Gość oćka doćka Napisano Marzec 6, 2008 Jaka ta Justyna jest obrzydliwa.... Bogna też obrzydliwa była.. czy ten Michał gustu nie ma.. ble.. fe! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marketa 0 Napisano Marzec 6, 2008 Bogna obrzydliwa?No,nie........ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dakini13 0 Napisano Marzec 6, 2008 Jak patrze,na te dwie ostatnie laski Michała to mam wrażenie,że dostały rolę na zasadzie konkursu-zbierz 3 opakowania \"Knora\" a zagrasz w serialu!Albo reżyserowi chodziło o pokazanie \"zdesperowania\" Michała :-)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nienawidzę obecnego Micha Napisano Marzec 6, 2008 ła,jest na maksa pedalski :O Wieczorkowski był super.A ten teraz razem z tą swoją paskudną laską to normalnie parka jak z koszmaru :O A pAschalska tyle lat gra w tym serialu i nadal robi to beznadziejnie,przez tyle czasu mogłaby się trochę nauczyć :O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie do kubeł Napisano Marzec 7, 2008 dlaczego akurat do Skandynawi?O co chodzi z tą Skandynawią?Oświeć mnie bo ja naprawde nie wiem:o Moi zdnaiem to Grażyna zachowuje się jak jakaś cnotka- nieywdymka:PKto w ogóle kreuje tą postać,ona ma taką role czy w realu tez taka jest?:o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość qwerty25 Napisano Marzec 10, 2008 Klan oglądam od pierwszego odcinka. Własciwie to nie dzieje się tam nic ciekawego, ale i tak lubię zasiąść przed telewizorem o 17.30 i włączyć TVP1:)_ Najbardziej denerwuje mnie postac Oli Lubicz, a raczej K. Paschalskiej. Jak można być tak sztucznym i robić tak durnowate miny? Ona nawet nie płacze przekonująco! Adam przy niej to super aktor. Denerwuje mnie również picie wszelkich napojów z filiżanek, które notabene są pełne tylko w 1/5. Co to za moda, zeby każdą herbatkę nalewać z dzbanka? Czy nie można normalnie, po ludzku wypić herbaty z kubka, do którego wodę nalewa się z czajnika? Dlaczego chcą z Lubiczów zrobić Bóg wie jakich szlachiców? Na co dzień nikt się tak nie cacka z rozkładaniem serwetek, piciem herbatki z filiżanek, itd. Troche wiecej normalności! Poza tym dlaczego w Klanie wszyscy są tacy świeci? Nikt nie pali, wszyscy studiują tylko poważne kierunki, np. psychologie, dzienikarstwo? Każdy ma dobrą pracę, nikt nie " stoi na kasie" w supermarkecie, tylko jest lekarzem albo dyrektorem banku? Totalny brak realizmu:)! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość qwerty25 Napisano Marzec 10, 2008 Najbardziej w Klanie denerwuje mnie picie wszelkich napojów z filiżanek, które notabene są napełnione tylko w 1/5. Nikt na co dzien nie cacka się przecież z rozkładaniem serwetek i nalewaniem herbatki z dzbanka! Czy nie można zrobić herbty w kubku, do którego wodę nalewa się po prostu z czajnika? Dobija mnie rówenież ilośc jedzenia, jaką pzygotowują Lubicze. Wem, że to jest serial, ale jeśli ma być wiarygodny, należałoby trochę rzeczy urzeczywistnić. Jakby w mojej rodzinie (3-osobowej) robiłoby się zupę tylko w rondelku, to nie wiem jak byśmy wyglądali. Jak 4-osobowa rodzina ma się najeść z tak małego garnka? Zastanawia mnie ponadto fakt, dlaczego w Klanie wszyscy są tacy "święci"? Nikt nie "stoi na kasie" w supermarkecie, tylko jest lekarzem albo dyrektorem banku?Tochę więcej realizmu! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ja tu tylko na chwileczkę 0 Napisano Marzec 10, 2008 Mylisz się qerty25 - są domy, gdzie przywiązuje się wagę do kultury bycia i życia i nikt z kubków nie pije, podobnie, jak nikt nie zasiądzie do stołu w niedbałym stroju itd. itp. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ja tu tylko na chwileczkę 0 Napisano Marzec 10, 2008 Zjadło mi część wypowiedzi: I oczywiście jest tak, że nikt w rodzinie nie "stoi na kasie", gdyż od pokoleń to inteligencja, kończą studia, habilitują się itd. itp. Specjalnie się nad tym zastanawiałam i naprawdę NIKT w kilkusetosobowej rodzinie nie pracuje fizycznie od wielu, wielu lat! Zdarzają się takie rodziny i znam ich wiele. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmm...... Napisano Marzec 10, 2008 Rysiek przeciez pracuje fizycznie, a ta sama rodzina! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość monisia ptysia Napisano Marzec 10, 2008 Denerwuje mnie zachowanie Beaty, dlaczego ona jest taka zimna dla swojego męża?Jacka bardzolubię a Beata jak ma zamiar zdradzać męża to niech zniknie lepiej z jego życia albo i z serialu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tylenkaaa Napisano Marzec 11, 2008 query...> a Kinga pracuje w sklepie, Cześka jest kelnerką, Rysiek taksówkarzem, Michał coś z tymi wózkami widłowymi chyba ;), i pewnie jeszcze kilka innych osób....co prawda Ci że tak powiem najbardziej pierwszoplanowi aktorzy są wykształceni, no ale ja widać sa i Ci pracujący fizycznie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bzium 0 Napisano Marzec 11, 2008 haha, a zauwazyliscie dzis puste ramki poustawiane na polkach w mieszkaniu Agnieszki? ale lenie z tych scenografow! