no to moze z Dębicy ktos jest?

jak w temacie:)

bo ja absolutnie nie jestem z zadnej dębicy. chcecie o tym pogadać?

a gowno mnie to obchodzi.

no niestety podszywaczu-jestem z Dębicy:) Witam Hejkokohejko:) z jakiej ulicy jestes?

podszywaczowi moze juz podziekuje:)

pracuje w igloopolu w ubojni świn.

z Dębicy:) kto jeszcze? I kto chodzil do LO Jagiełły?

o to fajnie:) naprawde jest ktos z okolic:) Ja sie juz wyprowadziłam, ale sentyment pozostaje:) a który jesteś rocznik?

Dużo to prawda, ciągle sie coś zmienia... ja jestem 81... latka lecą:) niestety ale wrócic zawsze fajnie:)

spod Debicy:) a dokładnie to z małej miejscowości:)

Nie, jeszcze w inną , w stronę Nagawczyny, Zawady itp. itd:) ale to mała miejscowość:) w sumie tu gdzie teraz mieszkam, to są jeszcze mniejsze w okolicy:) ale często wrcacam, bo jednak kilka znajomych zostało, niewiele, ale zostało:)

No tak, u mnie to też tak jest. Większość znajmomych w Londynie, ale co zrobić, dobrze że net jest:)Bo mój rocznik to już po studiach... ale jeszcze dla kilku ludzi warto wracać:)