Problem..... z jajnikiem...

Od kilku ładnych lat miałam bóle w dolnej części brzucha. Byłam u kilku ginekologów. Jak to nasi "wspaniali" lekarze, każdy mówił co innego... Żadnej cytologii, bezpośredniego badania, które mogłoby wykryć co jest spowodowane owymi bólami. Kilku powiedziało, że to samo przejdzie ( ekhm... ;/ ), jeszcze inni stwierdzili, iż to od małej nadżerki. Wybrałam leki, lecz ból nie ustępował. Myślałam, że samo przejdzie... Zwklekałam z tym aż 2 lata... W między czasie byłam u różnych ginekologów i także twierdzili bez badań, że mi nic nie jest. Gdy jajniki zaczęły boleć na maxa, gdy zwijałam się z bólu, gdy podczach stosunku krew buchała coraz bardziej, poszłam ZNÓW do lekarza. Powiedziałam wprost, że mam dosyć cierpienia! Że nie będe dłużej w niepewności tak cierpieć i że nie wyjde z gabinetu jeśli nie zrobi mi cytologii i nie da skierowania na USG. Zbadała mnie... w macicy było czysto... Żadnej nadżerki, nic... Ale ten prawy jajnik wciąż bolał... Cała noga bolała i z tyłu plecy, promieniowanie było tak silne... Powiedziała, że wszystko się okarze jak zrobie badania i USG. Oczywiście przez to wszystko zapomniałam, że mam dziś wyjkonaywane USG i poszłam bez badań... ;/ Trochę mi się oberwało... Z USG wyszło to, że mam bardzo powiększony prawy jajnik, jest dwa razy większy od lewego... Żadnych torbieli, mięśniaków nie ma... Powiedziała, że w sumie lepiej by było gdy bym miała torbiela, bo dostałabym leki i po sprawie... A tu trzeba szukać w czym leży przyczyna większego jajnika, takich bóli i krwawienia... Mam 18 lat... Nie dobijam sobie niczego do głowy, ale chyba jestem za młoda na nowotwór jajnika... ? Ach... z resztą już nic nie wiem... Deprecha na karku już od roku... i jeszcze w młodym wieku kupe problmeów zdrowotnych... ;/ Ehhh... a co wy o tym myślicie? ...

Napiszcie coś... :(

Dhany mam 20 lat i podobny problem. z tym, ze jajnik lewy boli mnie od 2 miesiecy. bylam z tym u 2-och ginekologow, jeden potraktowal mnie po macoszemu dlatego postanowilam isc prywatnie do innego. moj wynik cytologii to 3. domyslam sie ze bedziesz miala taki sam. radzilabym Ci postapic tak samo i isc do dobrego ginekologa, najlepiej prywatnie, bo wtedy naprawde sie Toba zajmnie. jestes mloda i musisz dbac o siebie. podejrzewam ze bedziesz miala zapalenie jajnikow, jesli masz goraczke to nie zwlekaj tylko marsz do ginekologa. zrob sobie podstawowe badania, krew, mocz itd, wymus na lekarzu cytologie, usg najlepiej ginekologiczne. i zycze powrotu do zdrowia