czy moge być w ciąży?????????

czy moge być w ciazy, skoro dostalam juz 2 normalnie miesiaczki???? jedna przyjechala dzien pozniej, ale trwala 5 dni, druga przyjechala 3 dni wczesniej i trwala tez 5 dni.dzis troche sie zle czuje.pobolewaja mnie plecy, czuje jak cos w przelyku mi stoi.nie wiem juz czy to nerwy czy co...zreszta nie wiem czy wogole moglo dojsc do zapolodnienia, ale wariuje juz...poradzcie,pozdrawiam

ukiedy ostatni raz si ekochałas ?

Teoretycznie możesz mieć 3-4 okresy.

Ja miesiączkowałam przez pierwsze 3 miesiące i nie dopuszczałam myśli,że mogę być w ciąży, staraliśmy się przez 2 lata, a teraz mamy super 3 latkę i staramy się o rodzeństwo dla Małej tylko ciekawe ile czsu nam to zajmie;

żadne okresy!!! możesz mieć 3 plamienia...jak ktos nie rozróżnia plamienia od normnej miesiączki to albo nie zna swojego ciała albo do tej pory jego miesiączki były bardzo słabe

Werko, nikt nie jest w stanie Ci odpowiedziec precyzyjnie w 100 %. Jutro najlepiej pędź do apteki po test ciążowy, nie jest drogi, a przynajmniej stresów będzie mniej . A piersi Cie nie bola ? Nie biegasz siku? Bole brzucha jak przed okresem ?

kochane ja wogole sie nie kochalam!!!! i nie kocham sie w obawie wlasnie przed ciaza!!! bylo tak ze uprawialismy petting ( byl to 30 grudnia).potem poszlam do lazienki i zapomnialam umyc rak, zalatwilam \"potrzebe\" i sie podtarlam.umylam rece i poszlam dalej.pozniej mi sie przypomnialo, ze najpierw mialam umyc rece.ale zanim jeszcze poszlam do lazienki ubralam sie ( do lazienki poszlam po 15 min).do wytrysku nie doszlo, jedynie mogla byc wydzielina, ktora moglam miec na rekach.bole miesiaczkowe tak jak zawsze.robilam juz jeden test ciazowy.wyszedl negatywny, ale po paru dniach zauwazylam na nim bardzo slaba druga kreske.i teraz juz glupieje bo nie wiem czy ona byla wczesniej, i jej nie zauwazylam,czy dopiero pozniej sie pojawila.sprawdzalam co jakis czas i jej nie bylo, wiec nie wiem juz sama...wiem ze testy sa wiarygodne tylko po tych 3 min, pozniej powinno sie je wyrzucic!! zrobilabym drugi test, ale jestem za granica, za tydz wracam wiec wtedy wszystko sie wyjasni.ale boje sie strasznie.do lazienki zauwazylam ze chodze dojsc czesto, ale pije czasami zielona herbate, i ponoc ona ma dzialanie moczopedne.jak dotykam piersi to troche bola, ale nie wiem czy czasami za mocno ich nie dotykam...mam dopiero 23 lata, w lipcu mam sie bronic, i nie jestem jeszcze przygotowana na bycie mama...ah okres mam strasznie nieregularny, i wg obliczen byl to ostatni dzien plodny, ale stres, podroz wiec to wszystko moglo sie poprzesuwac...wariuje juz sama...

Wg tego co opisalas, to wg mnie raczej nie powinnas miec obaw przed niepokojem ;) Naprawde , przeciez plemniki przez papier toaletowy nie przenikną . A te wszystkie objawy to czesto wystepuja z nakręcania sie tym faktem, stres itd. Herbatka zielona dziala moczopednie wiec to mozesz wykluczyc . Uspokoj sie , wszystko bedzie dobrze, narazie nic zlego sie nie dzieje .... jak bedziesz potrzebowala pomocy, to pisz :) przeczekaj jeszcze ten tydzien zanim nie wrocisz do PL a potem zrobisz tosta , ktory juz na 100 % prawde Ci powie, ale jak mowilam , moim zdaniem, nie ma obaw do niepokoju .

aha i co do testu, prawda jest taka , ze tylko na poczatku jest wiarygodny , to co zobaczysz pozniej , nie jest prawda, pisza to na kazdym opakowaniu testu ciazowego ;)

dzieki supern0va za odpowiedz.wszyscy mi wokolo powtarzaja ze mam sie nie przejmowac, no ale latwo sie mowi...i chyba nie jestem na tyle glupia zeby nie umiec rozroznic plamienia od normalnej miesiaczki...coz musze czekac jeszcze tydzien.gdyby nie sesja przede mna to by bylo jeszcze pol biedy,a tak sie nawet skupic na nauce nie umiem...mialabym wielkiego pecha, jesli to by sie okazalo prawda...badzmy dobrej mysli,pozdrawiam goraco

rozumiem w 100% wiem jak to jest z doswiadczenia stres ogromny :) po prostu zrelaksuj sie i przestan o tym myslec :)

kurcze nikt wiecej nie powie mi juz nic co mogloby mnie uspokoic??????????pliz

bo po prostu już nam brak słów na Ciebie

kolejna z opóźnieniem umysłowym:o w życiu nie słyszałam żeby ktoś zaszedł w ciąże w sposób który opisujesz no chyba że urojoną. Nawet moja siostra która ma 10 lat wie takie rzeczy więc sobie policz na jakim poziomie intelektualnym jesteś ty w takim razie:o

to powiedzcie co jest ze mna??? czuje jak w brzuchu cos mi sie wierci, ostatnio tez zauwazylam ze, mam takie dziwne uczucie, taka suchosc w gardle, usta mam wiecznie suche...czy az tak mozna sobie wkrecic ciaze???? moze to wszystko nerwy??????? juz glupieje normalnie.a nie moge zrobic testu, bo jestem zagranica, i chce poczekac jeszcze pare dni, bo wracam. moze poprostu mam jakies problemy z gardlem, a nie z ciaza.....

werka - wyluzuj. To raczej nie ciąża. Wkręcasz sobie, bo jakieś choróbsko Cię łapie. Aha - biję się w pierś. Możesz mieć 3-4 \"okresy\", a nie okresy. Nazywane plamieniami, choć długością i barwą mogą (choć rzadko) przypominać normalny okres. Przepraszam za tę nieścisłość.