czy jest mozliwe ze doszlo do zaplodnienia?

W sumie wiadomo mam te 72h ale chodzi mi mianowicie o to,ze moj chlopak wszedl we mnie tylko troszke poniewaz jestem dziewica i wiadomo,opor byl ale cala zoladz weszla,troche poruszal i podniecil sie tak ze wyjal i sie "spuscil" obok, mimo,ze zapewnia mnie ze w srodku nie wytrysnal to mam obawy wielkie... jakis czas po tym poczulam jak wyszedl ze mnie sluz przezroczysty z domieszka bialego i nie wiem czy to moj wlasny sluz czy to sperma... No i dodatkowe pytanie czy tabletki po [bo i tak zazyje nawet jak nic nie bylo] sa jakies bez recepty? czy raczej zmuszona jestem isc do ginekologa? No i kolejne pytanie czy on da mi odpowiedz czy cos we mnie jest [sperma] czy ze jestem czysta? Dzieki wielkie za odpowiedzi!! To dla mnie bardzo wazne i jak wiadomo pilne...

wypadałoby pomyśleć wcześniej :o ile ty masz lat ?? ;o

wszesniej nie wczesniej ponioslo nas nie martw sie nadziejo nie mam 13 badz 16 lat. oczekuje powaznej porady

e no, raczej spokojnie idź spać. jednak wytrysk musi być serio ukierunkowany głęboko i porządnie by mogło dojść do zapłodnienia. To nie jest tak, że chłopak to zrobi "Gdzieś obok" a pleminiki sprytnie znajdą drogę...jeszcze tym bardziej, że mówi że zrobił to poza Tobą...a te Twoje wydzieliny to z Twojego podniecenia. Nie martw się! gdyby tak łatwo miało dojść do zapłodnienia to...zobaczysz ile jeszcze będize takich scen ;)

równika dzieki za informacje :) wiem,ze panikuje ale tyle moich rowiesniczek ostatnio z brzuszkami chodzi ;/