Nie nawidze alkocholu ....

nie nawidze pijakow , nie nawidze picia , piwa , wodki i wszystkiego co zwiazane z piciem trunkow bo moj maz pije i zycie robi sie koszmarem Kto nie pije ? :)

ja piję

dobrze chociaz ze umiecie uswiadomic innych jak sie pisze szkole juz dawno skonczylam , trudno ze zawodowa , pewnie gdyby byly studia - nie zrobilabym tych bledow Wybaczcie !

JA

wiec sie okazuje ze Wszyscy pija ? a co sobie o mnie pomyslicie ? mam to po prostu gdzies !

To nieprawda że wszyscy piją !!! Jeśli facet zamienia Twoje życie w koszmar,to odejdz od niego i nie marnuj sobie życia. Może on wtedy postara się leczyć ,jeśli mu na Tobie zależy. A jeśli nie-to jego strata.

niestety ale pije wiele osob :O ja nie ale naleze chyba do mniejszosci :o a czemu nie zostawisz meza??

Ja nie piję i mawiam jak Wyspiański: Nie muszę pić, żeby mieć humor :) Ale za mnie to już chyba wypił mój mąż....

Autorko, wiem, że to jest baaardzo trudne, ale spróbuj coś z tym zrobić. Namów męża na leczenie. Nie powinnaś sie na to godzić.

ale chyba jeszcze bardziej nienawidzisz ortografii ;)

proboje dojrzec do tego, aby go zostawic mamy tez dziecko... on nie chce sie zmienic , mowi ze pije bo lubi a ja cierpie , bo wyzywa po pijaku , jest agresywny nie pozwala odejsc, mowi ze mnie zniszczy jak odejde

póki nie jest za póżno. On sie nie zmieni.zniszczy cię....Wiem co pisze bo miałamtakie przypadki w rodzinie.

mala megi - czy wedlug ciebie kazdy jest geniuszem i kazdy po studiach ?

Mój też tak mówił, ale odeszłam z dziećmi, nie było łatwo, ale sie udało i tobie sie uda.

seksowna - ja tez nie musze pic aby miec dobry humor a alkohol u mnie , to zlo ktore niszczy czlowieka i robi z niego potwora

o diabli, ja po pijaku nawet takich błędów nie robię

A dlaczego on pije?

bo twierdzi ze lubi - napisalam przeciez

Jeśli on będzie wiedział, że możesz go zostawić to może przestanie pić. Spróbuj jeszcze z nim porozmawiać. Może najpierw sama idź do psychologa w poradni AA.

juz tyle razy rozmawialam ...bez rezultatu ... nawet mu mowie , ze go zostawie , widze ze sie boi ... ale z picia nie rezygnuje, mowi ze pije bo lubi i ja mu nie bede mowila co ma robic , nawet na to sie zgodzilam.... ale na bycie agresywnym w stosunku do mnie i molestowanie seksualne sie nie zgadzam....

Masz rację na takie traktowanie nikt nie powinien sie godzić. Rozumię cie doskonale i trzymam kciuki, powodzenia.

Nie masz wrażenia że odpowiedź "piję bo lubię" to odpowiedź na odczepnego? Pijacy tak naprawdę nie lubią pić. Piją bo muszą. Dlaczego on musi?

A tak przy okazji - nie trzeba być ani geniuszem ani magistrem. Ortografii uczą w podstawówce. Potem wystarczy od czasu do czasu przeczytać jakąś książkę, tak dla wprawy.