma juz 9.5 miesiaca. Po pierwsze, butelka zostala wyrzucona do kosza. Po drugie, karmilam Malą zawsze, gdy tylko zasypiala.... albo gdy sie budzila, ale byla jeszcze zaspana...(wiec nie byla glodna. Jesli musiala pic, pila tylko lyzeczka. Dzieki temu super je teraz wszystkie zupki etc). I wlasciwie tym sposobem karmie ja do dzis:)))) Pozdrawiam. Zycze powodzenia, wytrwalosci i cierpliwosci:)

Może ciężko jej ssać? Ja proponuję żebyś kupiła nakładki silikonowe. Bardzo ułatwią małej życie. Polecam. Produkt dostępny jest na CoZaCena – www.cozacena.pl w niskiej cenie. Jeżeli chcesz dokonać zakupu to skorzystaj z porównywarki cenowej CoZaCena, sprawdzisz ceny produktów w jednym miejscu.