Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bez chęci do życia

Widuje sie z moim chłopakiem tylko wtedy gdy jest ciemno

Polecane posty

Gość dziewczyny roznie to
heh.... noo to jest tragedia.... ;/;/ ja nawet chyba musze sie wybrac na solarium, to zawsze inaczej wyglada jesli przyciemni sie cialo.. nie chodzi mi o to by byc pomaranczowa, ale by sie troszke przybrazowic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest naprawde straszne
i niszczy zycie :O ...niech ktos w koncu wymysli jakis cudowny sposob ;p osiagniecia w medycynie zaszly tak daleko a na tradzik nie ma nic 100% skutecznego dla kazdego :/ okropne to jest !niewiem ile bedziemy sie musialy tak meczyc.Mam nadzieje ze za 50 lat nie bedzie juz ani jednej osoby z pryszcami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tez to przeszlam
A izotek bralas ? To jest skuteczny lek, jedyhy, 9 na 10 osob zdrowieje, wiec warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie ze w dzien wygladacie lepiej! pomyslcie-w dzien swiatlo pada na was \"plaszczyznowo\"-to jest tak jak w telewizji, na sesjach zdj(w wiekszosci), wtedy cera jest taka \"rozswietlona\", \"rozlana\" kolorystycznie a w nocy-jest masa takich miejsc i \" momentow\" w ktorych swiatlo pada z boku-WTEDY UWIDACZNIAJA SIE WSZYSTKIE NAJDROBNIEJSZE NAWET MANKAMENTY, kazdy zaskornik, bardziej widac blyszczenie sie cery..i niestety wiekszosc z nas o tym zapomina, nie jest tego swiadoma.. tak wyniika z moich obserwacji, a od wieeeelu juz lat mam manie obserwowania cery u ludzi..(niestety)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie no z tym to sie nie zgodze
zrozum ze wieczorem nie widac przebarwien bo jest po prostu pol mrok... jest inaczej i nie dziwie sie tym dziewczynom ktore tak robia bo ja sama robilam podobnie..wiem to jest tragedia. .ale co zrobic.... a w dzien widac wszystko dokladnie...wszysciutko..a w sloncu moze nie widac zaskornikow?? WIDAC..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże, dziewczyny, dlaczego Wy nie dacie do siebie przemówić??? Przecież dziewczyna z perłą ma absolutną rację... W nocy, to pada na Was światło fakturowe, bo z reguły pada ono z boku, więc światło takie zawsze uwydatnia wszelkie niedoskonałości, nawet, gdy jest półmrok i wydaje Wam się, że nic nie widać... Natomiast w dzień, gdy światło pada prosto na twarz i rozświetla ją równomiernie od przodu, to nie widać tak tych niedoskonałości... Bo to światło jest jednolite i ujednolica ono kolor cery. A to, że Wy uważacie, że wyglądacie lepiej w półmroku, to chyba same sobie wmawiacie... Ja też przez to przeszłam, dopóki nie zaczęłam czytać coniego o fotografii... Sama przerabiałam okres, gdy pokazywałam się tylko w nocy... Ale poprostu przyjrzałam się sobie w dzień, gdy światło padało na moją twarz pod katem prostym i stwierdziłam, że moja cera wygląda o wiele lepiej niż w nocy, gdy światło pada pod różnymi kątami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×