odszedl 2 lata temu........

odszedł dwa lata temu,a na wiesc o jego slubie, zrobilomi sie smutno. sama ulozylam sobie zycie na nowo,spodziewam sie dzidziusia, a mimo to ze zniszczyl mi zycie, na wiesc o jego slubie i ciązy jego pani jest mi glupio,. DZIEWCZYNY CZY TEZ TAK MACIE?

też tak mamy ;)

CZY TOMIJA? MAM WRAŻENIE, ZE BEDZIE CHYBA CORAZ BARDZIEJ ZLE

ci życie??? piszesz, że ulożyłaś sobie zycie będziesz miała dzidziusia... wiadomo, że okropnie boli kiedy ktoś odchodzi,ale czy było to zniszczenie życia?

myślę, że minie. zależy też czy często się spotykacie czy to przyapdkiem, albo czy masz swobodny dostęp do informacji o nim, co się z nim dzieje, itd. wtedy jest trudniej zapomnieć niestetyt

NO ZNISZCZYŁ BO ZMARNOWAŁKIOPEDOBRYCH LT, NA ZDADACH KLAMSTWACH I CZYMKOLWIEK CO NIE PRZYPOMINA UDANEGO ZWIAZKU, a terazgdy juzpostaralam sie ulozyczycie,do zyczliwi donosza o jego szczesliwym zyciuu pokrecone to wszystko, jestem zla na siebie ze w ogole tego slucham

rozumiem, że go nie kochasz...skoro zdradzał, kłamał....a ty i tak masz innego.. czy boli ciebie to, że on też ułozył sobie życie a twoim zdaniem powinien odpokutować za krzywdy zadane tobie?

myśle ze powinien, szkoda mi tez troche tej dziewczyny bo nie wie kimna prawde jest, to takie glupie ze chyba mi wstyd ze to w ogole napisalam

nie ma czego się wstydzić...ja miałam podobne odczucia kiedyś , sama nie rozumiem dlaczego...same przeszły ale przy okazji Twojego wpisu starałam się trochę zrozumiec to dziwne zjawisko. powodzenia