Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bez chęci do życia

Czy idąc do ginekologa moge sama poprosić o przepisanie Diany35?

Polecane posty

Gość bez chęci do życia

Tak jak w temacie.Jak sądzicie???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idziesz pierwszy raz do
ginekologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez chęci do życia
tak,pierwszy raz(mam18 lat)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie ze mozesz, jesli Ci jest potrzebna..a dlaczego mialabys sama nie poprosic ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i tak sama sobie chcesz brac te tabletki bez wcześniejszych badań?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez chęci do życia
Nie sąziłam że są konieczne:/Trochę sie nasłuchałam o zaletach tych tabletek i jestem na nie zdecydowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to moze nasluchaj sie od
LEKARZA nt. niebezpieczenstw :P Glupota nie zna granic :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .... .... ....
nie wiem na co ci takie gówno jak diane35 jeśli jest taki wybór miniej szkodliwych tabletek. jednak żaden rozsądny lekarz nie zapisze ci ich bez badań typu próby wątrobowe i podstawowa morfologia. choć z dugiej strony schering czy jak tam się proucent zwie daje tak gigantyczne bonusy za liczbe recept, że może ci się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o_rany
radze zrobic badania hormonalne, bo moze okazac sie ze hormony masz w porzadku - rozumiem, ze chcesz ta tabletke na tradzik, tak? sprobuj najpierw innych sposobow, gdyz po odstawieniu tabletek tradzik bardzo czesto wraca, wybierz sie do dermatologa, a z naturalnych srodkow polecam dzialajace antyandrogennie sitosterole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehehee skąd ja to znam? Tylko ze ja miałam na tej 3 m-cznej kuracji diane jeszcze mniej chęci do życia. W czasie \"leczenia\" łojotok zamiast osłabić NASILIŁ się! Odstawiłam to. Łojotok byl taki jak przed, teraz nie wiem dlaczego nasilił się. Miesiączki od czasu diane są jeszcze bardziej skąpe ale regularne raczej. Właściwie zamiast miesiączek mam 2-dniowe plamienia. Mam podwyższoną prolaktynę, wyszło dopiero po obciążeniu - zamiast 5x normy z przed, ja mam 19x. Pigułki anty (wszystkie) dodatkowo podwyższają prolaktynę. Wiem o tym, bo pierwszym z badan jakie zrobilam, byla prl. I co prawda w czasie brania pigułek wyszła ponad norme juz przed obciazeniem metocl. Widzisz, starsze jak się domyślam, koleżanki maja rację. Trzeba zrobić jakies podstawowe badania. Jak zapewne wiesz Diane bierze się chorując na policystyczne jajniki. Czyli trzeba zrobic usg dopochwowe i kilka hormonów. Nadnercza mam w normie (17-OH prog. - w normie), testosteron też w normie. Tylko ta prolaktyna. Miewam straszne doły, płaczę prawie codziennie, podobno zachowuję sie jak w menopauzie. Nie dziwi mnie to, mam estradiol niższy niż w menopauzie! Podobno to też może być sprawka prolaktyny, podobnie brak miesiączki. Mojego endokrynologa bardzo denerwuje takie lekceważące podejście lekarzy do zdrowia pacjentek. Jak można przepisać takie silne leki bez recepty? Celując w przyczynę na chybił - trafił? Jesteś może z Krakowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli jak jest inna przyczyna (a może być kilka), to Diane może bardziej zaszkodzic niż pomóc. Pamiętaj o tym. Nie opiepszam Cię. Też byłam i jestem nadal zdesperowana. Właściwie na własne życzenie dostałam Diane, a pozniej lekarz dziwił się, że mam jeszcze gorszą cerę. Są inne leki. Na nadnercza - Deksa... coś, nie pamiętam dokładnej nazwy. Na androgeny - Spironol, Androcur (ten bardzi silny, o ile się nie mylę stosowany przez trasseksualistów - mężczyzna na koobietę, diane chyba też biorą dodatkowo) Na insulinooporność - metformina. No i na prolaktynę - jakieś Bromergony, itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też biore Diane35 Jestem strasznie płaczliwa, nawet nei mam ochoty żeby mnie chłopak przytulił. Ale mnie nie robiono badan , tylko normalne badanie ginekologiczne,to źle? Ginekolog jest bardzo ceniony i uważany za bardzo dobrego specjaliste. Okres co prawda wynormował mi sie jako tako , brzuch juz w miedzy czasie nie boli i nie ma krwawien miedzy okresami. U mnie podejrzewają nie pekające pecherzyki. Ohh... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilly rose - otóż to - niepękające, policytyczne jajniki. Na to bierze się albo Diane, a jesli to nie zbija androgenów, to Deksa. U mnie podejrzewa prolaktynę, bo nie mam typowo policystycznych jajników ale cyjkle bezowulacyjne, i praktycznie brak miesiączki. Do tego koszmarny łojotok i włosy. Czy któraś z Was tez tak puchła podczas brania pigułek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *** *** ****
