Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pierwszy-lepszy

Czy to prawda, samotne kobiety po trzydziestce błagają i płaczą w poduszkę ?

Polecane posty

Gość to ze szczescia
:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nerwy....
nie wiem, za 3 lata odpowiem:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gej okej
a o co niby mają błagać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może błagają
o studenta, który im zrobi dobrze?? Jakby co to ja się na to piszę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po 30 -tce
TAK TO PRAWDA i jeśli to sie nie zmieni, to w dniu 33 urodzin poddam się sztucznemu zapłodnieniu. Pieniądze nie grają roli, widać , nie mam sczęścia do .... bycia szczęśliwą - no cóż - nie jestem potworem ani pod względem wyglądu ani charakteru - jednak nie udaje mi się .... :( Nie mam zamiaru przez to rezygnować z macierzyństwa, za którym tęsknię już od 4 lat :( Medycyna jest pod tym względem rozwinięta - więc spełnię swoje NAJWIĘKSZE MARZENIE - nawet bez udziału "faceta" !!! boże, jakie to życie jest parszywe :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietka przed 30
a po co masz ze to placic, nie lubisz seksu , polaczysz przyjemne z pozytecznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielonym ołówkiem rysuję
nie, ja mam 30 lat i parę miesięcy i nie błagam o męża.....nie płaczę też z tego powodu w poduszkę.... znając dzisiejszych mężczyzn zadję sobie sprawę z tego , że trudno będzie o znalezienie partnera życiowego, ktory będzie podporą, nie ciężarem. Trochę smutne, no ale cóz...nie tylko o to w życiu chodzi :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e nie wszystkie
mam 34 lata i jak dotad nie płacze i nie błagam. Nie mam czasu na to :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwaśna pomarańzca
Wyryczałam się w poduchę,teraz idę się powiesić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e nie wszystkie
A skąd, odludkiem :P :D mam duzo znajomych, jestem w ruchu, i tak jakoś nie dociera do mnie ani coraz bardziej zaawansowany wiek, ani staropanieństwo, ani to, ze według niektórych przegrałam życie. Grunt, ze ja nie mam takiego subiektywnego uczucia, i raczej jestem zadowolona. Może to się po prostu nazywa niedojrzałościa emocjonalną :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest dojrzałość
ja nie znam takich ryczących 30 ,wszystkie które znam te samotne to kobity z krwi i kości i zadowolone i szczęśliwe i z kasa i klasa ,a faceti lataja za nimi na pęczki tylko one są lekko wybredne ,byle czego nie tykaja ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×