Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

maly kwiatek

Dieta Diamondów

Polecane posty

Proszę o Wasze opinie na temat tej diety,czy raczej stylu życia ,zamierzam zacząc od jutra ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja serdecznie polecam, kiedyś wprowadziłam w życie i niepotrzebnie podczas ciąży z niej zrezygnowałam, bo....jak widać niżej, nie wymaga liczenia kalorii, same zalety (moim zdaniem) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a właśnie w ostatnim poście w moim topiku pisałam o zaletach i zamierzam po dietce cambridge z powrotem przeprosić Diamonów i wrócić do dawngo stylu życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diamondowa
dietka jest SUPER !!!!! 3 lata temu schudłam na niej prawie 8 kg w 5 tygodni .Nie licząc kalorii,jedząc wszystko tylko łącząc odpowiednio pokarmy...Byłam w tamtym czasie na 3 tyg. wyjeździe,miałam opłacone na stołówce obiady,jadłam je dokupując lub dorabiając surówki,bo tych musi być naprawdę dużo...Potem waga spadała już wolniej,aż się zatrzymała.Wprowadziłam wtedy bardziej treściwe kolacje i jest ok.Nawet jadam słodycze,czasami oczywiście :).To styl życia,nie zrezygnuję z niego :) .I jest mniej rygorystyczny od tak modnej ostatnio diety niełączenia.Niby to samo,ale nie czuję ograniczeń.Mam 164 cm. wzrostu,ważę 56 kg i mam skończone 40 lat :).Polecam baaaaaardzo i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...kasia...
moze cos wiecej na temat tej diety,pierwszy raz slysze taka nazwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diamondowa
to dieta Diamondów propagowana swego czasu przez Maję Błaszczyszyn.W księgarniach można dostać jeszcze /trzeba poszukać :)/ jej książkę "Dieta życia".Polecam.Od niej zadzęła się moja przygoda z diamondowaniem.Pozdrawiam i trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość super_dietka
ja także polecam :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninkaaaa
czy moze ktos w skrócie opisac tą Diete bardzo mi zależy:)wiem ,ze rano owoce najlepiej jesc do 12 i co dalej??jakie jecie posiłki co z czym????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diamondowa
Rano do ok.12 świeże owoce i soki owocowe,właściwie bez ograniczeń,mogą też być owoce suszone :).A potem wszystko,tylko nie można łączyć węglowodanów z białkiem,a do wszystkiego pasują surówki.Tak więc jadam kotleta,ale z warzywami ,albo ziemniaki,ale też z surówką...I tak do 20-tej :).Przerwy pomiędzy posiłkami to ok.3-4 godz.Teraz już nie potrafię jeść inaczej,nawet chleb nie smakuje mi z wędliną czy serem,tylko z surówką.A waga naprawdę spada niewiadomo kiedy:).Pozdrawiam,polecam wspomnianą wyżej lekturę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banialuki wstawiacie
zapomniałaś dodac ,ze autorka waży 94 kg i nie daje sobie rady z tą nadwagą,odradzam taka diete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banialuki wstawiacie
autorka ksiązki oczywiscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diamondowa
NIe obchodzi mnie ile waży Maja Błaszczyszyn...To kobieta nieco już wiekowa,pewnie w okresie menopauzy,a ztym różnie bywa...Kiedyś wagę trzymała...Dla mnie najważniejsza jestem ja sama.Moje zdrowie i mój wygląd.Nikt nie daje mi mojej 40-tki,figura też w porządku:).Lubię siebie:).A o to chyba chodzi,prawda? I nie mam problemów z jojo,jem wszystko,na co mam ochotę,nie myślę obsesyjnie co to ja zjem,jak skończę dietę...To mój styl życia.Mojej nastoletniej córki także.Pozdrawiam jednak diamondowo :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa5647
dziewczyny napiszcie o co chodzi w tej diecie jestem mocno zainteresowana!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jesli autorka jest gruba
