Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Błagam Czy wiecie coś na ten

Błagam! Czy wiecie coś na ten temat!???!!!

Polecane posty

Gość Błagam Czy wiecie coś na ten

Poroniłam w 3 miesiącu. Mój fecet nie chciał dziecka. Kilka dni przed poronieniem mierzył mi ciśnienie i dał do wypicia jakiś płyn czy zioła, chyba na obniżenie. To było rok temu. Teraz sobie przypomniałam i mnie zmroziło. Czy są czy istnieją doustne jakies leki wczesnoporonne lub poronne albo podobne. Musze wiedzieć. Z tego co wiem to zwykle wprowadza się takie dopochwowo. Czy wiecie coś na ten temat. Muszę wiedzieć, wciąż z nim jestem. To, co przyszło mi do głowy przeraziło mnie. Nie wiem czy mi odbiło, czy to prawdopodobne. Zwariuje, jeśli ktoś mi nie pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błagam Czy wiecie coś na ten
mam go zapytać?! przecież jeśli to nie prawda, uzna że jestem chora psychicznie. Musze wiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błagam Czy wiecie coś na ten
Czyli jest! Tam piszą, że jest. Boże jak ja mam teraz życ???!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma mnie i nie było
masz pewność,że on ci podał któryś z tych środków? pogadaj z nim albo uciekaj póki możesz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkjjjj
mówią zę dziurawca nei można pić w ciąży bo mozn poronić ale ja sie nie znam nigdy nie bylam w ciązy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błagam Czy wiecie coś na ten
nie mam żadnej pewności, to było raz. nie wiem co robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błagam Czy wiecie coś na ten
To było raz, mała ilość płynu, mówił chyba - z tego co pamietam - że na ciśnienie, bo miałam wysokie. Potem rzeczywiście kupił mi takie zioła, które łagonie obniżaja ciśnienie i teraz tez czasem je piję. Ale wtedy dał mi raz, małą ilość. Tylko raz. Czy to mogło wywołać poronienie...????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekoterm
ale ta mala ilość płynu to były zioła, czy jakaś chemia? może to faktycznie były środki poronne, tyle, że rozpuszczone w wodzie jak polopiryna np...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błagam Czy wiecie coś na ten
czy jest tu jakiś lekarz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błagam Czy wiecie coś na ten
to był jakiś płyn, bo to co mi kupił potem to tez taki płyn na bazie ziół. mam to w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekoterm
no to sprawdź etykietki i powiedz jaką to ma nazwę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błagam Czy wiecie coś na ten
Ale nie o to chodzi. Przeciez to co mam w domu nie spowoduje poronienie! Ja się zastanawiam, czy on mi nie podał czegos innego! Myślałam, że może nie ma takich doustnych wczesnoporonnych, ale wygkląda na to że są. Boże , ale czy ktoś z was wie, czy po jednej dawce, niewielkiej, byłoby mozliwe poronienie. jak mam z nim życ, jeśli takie rzeczy mi przychodza do głowy. Nie zapytam, bo jesli to prawda, okamie mnie, jesli nieprawda, z nienawidzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błagam Czy wiecie coś na ten
czytałam. Ru -468 podaje się doustnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błagam Czy wiecie coś na ten
błagam, przeczytaj to ze zrozumieniem, bo wpadłam w taką panikę, że chyba nie rozumiem i wychodzi mi coś innego niz tobie... Czy ja zwariowałam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale Ru 486 nie podaje się
jednorazowo. Po pierwszej tabletce, druga przyjmuje się po 1-3 dniach, a poronienie wystepuje po kilku godzinach od przyjęcia d r u g i e j dawki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błagam Czy wiecie coś na ten

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale Ru 486 nie podaje się
A żeby poronić po ziołach, to trzeba pic conajmniej kilkanaście dni i to w takiej dawce, że kobieta jest sama zatruta i chora od tego. I w dodatku bez żadnej gwarancji, że poroni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błagam Czy wiecie coś na ten
Na pewno? czy na pewno Ru trzeba w odstepach kilkudniowych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błagam Czy wiecie coś na ten
to są metody aborcji, a moja ciąża obumarła i potem czyscili mnie w szpitalu. tzn. miałam zabieg usunięcia martwej ciązy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błagam Czy wiecie coś na ten

