zakochałam się w facecie z netu

jest mi głupio sie przyznać ale tak się stało. I jak z nim nie popisze to dzień stracony, trace zmysły. Tak naprawde to nie wiem ja o tym zapomnieć :-(

o tym zapomnieć.. ja tez tak mialam i jestm juz z nim w 2 letnim szczesliwym zwiazku :) pozdrawiam i zycze powodzenia

musi się dać zapomnieć tylko nie wiem jak

ja po prau rozmowach wiedzialam ze chce z nim byc i ze cos mnie do niego ciagnie i krotko po tym jak zaczelismy gadac powiedzialam mu o tym on odpowiedział ze ma podobnie.. jesli Ci "zależy" to nie zapominaj

pewnie ejstes z kims i netowy facet cie zauroczyl... wiem co to jest, ja na szczescie bylam sama, tylko on kogos mial niestety,,, ale bylo cudnie... minuta bez rozmow z nim byla dla obu stron smutkiem... dodam, ze uczucia byly b. ostre mimo kabelka... :P

na tobie wrażenia?

angel niemoge sie z nim w najblizszym czasie spotkac ze wzgledu na prace , duzo by pisac ale w ciagu przynajmniej dwoch , trzech miesiecy jest to niemozliwe:( znowu sie lapie na tym , ze mysle o nim kiedy napisze czy zadzwoni , ostanio malo cos rozmwiamy ale wiem ze jest zajety i wraca do domu padniety . Mysle o nim i nie wiem czy to jest pragnienie cieplej rozmowy z kims bo nie mam nikogo bliskiego i brakuje mi tego uczucia czy mysle o nim bo zalezy mi na nim gdyz ma swietny charakter natomiast nie pociaga mnie za bardzo jego wyglad . Kurcze nie potrafie odroznic czy zalezy mi na nim bo mysle codziennie czy mysle bo chce , by miec kogos bliskiego by nie czuc sie samotnie:( w kazdym razie kiedy nie pisze mysle by napisal..

a jak ma na imie, chce kogos wykluczyc ;p

ups pomylilam topik

BOJE sie ze zobaczy moj celulit, celulitis, rozstepy i zmarszczki co wtedy?

Ja też :D :) Tylko, że mieszka ~ lata świetlne ~ od Polski :o :(

miss a gdzie mieszka?

mnie zranił, przez 11 miesiecy onim zapominałam, odkochałam sie ale boli dalej