Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Czy tez tak macie?

Polecane posty

Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Ja poprostu nie lubie jeździc do mojego faceta :o Wole siedziec u siebie w domu :o Nie wiem jak mu to wytłumaczyc:o Jestem jakaś dziwna :o Źle sie u niego czuje ma rodzenstwo a ja jestem jedynaczka on mieszka w bloku a ja w domu calkiem inne otoczenie czuje sie tak nieswojo :( Czy któraś tez ma takie odchyly czy tylko ja tak dziwna :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a masz jakieś inne
problemy? Jak nie, to się ciesz. Co to w ogóle za argumenty, to rodzeństwo i że w bloku. Tak, tak, dziękuj Bogu, że nie masz problemów:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SAMANTAAAA
Ja tez nie jezdze do swojego ale to dlatego ze albo nie amm czasu ,albo auta ,bo niemam i połączenie autobusowe nie jest dostepne więc on przyjezdza do mnie autem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SAMANTAAAA
Nierozumiem tylko co ma blok do tego??Chyba jestes nieprzyzwyczjona i tyle.Mój facet mieszka w domu a ja w bloku,i uwielbia byc u mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Ja tez nie mam auta nawet prawka autobusy tez odpadaja :o ze ma rodzenstwo a taki ze sie czuje nieswojo bo ja jestem jedynaczka i u mnie jest cisza spokoj a u niego ciagle ktos sie kreci za cienka sciana siostra zero prywatnosci :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to znajdz sobie jedynaka
i nie zrzędz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tego nawet problemem nie można nazwać :o to zwykłe marudzenie i zrzędzenie :o jesteś wychowana w jakimś hermatycznym opakowaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×