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błagam czy wiecie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego żcie nas tak rani
wiecie chyba jestem w ciąży.. mam dopiero 16 lat a uprawiałam seks tylko dlatego żyby byc z moim chłopakiem, nadal jestem z nim, twierdzi ze mnie kocha i ze zawsze bedziemy razem chcby nie wiem co sie stało ze dziecko nie bedzie zadna przeszkoda ale on wolałby jeszcze go nie miec bo jest za młody na ojca.. jestem w depresji.. nie ukonczyłam szkoły, jestem dopiero w pierwszym roku liceum.. ja widze jak on sie tym denerwuje i go ta zaista sytuacja stresuje.. boje sie zeby mi nie zrobił podobnej rzeczy.. moje zycie od kiedy pamietam nie bylo piekne... zawsze problemy i klopoty.. jesli rodzice dowiedza sie ze jestem wciży chyba mnie z domu wygonia, zasze byłam czarna owca w rodzinie.. ta ciaża.. boze co ja mam robic?! dziewczyny ode mnie z okolicy mowia zeby myc sie we wrzacej wodzie, mocno bic w brzuch i jesc jakies mocne tabletki i ze sie spokojnie poroni dziecko i ze po sprawie.. ale jak zaczełam czytac wypowiedzi an forum to zmieniłam o tym zdanie to jest bardzo powazna sprawa.. skrobanka itd to jest bolesne a przede wszystkim to moze zaszkodzic przy nastepnej ciazy:( nie chce zabijac swojego dziecka, nawet chciała bym je zachwac ale okolicznosci mi nie pozwalaja, juz nawet zaczynam je kochac, pomimo ze ciaza nie jest duza to masuje brzuch i je tule z miłosci.., bije sie w brzuch z przymusu..:( nie chce tego ale nie mam wyboru.. ja tu jestem bezbronna i nie mam nic do gadania, w sumie nie chce sobie tez zycia zmarnowac bedac dzieckiem miec swoje dziecko.. nawet nie wiem jak ja mogłam zajsc w ciaży bo mielismy prezerwatywy i jestem pwena ze nie było takiej sytuacji aby "wpaśc", nie pekła i wogóle nie powinno byc tego.. okres mi sie spuznia 2 tydzien a do ginekologa boje sie isc.. jestem wstydliwa i nie chce zeby ktos mi zagladał w majtki.. ;/ wiem ze moje czyny były bezmyslne.. prosze mnie tylko negatywnie nie oceniac.. ja naprawde chce tego dziecka ale nie moge..:(( dlaczego zycie jest takie nie sprawiedliwe?! prosze o odpowiedzi na moje przesłanie do wszystkich.. załamana.. :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego żcie nas tak rani
wiecie chyba jestem w ciąży.. mam dopiero 16 lat a uprawiałam seks tylko dlatego żyby byc z moim chłopakiem, nadal jestem z nim, twierdzi ze mnie kocha i ze zawsze bedziemy razem chcby nie wiem co sie stało ze dziecko nie bedzie zadna przeszkoda ale on wolałby jeszcze go nie miec bo jest za młody na ojca.. jestem w depresji.. nie ukonczyłam szkoły, jestem dopiero w pierwszym roku liceum.. ja widze jak on sie tym denerwuje i go ta zaista sytuacja stresuje.. boje sie zeby mi nie zrobił podobnej rzeczy.. moje zycie od kiedy pamietam nie bylo piekne... zawsze problemy i klopoty.. jesli rodzice dowiedza sie ze jestem wciży chyba mnie z domu wygonia, zasze byłam czarna owca w rodzinie.. ta ciaża.. boze co ja mam robic?! dziewczyny ode mnie z okolicy mowia zeby myc sie we wrzacej wodzie, mocno bic w brzuch i jesc jakies mocne tabletki i ze sie spokojnie poroni dziecko i ze po sprawie.. ale jak zaczełam czytac wypowiedzi an forum to zmieniłam o tym zdanie to jest bardzo powazna sprawa.. skrobanka itd to jest bolesne a przede wszystkim to moze zaszkodzic przy nastepnej ciazy:( nie chce zabijac swojego dziecka, nawet chciała bym je zachwac ale okolicznosci mi nie pozwalaja, juz nawet zaczynam je kochac, pomimo ze ciaza nie jest duza to masuje brzuch i je tule z miłosci.., bije sie w brzuch z przymusu..:( nie chce tego ale nie mam wyboru.. ja tu jestem bezbronna i nie mam nic do gadania, w sumie nie chce sobie tez zycia zmarnowac bedac dzieckiem miec swoje dziecko.. nawet nie wiem jak ja mogłam zajsc w ciaży bo mielismy prezerwatywy i jestem pwena ze nie było takiej sytuacji aby "wpaśc", nie pekła i wogóle nie powinno byc tego.. okres mi sie spuznia 2 tydzien a do ginekologa boje sie isc.. jestem wstydliwa i nie chce zeby ktos mi zagladał w majtki.. ;/ wiem ze moje czyny były bezmyslne.. prosze mnie tylko negatywnie nie oceniac.. ja naprawde chce tego dziecka ale nie moge..:(( dlaczego zycie jest takie nie sprawiedliwe?! prosze o odpowiedzi na moje przesłanie do wszystkich.. załamana.. :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia...
