KLAN

Żonkilko, właśnie dlatego perskie oko. ;)

Paweł grał w Przepisie na życie.:)

Cisza....?

Krysi to niby na drugim roku a wygląd 30 lat. To już kolejny taki student. Mogliby dać kogoś wyglądającego na 21 lat a nie takich poważnych facetów.

Niebieska,wieczorna koszula Krystyny-masakra!

być student z zaocznych, np;)

Jaki ten Klan dzisiaj był nijaki. Nic szczególnego się nie działo. Nuda jak cholera.

Najlepszy był Pawełek gdzie są moje zdjęcia z dżudo?:)

straciłem swoją dokumentację sportową

Studentowi spokojnie można by dać i 35 lat :D Uwielbiam wątek zrobiony z nalewki Pana Kazimierza, dziś go nawet pokazali :D

no cośTy, błędem jest zabranie jej do kina! Choroba chorobą, ale ta kobieta nawet ustawiona na lekach, nadal jest tą samą egocentryczną manipulantką. Zobacz jakie miny robi, gdy Norbert mówi, że gdzieś cche wyjść.... Olka powinna spiepszać gdzie pieprz rośnie, bo Norbert trochę aje sie wodzić matce za nos i nigdy nie stanie po stronie Olki... Oj, niech Michałek pozałatwia swoje sprawy, a ja chłopcom pierogów nalepię... Grażynka:"Oj Ryśku, Ryśku, czemu mielibyśmy nie dostać kredytu? Oj Ryśku, Ryśku..." Rysiek:"Myślisz, że w banku wystarczy takie Ryśkowanie?" Matka Zyty:"A tu Zytka na ciebie czeka..." Ojciec Zyty:"A była wezwana?"

Pierogi cioci Stasi, gdzieś się podziewała tyle czasu, kobieto? :)

Przypomniał mi się jeden z moich ulubionych tekstów z Klanu (tak a propos stopki Pierogów cioci Stasi): Rysio do Maćka siedzącego przy stole: Maciek, wyprostuj się. -Jestem prosty. -Jak paragraf.. :D

Błagam, wyrzućcie te koszmarne koszule Kryśki!!!!!! Wygląda w nich jak stara ciotka klotka!!!

też nie jest!

Mały Pawełek wymiata swoimi tekstami, uwielbiam go! :) Razi mnie dystans Krysi do małego. Nie wiem, czy to aktorka nie przepada za dziećmi, czy to celowe zagranie, ale nie podoba mi się jej podejście do syna. Zachowuje się bardziej jakby była panią z przedszkola, a nie jego mamą. Zresztą widać też, że mały z dużo większą przyjemnością gra z serialowym tatą. Pani Agnieszko, więcej sympatii do dzieci! :)

Nie jest młoda, ale nie oznacza to, że musi nosić ubrania, w których wygląda starzej i gorzej!

a miny Olki nikt nie komentuje?:D

Ale Krysia odkąd pamiętam gra w tych koszulach w domu, ale faktycznie mi też, to się nie podoba...

Olkę w ogóle rzadko komentuję, ostatni działa mi na nerwy, te jej miny, nawet głos, to "kotku" :o albo ich zaloty na uczelnianych korytarzach :D Norbert daje się urabiać mamusi :D ciekawe, kiedy się zorientuje?

Zastanawia mnie, czy naprawdę nie jest możliwe odzyskanie tekstu z laptopa Krystyny? czasem się słyszy, jak odzyskują dane z komputerów rozbitych, zalanych i co tam jeszcze.. Z mojego też dało się wszystko odzyskać, a padł, zdawałoby się, na amen :) Ale ja się nie znam :)

Tak, kiedyś też grała w koszulach, ale zwykle narzucała je na obcisłą bluzkę. Wtedy były chyba bardziej na zasadzie "narzutki", a teraz mają zakrywać brzuszek. Niestety wyglądają fatalnie i jeszcze bardziej ją pogrubiają. Z tym laptopem, to wymyślili... W pt.jak nie mogła go uruchomić, to pierwsze, co mi przyszło do głowy, rozładował się po prostu! :)

Fanka, mi się zdaje że i kiedyś podobnie Krysia chodziła po domu w tych koszulach, nie koniecznie tyko narzutka, czasem mi się zdaje, że to są Pawła koszule, bez przesady Krysia nie jest jakaś gruba żeby zasłaniać brzuch :D. Mnie też Olka ostatnio wkurza...choć najbardziej to Leszek i Bogna...

A ja wczoraj miałam wrażenie, że Paweł nosi mniejsze koszule, niż te, które zakładają Krysi! :) Mam nadzieję, że nie zrobią z Leszka zboczeńca, bo zdążyłam go już polubić jako tego "nawróconego"!

Kiedyś Krystyna pisała na maszynie to nei miała takich problemów:D a te koszule to rzeczywiście tot ak samo jak pawła piżama:D ale chyba ma teraz juz inną ;)

Fioletowy żakiet jest chyba jeszcze gorszy od koszul!! :|

Toto wyżej, to nie ja! Absolutnie!

Hihihi.... Koleżanko, to nie do Ciebie było! :D:D:D

Wiem, wiem! :)

No! :D:D