czy wyjaśniać sytuację....

jeśli osoba, której dotyczy sprawa nie jest zainteresowana? Między mną a pewną osoba zaszlo nieporozumienie. Mialam z tego powodu nieprzyjemnosci ze strony tej osoby. Minęło wiele miesięcy i nic się nie wyjaśniło, bo ja myślalam, ze tego kogos interesuje wyjasnienie sprawy ale nie doszlo do tego. Mial ktoś z Was taką sytuację? Co zrobiliscie?

szczerze mówiąc to w tej chwili uważam, że pomyliłam się co do tej osoby i juz nawet nie zależy mi na tym, żeby coś się wyjaśniło.

wyjasnilam ............a nieporozumień narobilam wiele

ale może napiszesz coś więcej nic z tego co piszesz nie rozumiem

To ciekawe,ale trochę więcej informacji na ten temat napisz.to zagmatwane,ale własnie tak zagmatwane sprawy należy wyjaśniać ,bo jak opisujesz wynikają z tego kłopoty,nieporozumienia,a po wyjaśnieniu może okazać się,że to było całkiem inaczej jak nam sie wydawało.

Ja bym chyba napisała mail lub list. Nawet jeżeli to nie zmieni sytuacji, ale tak dla zrzucenia tego ciężaru z duszy.

coś sobie ubzdurają, a tak na prawdę może być całkiem innazej, dlatego warto wiedzieć na czym się stoi!

bo nic nie rozumiem, związek jest był, nie było

czyżby autorka zapomniała o swoim topiku????