Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość z dylematem

czy 2 osobowy zespół daje sobie radę?

Polecane posty

Gość z dylematem

W lecie biorę ślub i będę miała dwuosobowy skład na weselu. Nie wiem czy powinnam sie przejmować tym, ale ostatnio będąc na balu widziałam 5 facetów i śpiewali do rana, spoceni, zmęczeni, i te urządenia, głośniki, takie cięzary.......czy zwykłe dwie osoby sa w stanie dac rade śpiewając tyle godzin razem?i dzwigac cięzary?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łoj matulu
a co ty myślisz że 5ciu osobom śpiewa się lżej niż 2? :) przecież i tak śpiewają. A jak sobie zniosą sprzęt to juz ich problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zależy od tego, czego od takiego zespołu wymagasz i jaki poziom muzyczny prezentuje. Osobiście nie polecałabym korzystania z usług dwuosobowego zespołu - sety będą trwały krócej, przerwy będą musiały być dłuższe (żeby zespół mógł odzyskać siły) i musisz liczyć się z tym, że pod koniec wesela stracą głosy. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
twój zespół w 100% nie jest na żywo....... więc dadzą radę bo bedą \'\'ściemniać\'\' ;).... no i sprzętu połowa mniej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poziomka z Lasu
Też mam takie wrażenie :/ Grają z dyskietek albo na mididiskach :/ Muzycy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobitka jakaś ma rację. Wszystko mają nagrane na minidyskach i tylko dośpiewują, rozkładają ze dwa klawisze i coś tam plunkają. Nagrania mają zrobione w studiu nagraniowym. Poradzą sobie na weselu, to oczywiste. Ja osobiście uważam że perkusja na weselu tworzy niepowtarzalną atmosferę, nagrania robione w starannie studiu mnie nie przekonują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poziomka z Lasu
Nie zawsze da się dobrze nagłośnić perkusję i często słychać TYLKO łomot, który wokalista musi przerzyczeć. Rozumiem zespoły, które podpierają się opracowaniami midi, ale mini disc jest już przesadą. I skład -ZA BARDZO USZCZUPLONY, by być wiarygodnym. Koleżanka (reklamująca swój dwuosobowy zespół) chwali się jakością sprzętu, jak z rękawa sypie nazwami znanych firm czy wykształceniem... Jestem niezmiernie ciekawa, jaka jest jakość świadczonych przez nich usług, jak brzmią ich wokale i jaki jest stosunek piosenek do utworów instrumentalnych. Odnoszę wrażenie, że w tym konkretnym przypadku ma się do czynienia ze zwykłą chałturą :/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tarnowianin
Doświadczony perkusista,z odpowiednio nagłośnionymi "bębnami"radzi sobie w każdej sytuacji....nie będzie łomotu .Potrzebne jest właściwe ustawienie...i trochę czasu na przygotowanie.Przyznaję,że duża część tzw.sal balowych,to "akustyczna beka"....ale Nie ma Wyjścia bez Wejścia...wszystko jest do opanowania,wystarczy umiejętna obsługa i w miarę dobry sprzęt nagłaśniający plus tzw."czuj akustyczny",zdobywane doświadczenie.To tyle......a wracając do tematu....co trzech,czterech chłopa,to nie jeden.Trzeba kochać muzykę i ciężką pracę....a na wszystko jest recepta...oby nie od lekarza.Pozdrawiam tych co tyrają ponad siły:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poziomka z Lasu
Tak właśnie myślę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość savia99
A ja powiem tak,sama śpiewam w zespole dwuosobowym,zdarzają się wesela dwudniowe i jakoś zawsze sobie z tym radziliśmy.Wokalu sobie nie podłożę,więc raczej mi tu nic nie pomoże,a jednak wszystko się da zrobić,chociaż nie znaczy to,że łatwo tak sobie grać czy śpiewać tyle godzin.Moim zdaniem dużą rolę gra tu doświadczenie,wyćwiczony głos mniej się męczy,a dobry muzyk wie jak sobie poradzić ze zmęczeniem.Wielokrotnie po całym dniu i całej nocy jeszcze nosiłam walizki ze sprzętem i też nie był to jakiś większy problem.Praca nie jest lekka,ale jak ktoś to kocha to napewno da rade.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pigwa butelkowana
A jaki macie repertuar? Miłość miłością, ale jakość usługi powinna być taka sama na końcu, jak na początku :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie było dwóch, dali radę a nawet więcej. Goście byli zachwyceni muzyka :) świetnie zabawiali, grali do białego rana, zabawa na 102!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×