smutno mi

ja bym mogła 14 - wtedy było dobrze

nie moge juz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie moge juz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie moge juz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie moge juz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie moge juz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie moge juz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie moge juz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie moge juz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie moge juz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie moge juz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie moge juz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie moge juz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie moge juz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie moge juz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie moge juz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

:(

moje życie jest puste :(

i ja wlasnie mam kolejny dylemat , isc tam gdzie on i wierzyc ze to nie byly z jego strony tylko gierki , albo isc gdzie indziej i bawic sie z kim innym, chociaz , wiem ze to mi poprawia humor tylko na chwile , a pozniej sie czuje jeszcze bardziej fatalnie :-(

tez bleblus masz faceta przez ktorego tracisz ochote na życie? zawsze Ty walczyłaś o ten związek? na początku starał sie teraz coraz mniej tak bardzo mam ochote zadzownic do niego napisac jak mi żle ale nie zrobie musze zachowac szacunek dla samej siebie

moje też!!!!!!!!!!!! :(

a mój ideał oznajmił mi że nie jestem jedyna :( życie legło w gruzach

dokladnie ja tez bym nie napisala, nie ma co sie narzucac, i tak to nic nie da , a my wyjdziemy na idiotki.

najtrudniejsze dopiero przedemną - jak samej wychować maleństwo?

dlatego tak mi smutno ;(

[wsciekly[wsciekly[wsciekly [wsciekly[wsciekly[wsciekly [wsciekly[wsciekly[wsciekly [wsciekly[wsciekly[wsciekly [wsciekly[wsciekly[wsciekly [wsciekly[wsciekly[wsciekly [wsciekly[wsciekly[wsciekly [wsciekly[wsciekly[wsciekly [wsciekly[wsciekly[wsciekly [wsciekly[wsciekly[wsciekly [wsciekly[wsciekly[wsciekly [wsciekly[wsciekly[wsciekly [wsciekly[wsciekly[wsciekly [wsciekly[wsciekly[wsciekly [wsciekly[wsciekly[wsciekly [wsciekly[wsciekly[wsciekly [wsciekly[wsciekly[wsciekly [wsciekly[wsciekly[wsciekly [wsciekly[wsciekly[wsciekly [wsciekly[wsciekly[wsciekly [wsciekly[wsciekly[wsciekly

mała syrenka -------------Współczuje:-(

..........................................................ja chce byc znow na tyle mala by wierzyc ze alicja byla po drugiej stronie lustra:( Kurwa jaka ja bylam wtedy szczesliwa!!!!!!!!

pocztówkaaa go nie można uznać za faceta bo zachowuje się infantylnie jak gówniarz... mała syrenka -> Żal mi faceta, że można być aż takim dupkiem i skretyniałym idiotą... Respekt przed tym śMIECIEM

do drugiej strony lustra to znowu pić zaczynam ...

ja bym chcial do krainy czarow trafic za krolikiem.I spotkac tam zwariowanego kapelusznika i cala ekipeZaczynam ryczec.Uwaga

boje sie byc sama, ale nie chce byc w zwiazku nieszczesliwa, w niedziele mam urodziny jezeli on sie nie odezwie do niedzieli to koniec małą syrenka masz maleństwo dasz rade, musisz bedziesz najwspanialsza mamą na świecie a kiedys poznasz mężczyzne ktory pokocha ciebie i dziecko i będziecie dla niego całym światem

tylko całym światem dla mnie nadal jest ta świnia która mnie zdradziła.... A ja - mogłabym mu wybaczyć... Nikogo nigdy tak nie kochałam...

[wsciekly[wsciekly [wsciekly[wsciekly [wsciekly[wsciekly [wsciekly[wsciekly [wsciekly[wsciekly [wsciekly[wsciekly [wsciekly[wsciekly [wsciekly[wsciekly [wsciekly[wsciekly

wiem jak sie czujesz małą syrenko, ciągle myślisz któa dezycja bedzie słuszna wybaczyc czy nie, i nadal go kochasz czasem chcialąbym byc bezduszna kobieta, bez serca i ranic facetów, tak jak oni nas rania

A ja siedzę, czytam tematy o słubach i cały czas ryczę. A wszystko przez to że mnie podkusiło i wyszperałam u Skarba w szafie prezent, który mi kupił na Walentynki. Patrze a tam mp3 :O Niby ok, tylko że ostatnio mam fazę na zaręczyny, on zreszta sam jak był troche wypity powiedział, że nawet się nie spodziewam kiedy dostane pierścionek :O No i spodziewałam sie na walentynki. :O dlaczego faceci sa tacy beznadziejni, kur.wa na kogo ja trafiłam. Ile trzeba czekać na jakąs deklaracje z ich strony? Nawet nie chce się chajtać, chcę tylko pierścionek, może być nawet plastikowy, żebym tylko wiedziała, że myśli o mnie powaznie. A tak pieć lat i ani słowa, w ta czy w tą. Kur.wa jak mi źle :(

Ja mojego pana zmusiałam po 5 latach do zaręczyn. Nie minęło pól roku i był koniec...

[bek sa]

ja czuje że bedzie koniec jak on sie na cos nie zdecyduje :o Napiję sie wina :o

a ile jesteście razem? wiesz rozumiem ciebie doskonale tez marzy mi sei taki pierścionek, jakas deklaracja niby mowi ze zawsze chce ze mna byc, ale jezli chodzi o ślub to blizej nieograniczona data jakies 2, 3 lata