logicznym jest ze skoro autorka ksiazki nie schudła i nadal wazy nieco za duzo ,to dieta nie działa :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przypadkiem
tu jestem,i staję w obronie tej diety.Pani Błaszczyszyn rzeczywiście teraz do szczupłych nie należy ale ma kłopoty zdrowotne związane z leczeniem chormonalnym,czego nie życzę żadnej z jeżdżących po niej paniom.A kiedyś naprawdę na tej diecie schudła.Księgowa z mojej szkoły,starsza już pani od paru lat jest na tej diecie,Wygląda suoer a o diecie dowiedziała się będąc na wkacjach w Stanach.Autorami diety jest włśnie małżeństwo DIAMOND. Ja jestem szczupła,właściwie chuda ale o diecie słyszałam wiele dobrego.I jest zdrowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolega
z pracy stosował nie łączenia, więc bliźniaczą i schudł 10 kilo. Ja stosowałam nie łączenia mieszaną z tłuszczową (pilnowałam przewagi tłuszczy) i schudłam 7. Ale np żona kolegi nie ruszyła na tej diecie podobno ani kilo, więc pewnie jak zawsze - na każdego działa co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maruSka
kiedyś schudłam na niej 12 kg przez2 mce.Stosowałam ją w lecie,czułam się naprawdę super.Jadłam wszystko,nie liczyłam kalorii tylko łączyłam odpowiednio pokarmy.Dosyć szybko przyzwyczaiłam się do takiego menu,uregulowała mi się przemiana materii -nareszcie beż tabletek i ziółek :)!!!.Potem przyszła jesień,chłody,rano było mi zimno tylko po owocach...Zrezygnowałam z nich,i to był błąd.Zresztą wtedy w ogóle odeszłam nieco od dietki...Przybyło mi 2kg przez ok 2mce...A potem od wiosny wróciłam do diety niczym syn marnotrawny-zgubiłam kolejne 4 kg niewiadomo kiedy:).Wtedy nie jadłam kolacji.Potem je włączyłam i waga powoli się stabilizowała,aż się zatrzymała na 54kg.Mam 167 cm i 34 lata.Pozostałam przy Diamondach,dosyć swobodnie jednak,bez jakiegoś szaleństwa.Waga waha mi się czasami ale nie więcej niż 1-2kg do góry.Ogólnie sukces! A pani Błaszczyszyn rzeczywiście ma kłopoty zdrowotne.To bardzo miła osoba,moja koleżanka była u niej w przychodni KOMED,chyba w Al.Jerozolimskich.W W-wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maje..czka
WITAM bardzo zainteresowała mnie ta dieta.chciałabym dowiedzieć się czegoś więcej na jej temat. maruSka-jeśli możesz to napisz jakiś przykładowy jadłospis.czytałam o niej troche ,ale mam wiele niejasności.czy można jadać nabiał,jogurty naturalne,a co z kawą można pić.bardzo prosze o więcej na jej temat. z góry wielkie dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość surround
dziewczyny,kto jeszcze stosował tą dietę? Brzmi obiecująco:).A książka M.Błaszczyszyn dostępna jedynie na allegro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:)dziewczyny ja od nowego roku schudłam 6kg jedzac nie łaczone potrawy ,wogóle nie jem juz słodyczy,smazonych potraw, ziemniaków,mało chleba a jezeli juz to pełnoziarnisty:) jak dla mnie to dobry sposób na całe życie by byc szczupłym :) powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maje..czka
ami_ra-dzięki za stronki będe chyba musiała zainwestować w książke,ponieważ te wiadomości w necie są zbyt pobieżne.jeśli stosujesz tę dietke to bardzo prosze napisz jak wygląda twój dzienny jadłospis.czy to właśnie na tej diecie schudłaś aż tyle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny:) powiem tak schudłam te 6 kg bo zmieniłam styl żywienia,myśle,ze na zdrowszy:)takze napisze wam co ja jem:): *rano przewaznie owsianke czyli(1 łyżke płatków owsianych+1 łyżke otrebów granulowanych,1 łyzeczke siemienia lnianego,pare orzechów włoskich,ziemnych,laskowych to wszystko miele w młynku, wsypuje do salaterki dodaje 1 łyzeczke miodu i zalewam gotowaną wodą.Jak dla mnie PYCHOTKA mniam,tylko jak ktos wczesniej nie jadł takich rzeczy to moze wydawac mu sie dziwna taka papka jak dla małych