Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hintaa

porada odnośnie relacji z wynajmującymi

Polecane posty

Gość hintaa

Co byście poradzili. Zawarłem umowe najmu mieszkania. Z umowy pisemnej co prawda wynika obowiązek płatności przeze mnie opłaty za centralne ogrzewanie lecz od września 2006 tj. od daty zawarcia umowy najmu nie dostałem ksiązeczki do opłat od wlascicieli. Pytając się właścicielki o opłaty za c.o. odpowiedziała ze nie ma dodatkowych oplat. Tak więc myslalem ze ta oplata gdzies w czynsz jest wliczona. W styczniu przyszedl do nas pan i przyniosl ksiazeczke oplat za c.o. Tak wiec jednak jakas odrebna ksiazeczka istnieje. Zadzwonilem do wlascielki na co ona odpowiedziala ze nic mi takiego nie mowila ze nie musze dodtakowo placic za c.o. i brak ksiazeczki wytlumaczylka mi tym ze przegapila ta ksiazeczke bo pierwszy raz zajmuje sie wynajmowaniem mieszkania. Wynika z tego zapewne to ze mam za 4 mieisace od wrzesnia do grudnia zapalcic te c.o. ale jest to dla mnie zbyt duzy koszt! Dodam takze ze od niezaplaconych rachunkow za c.o. liczone są ciagle ustawowe odsetki. Ponadto wlascicielka oklamamala mnie ze za wode tez sie nie placi gdyz wliczona jest w czynsz , co okazalo sie nieprawda i rachunki za wode przychodza osobno oraz powiedziala mi ze czynsz bedzie wynosil 400 zł poczym w pisemnej umowie wpisala sobie 450 zl. Juz sie nie chcialem klocic gdyz w mojej okolicy jest deficyt mieszkan do wynajecia. Co byscie zrobili z ta zalegloscia za c.o. Moze powinieniem jej powiedziec niech placi sama, za te 4 miesiace, gdyz ja nie moge ponosi negatywnych konsekwencji jej roztragnienia ? Najwyzej moge sie zgodzic na biezace uregulowanie olat za co. Co Wy na to ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm mialam podobna sytuacje. Wynajmowalam mieszkanie przez 9 miesiecy. Przez caly ten czas pani, od ktorej wynajmowalam \"szukala\" ksiazeczki oplat za abonament rtv. Znalazla oczywiscie na sam koniec mojego mieszkania tam. Oprocz tego znalazl sie jakis zalegly rachunek bodaj za prad, ktory zobaczylam pierwszy raz na oczy (wszystkie rachunki przychodzily na jej nazwisko i adres, a do tego co jakis czas dzwonila do gazowni i energi). Powiedzialam jej wowczas, ze owszem zaplace, ale na raty. I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za
pierdoły,przecież wiadomo ,że ogrzewanie,woda,śmieci nie są "w czynszu".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie do konca jest to prawda. W mieszkaniu, ktore wynajmowalam woda byla w czynszu (dopiero potem sie to zmienilo). Teraz, w moim mieszkaniu, wode, ogrzewanie i smieci tez mam w czynszu (system zaliczek) - do mnie przychodza jedynie rachunki za prad i gaz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hintaa
no ale zapłacilibyśie na moim miejscu ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vivi22
A co masz napisane na umowie? Jak ja wynajmowałam mieszkanie to na umowie były paragrafy a propos różnych opłat. Wiesz, powiedz jej twardo że stawia cię w trudnej sytuacji skoro wcześniej nie było o tych książeczkach mowy. Dogadaj się jakoś z warunkami, ale zapłacić trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro korzystałes z tego ciepła, to wypadałoby za nie zapłacić - dla mnie to jest oczywiste. A w jakim terminie - to już sprawa dogadania i tu właścicielka dała d.. i możesz to wykorzystać ustalając np. wysokośc i daty spłaty w ratach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam wszystko w czynszu
co,wodę, gaz, śmieci.... co pół roku przychodzi korekta czynszu z aktualnymi zuzciami.... osobno płacę tylko za prąd z takich podstawowych spraw..... więc zalezy od zarządcy nieruchomości.... może ta babka, dopiero nie dawno nabyło to mieszkanie i sama nie wiedziała co i jak? też trzeba to zrozumieć..... ja bym próbowała dogadać się na jakieś raty..... ja np podnajmuję mieszkanie bezczynszowe.... załozyliśmy tam licznik przedpłatowy na prąd, więc nie ma kłopotu- najemcy sami sobie kupują ile im potrzeba.... ogrzewanie jest kominkowe, więc podobnie, jedynie za co się rozliczamy to woda i gaz.... wychodzę z założenia, że im mniej komplikacji tym lepiej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×