czesc..spoznia mi sie okres mam 17 lat i pytanie... ostatnia miesiaczke mialam 4 czerwca nastepna powinna byc 1 lipca jednak nie dostalam jej.. w tym czasie kochalam sie ze swoim chlopakimm 2 razy 13 i 14.06 jak zawsze bylizmy zabezpieczeni... a po tym zdarzeniu zachorowalam i od 17 bralam antybiotyki... dlaczego spoznia mi sie okres?? czy jest to ciaza czy to przez antybiotyk..?? jesli to ciaza to jak mogla bym poronic.. przepraszam ze pisze o poronennu ale jestem jeszcze mloda.. prosze poradzcie mi.. prosze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziecko drogie
jak Ty w ogóle możesz współzyć i i nie wiedzieć że okres może sie spóźniać z powodu choroby, stresu, zmiany klimatu? Jeśli byłaś zabezpieczona to nie powinnaś być w ciąży. Pytanie, jakiego zabezpieczenia użyłaś, nie wszystkie mają 100% skuteczność, a współzyłas raczej w dni płodne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość em-ka
no tak..wyskrbbac sie..... to takie proste :( myslec glowa a nie dupa !!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LadyDaisy
Mam dwoje dzieci po bardzo długich staraniach. Cenie życie jednak potrafię zrozumieć co czuje młoda kobieta gdy zachodzi w ciażę. Punkt ZEROWY antykoncepcja czyli u młodej kobiety, którą stać na decyzję o współżyciu seksualnym i chłopaka który ma pieniądze na prezerwatywy i burzę hormonów należy odpowiedzieć na jedno ale to super ważne pytanie czy ta decyzja jest dla nas dobra i co zrobimy gdy zajdziemy w ciążę. Uwierzcie lub nie ale mówi się o współżyciu płciowym nie po to żeby Wam odebrać przyjemność, która rzeczywiście jest wyjątkowa ale po to aby Was uchronić przed smutnymi konsekwencjami. Tyle w kwestii dewociarstwa!!!! Po pierwsze trzeba sprawdzić czy ciąża w ogóle jest czyli najlepiej zrobić badanie krwi cena stosunkowo niewiele sie różni od ceny dostępnych w aptekach testów czyli ok 25 złotych. Po drugie różnie bywa z ciążami więc może się zdarzyć, że ta nie rozwinie się właściwie i jajo płodowe może być puste.Czyli prosto mówiąc w środku nie ma dzidzi i na tym etapie można "pomóc". Niestety natura nas wyposażyła w środki do tego. Ale walenie się po brzuchu to wybaczcie kretyński sposób załatwiania sprawy. Po trzecie są inne sposoby z logicznego punktu widzenia odradzam aborcję chirurgiczną czyli sloganowo mówiąc skrobankę. Wyjściem są zioła, płyny, domowe sposoby kąpiele w gorącej wodzie tyle że to nie zawsze pomaga jeżeli ciąża jest zdrowa u zdrowej kobiety równie dobrze możesz sobie poparzyć pupę a dzidzia zostanie tam gdzie jest. Po czwarte to kosztowne rzeczy i nielegalne w Polsce wiec jeżeli ciąża nie zostanie usunięta naturalnie czeka Was wyłyżeczkowanie macicy (czyli gdy krwawienie po tym szalonym czynie będzie sie utrzymywało nie radzę czekać bo w tym przypadku idzie o Wasze życie) i tu pojawia sie problem na jakiego lekarza traficie omijając szerokim łukiem sprawę rodziców( bo w tym momencie się dowiedzą i z całą pewnością nie będą delikatnie mówiąc zachwyceni )czeka Was być może konfrontacja z Policją. Bo to czyn karalny z kodeksu karnego. Po piate szukajcie wspaarcia starszej osoby z waszego otoczenia bo same sobie nie poradzicie. Po szóste jeżeli facet teraz mówi że Was kocha i zajmie sie tobą i dzieckiem to nie zawsze tak robi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Sprawdzone!!!!!!!!!!!!! W odpowiedzi dla postu o płyn który można podać kobiecie w ciąży w dodatku przy wysokim ciśnieniu to tak jest taki specyfik jaki miał smak????I czy po nim zwijałaś się z bólu bo on tak działa. Ale jeżeli rzeczywiście podejrzewasz że mógł Ci podać coś takiego to aż nasuwa się pytanie czy mu ufasz czy on Cie kocha i czy porozmawiasz o tym bo same domysły źle wróżą temu związkowi. Kwestia poronienia- niekoniecznie musiała się zdarzyć z jego winy bo przy wysokim ciśnieniu ciąża mogła sama obumrzeć trzeba wiedzieć więcej na ten temat np.jaki miałaś poziom cukru czy zażywałaś jakieś leki przed lub w trakcie ciąży czy jesteś otyła itd. masa czynników. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×