dzieci:P:P,ale mówie pycha i syci na długo przynajmniej mnie:). *według Diamondów z rana do 12 powinno sie jesc same owoce pod rózna postacia ,sałatki owocowe,soki itp. Ja czasami zjem na sniadanie owocową sałatke:),ale teraz kiedy zima jest to jem owsianke,za to latem zajadam sałatki owocowe *jako przekąski miedzy sniadaniem a obiadem jem owocka jakiegos ,albo praze sobie na patelni słonecznik łuskany:)tez pycha,taki chrupiacy:P *obiad do wyboru to przewaznie ryż brązowy albo kasza gryczana i jakas surówka lub gotowane warzywa opsypane mielonym siemieniem lnianym i zioła do smaku lub jak kto woli przyprawy jakies tam:) A jeszcze innym razem jem 2 jajka na miekko +surówka lub ryba+surówka albo gotowane warzywa,drób gotowany+warzywa, tosty z pełnoziarnistego chleba z warzywami(pomidor+cebula+ogórek+papryka+szczypiorek+rzodkiewka+sałata+kukurydza) spaghetti z sosem pomidorowym według mojego przepisu PYCHA:P *na kolacje do wyboru:jogurt naturalny ,kefir,ser chudy,jajka na miekko+surówka,tuńczyk+surówka *a miedzy posiłkami pije wode mineralna,zieloną i czerwoną herbatke i czasami ziołowe herbatki(dziurawiec,miete,rumianek,melise) Wiem wiem na poczatku tez było mi trudno,ale tak mi sie spodobało te zywienie ,ze wprowadziłam to w codziennosc:) aha jeszcze napisze czego unikam a wiec: *słodyczy ,cukru,soli,ciast,białego chleba,bułek,smarzonych potraw,mało kiedy jem ziemniaki,kawy,mleka,margaryn,gazowanych napojów,kiełbas i szynek,parówek(ogólnie z miesa to jem tylko drób gotowany filet albo udko),frytek,hamburgerów,pierogów,klusek,lodów,... ZAMIAST CUKRU to miodzio pomaga mi w słodzeniu:):)albo suszone owoce na przekąske:P NIE WIEM CZY KOMUS SIE TO PRZYDA ,Ale napisałam jak ja sie odzywiam i ze jak na mnie to działa:) Aha 4-5 posiłków dziennie i troszke mniejsze bo przeciez nie jestesmy śmietnikami,tylko mamy byc piekne,dla siebie i przy okazji dla....:D:D:D POZDRAWIAM:):)pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zasada niełaczenia węglowodanów z tłuszczem nie ma uzasadnienia. Zamiast podejmować dziwaczne eksperymenty lepiej jeść to, co organiam potrzebuje. Skąd wiadomo co ?. To proste. Wiedzą to dietetycy i dietman.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maje..czka
izulka1984-wielkie dzięki,chętnie skorzystam z twoich rad.już od jakiegoś czasu zmieniam swoje nawyki żywieniowe.wiem,że zdrowe odżywianie to przepis na zdrowe,pogodne udane życie,a przecież o to nam chodzi.pozdrawiam papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuupppppsssss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczynam_
W piątek udało mi się zakupić" Dietę życia"M.Błaszczyszyn.Połknęłam ją przez weekend-dla mnie BOMBA!!!! W tym wydaniu które ja mam są także wydrykowane listy ludzi,którzy stosowali tą dietę,ich lektura to super motywacja!!! Wszystko dozwolone,nie liczymy kalorii....Zaczynam od dzisiaj,jestem po owocach i obiadku-udko plus bukiet surówek :).Acha,jestem n-lką,książkę podpatrzyła u mnie dziś jedna mama-schudła na tej diecie przez 3 m-ce 18kg,i nadal stosuje się do jej zasad ale mniej rygorystycznie.Jutro ma mi przynieść swoje zdjęcia SPRZED...Pozdrawiam,trzymajcie kciuki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich:) zaczynam_ ja tez przeczytałam tą ksiązke i tam własnie są listy czytelników:) i bardzi mi sie to spodobało:)teraz od 2 miesiecy udaje mi sie stosowac do tych zasad,chociaz az tak rygorystycznie nie podchodze do tego,ale staram sie:):) ja dzis z ranka zjadłam tez owoce(jabłko,kiwki i pół gerjfruta) poźniej zdjadłam owsianke i na obiad ryż brązowy z surówką :)na kolacje chyba tuńczyka z fasolka szparagową i kalafiorem:) pozdrawiam i życze powodzenia no i czasami sie odezwij tu taj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×