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Coralik 0 Napisano Marzec 11, 2008 Dzis ogladalam odcinek jak Czesi maz zaskoczyl ja w pracy z tym swoim bossem. Kolezanka kelnerka mowi do Czesi \" idz ich obsluzyc bo bylas w Irlandii to lepiej ci idzie z angielskim\". Ten tlumok polazl i po polsku do goscia mowi a wlasciwie to goscia olewa i zwraca sie wylacznie do meza. Nie mogli jej chciaz na pamiec nauczyc paru wyrazow , kilku nazw dan ???? !!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marketa 0 Napisano Marzec 12, 2008 :D :D :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość przecież prywatnie Napisano Marzec 13, 2008 Anna Powierza zna napewno angielski,ale GRA taką rolę jakbys nie zauważyła wiejskiego ćwoka,który to niczego pojąć nie może,a całą wiedzę o zyciu czerpie od cioci i wujka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość KAROLCIA12323445345 Napisano Marzec 13, 2008 ten Maciuś to nawet jak na ten zespól dawna to nie jest az taki aż uposledzony! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość amanda zielona Napisano Marzec 13, 2008 oglądałam parę odcinków bo chciałam zobaczyć aktora który również gra w Pierwszej miłści. Żenada, z takiego jajcarskiego faceta zrobiliście kochasia Paschalskiej. Baba jest męcząca i facet budzi zdziwko, że chce z tą nudziarą!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wefsrght Napisano Marzec 13, 2008 Postacie w Klanie to zderzenie dwóch światów. Z jednej strony mamy archaiczny ale uroczy świat Władysława, Marii czy Jeremiasza, gdzie mówi się piękną polszczyzną, z drugiej - śmieszne i momentami irytujące małpowanie "wielkiego świata", charakterystyczne dla Beaty i Jacka. Oto kilka przykładów. Przed laty brat mówi do Jacka: "myślałem, że mój brat jest fighterem". Innym razem Jacek zarzuca żonie, że ta nie ma "feelingu" i w swoim wywodzie słownym ten "feeling" powtarza chyba 5 razy. Czekam kiedy wreszcie Boreccy zjedzą razem obiad i zaraz uświadamiam sobie, że nie doczekam się, bo przecież ten "fighter z feelingiem" nie jada obiadów, bo to dla plebsu. On chodzi na "lunch", jego światowa żona także. Przynajmniej w ten sposób robią sobie w Warszawie czy Piasecznie trochę Londynu i widocznie to poprawia im samopoczucie. Nie ma co rozwodzić sie nad skokami w bok tej pary. Nie wzbudza to we mnie żadnych emocji. Można stwierdzić krótko: oboje są siebie warci. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Coralik 0 Napisano Marzec 13, 2008 No serio ?? myslalam ze ona sie w prywatnym zyciu tez ma na imie Czesia. Przeciez napisalam ,ze mogli ja /czyli Czesie ktora gra/ poduczyc ze dwa zdania po angielsku . Czytaj ze zrozumieniem nastepnymr azem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
a tak na marginesie 0 Napisano Marzec 17, 2008 Adam umrze z przedawkowania :O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
a tak na marginesie 0 Napisano Marzec 17, 2008 A Jacek będzie miał romans z Donatą... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marketa 0 Napisano Marzec 19, 2008 Ten romans był do przewidzenia.:) Zaskoczyła mnie,natomiast,wiesc,że Adam umrze z przedawkowania.:( Elka mnie smieszy z tymi marzeniami o Malickim.:O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość worek Napisano Marzec 19, 2008 Po uroczystej kolacji u Mateusza Agnieszka cieszy się, że jego matka tak sprzyja ich małżeństwu. Z powodu dzisiejszego występu w szkole tańca Grażynka pozwala nie iść Bożence do szkoły. Do opieki nad Ryśkiem przychodzi Dorota i przy okazji pomaga dziewczynce przygotować strój na występy. Bożenka trochę się krepuje habitu Doroty ale w końcu odważa się i zwierza ze swoich problemów sercowych. Krystyna dowiaduje się od Szymona, że on wie, gdzie może być Konecki. Jedzie z nim do meliny narkomanów ale chłopaka już tam nie ma. Pogotowie zabrało go do szpitala. Michał zaczyna pracę na budowie Justyny. Po początkowych dąsach Michał i Justyna dogadują się. Tak jak podejrzewała Beata, Jacek nie chce słyszeć o wspólnej terapii małżeńskiej. Tuż przed wyjściem do klubu Bożenka odbiera telefon z informacją, że Karol zwichnął nogę i nie może tańczyć. Krystyna wraca ze szpitala. Niestety... Adam przedawkował i nie udało się go uratować... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marketa 0 Napisano Marzec 19, 2008 To jednak.........Biedny Adaś!Biedna Olka! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cxcxcxcxcxc Napisano Marzec 19, 2008 i dobrze ten adam byl wnerwiajacy:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marketa 0 Napisano Marzec 19, 2008 No,był wnerwiający,ale kończyć zycie z przedawkowania?:( To jest serial,ale w zyciu realnym zdarzają sie takie przypadki.Te narkotyki to jest zaraza! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość A.M.E.N... Napisano Marzec 19, 2008 Buahahaha!!!! Czemuż nie jestem zasmucony?? :-D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Coralik 0 Napisano Marzec 19, 2008 Dobrze ,ze go usmiercili bo juz myslalam ze wszystko pieknie sie skonczy i sam wyjdzie z nalogu przy pomocy kochajacej sie rodziny . Narkomani tak koncza -AMEN ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cxcxcxcxcxc Napisano Marzec 19, 2008 dadza jej kogos fajniejszego mam nadzieje:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach