Młode Małżeństo i babcia pod jednym dachem...

otóż ja jeste w takiej sytuacji i mieszkamy w bloku my w jednym pokoju a w drugim babcia, czy ktos z was ma taka sytuację i jak sobie z nią radzicie? Ja juz nie mogę mam dość dwa pokoju ściany z tektury i babka na głowie i potem sie dziwić że ludzie sie rozwodzą. Niech ktoś napisze jak sobie radzicie?

u mnie w bloku mieszka 5 osobowa rodzina z babcia i dobrze maja ,bo babcia wszystko zrobi,zakupy,pranie ,sprzatanie,gotowanie,nie ma co zycie jak w Madrycie

pewnie to jej mieszkanie, więc skoro ci ta sytuacja nie odpowiada, to kup se gazetę z ogłoszeniami i poszperaj w rubrykach MIERSZKANIE WYNAJMĘ :P

domu starców oddali żeby nikt im czasem po domu nie chodził i patrzył na nich lub chciał chwilę pogadać z jednym lub drugim. Szok jacy są ludzie.

dokładnie. Zgadzam się całkowicie

za chwilę pewnie napisze że babcia jest potworem i nie mają prywatności:-(

macie z babcią?

sciany. No a poza tym co ci babcia? Swoje widziala i slyszala. Cieszy sie,ze nie jest sama .Pomysl,ze tez bedziesz babcia, na pewno chcialabys byc blisko wnuczki

, wpierniczają mnie tacy ludzie jak Ty !!! Pewnie byś chciała oddać babcię do domu starców i to by Ci pasowało, co ??Idz do kiosku , kup gazetę i wynajmij mieszkanie jak się nie podoba. Jak brałaś ślub to nie wiedziałaś gdzie będziecie mieszkać ?? Beszczelna jesteś.

, wpierniczają mnie tacy ludzie jak Ty !!! Pewnie byś chciała oddać babcię do domu starców i to by Ci pasowało, co ??Idz do kiosku , kup gazetę i wynajmij mieszkanie jak się nie podoba. Jak brałaś ślub to nie wiedziałaś gdzie będziecie mieszkać ?? Beszczelna jesteś.

wpierniczają mnie tacy ludzie jak Ty !!! Pewnie byś chciała oddać babcię do domu starców i to by Ci pasowało, co ??Idz do kiosku , kup gazetę i wynajmij mieszkanie jak się nie podoba. Jak brałaś ślub to nie wiedziałaś gdzie będziecie mieszkać ?? Beszczelna jesteś.

no cóz dla skromności mieszkanie kupiłam i jest moje.a nie babci.Ja nie napisałam że nie chce babci tylko że mnie to męczy.Babcia mieszka ze mną bo tak sie jej w życiu ułożyło gdybyw wola ją oddać do domu strców to nie wziełabym jej do siebie

Bardzo to nie miłe z waszej strony nie wiecie jaka jest sytuacja ale każecie mi gazete przeglądać niestety nie mam takiej potrzeby bo mam mieszkanie los babci jest inny więc mieszka teraz ze mną żeby nie musiała mieszkać w domu starców ale nie jest łatwą osobą z charakteru i chciałam sie poradzić ale najlepiej to było mnie skrytykować.Mimo tego że było to nie sprawiedliwe i nie trafiliście z opinią ani troche

i do strasznie Sama Sobie idz do kiosku wieśniaro ja mam mieszkanie i nie ubliżaj mi jak nie znasz sytuacji. Jak ślub brałam to już oddawna na swoim mieszkałam a ty pewnie dalej z mamusią. Wasze wypowiedzi mnie obraziły nie o to mi chodziło ale cóż