ja uważam, ze to źle że nie mialas badań...już nawet pal licho ewentualne rozstroje hormonalne, bo z tym zazwyczaj organizm po odstwieniu radzi sobie i wrca do gospodarki sprzed kuracji. ale uażam ze trzeba sprawdzić czy wątroba radzi sobie z takim obciązeniem (mój gin przy normalnych tabsach mnie dwa razy do roku na próby watrobowe wysyła) z chorą atroba bardzo cięzko zyć, a hormony ją bardzo obciążają...przy długotrwałmy braniu hormonów może zrobić się nie bezpiecznie...dlatego zaleca się aby diane35 brac nie dlużej niż 2,5 w ciagu calego zycia. dla mnie nie dopuszczalne jest zarzywanie jakichkolwiek chormonów bez podstawej morfologii. zwłaszcza ważny jest czas krwawienia i krzepnięcia, bo hormony zwiększają krzepliwośc krwi i u niketórych osob bardzo powaznie zwiększają ryzyko zakrzepicy...co moze się skończyc bardzo poważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilly - zrób usg dopochwowe, tylko ono potwierdzi/wykluczy. Mi się trafiło za darmo na NFZ. Poszukaj takiego ginekologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*** *** **** - nie tak łatwo wrócić do normy z rozstrojem horm. Wiem jedno, do dziś od czasu Diane mam problemy z miesiączką. A co z dziewczynami, które muszą brac anty praktycznie przez większość życia na PCO? Żeby jajniki bardziej nie zarosły. Wątroba musi sobie poradzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *** *** ****
ano musi, dlatego się ją regularnie bada, dobiera dietę i ewentualnie wspomaga lekami...dlatego przed rozpoczęciem leczenia należy rozpoznać zagrożenia żeby móc przeciwdzialać skutkom ubocznym. i ocenić czy nam sie "oplaca" leczyć. jeśli mowa o pco to wiadomo nie ma wyjścia, ale przy trądziku czy poprostu antykoncepcji to już można się zastanowić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *** *** ****
a co do rozstroju to u każdej jest inaczej, ale akurat to moim zdaniem jest najmniejsze zagrożenie przy tabletakch...w porownaniu z resztą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem wprost d.o.p.i.e.r.d.o.l.i.ł.a.m dianą. Ta prolaktyna tak czy owak byłaby wysoka, a tak... woem ze te kilka lat temu pewnie musialabym sie na nia leczyc. jesli tradzik itp rzeczywiscie jest androgenowy - to piguły wyleczą tylko ten pochodzenia jajnikowego. a i wykluczaja sie z bromergonem (tym, co ja biore).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze Was to napiszcie
mi co powinnam po kolei zrobic do jakiego lekarza na jakie badania isc zeby sie wszystkiego dowiedziec ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze Was to napiszcie
skora zwlaszca okolo ust dlatego sie martwioe i wypadajace wlosy miesiaczki mam razcej regularne ale czasem bolesne prosze Was napioszcie mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *** *** ****
no wedlug mnie to nie sa problemy dla których warto się truć diane. jeśli rozpoczęlas współżycie to mozesz pomyslec o antykoncepcji hormonalnej. Diane zapisuje się raczej w przypadku ewidentnego trądziku łojotokowego. napisz jakie masz prolemy ze skorą. co o wlosów to temat dyskusyjny mi akurat przy braniu hormonow sie przerzedziły. dodatkowo musisz sie liczyć z powrotem objawow po odstawieniu leków...w przypadku trądziku u mnie nawrot to była sytuacja 3 razy gorsza niz przed braniem leków. zanim zaczniesz leczyć sie hormonalnie wyczerp wszystkie inne metody leczenia. odwiedź dobrych dermatologów i gabinet kosmetyki dermatologicznej (coś jak kosmetyczka ale zabiegi dobieraja i wykonuja lekarze dermatolodzy). stosuj dobre kosmetyki. ja z wypadniem wlosow poradziłam sobie przez zmiane fryzury na krotka i codzienne masaże głowy. a jeśli już chcesz wypadnie włosow leczyć hormonalnie to wybierz się do endokrynologa, zeby mieć pewność ze to wypadnie ma podloze hormonalne, a nie inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze Was to napiszcie
bo mi sie wydawalo ze mam pryszce wlasnie od jakis zaburzen hormonalnych bo wyskakuja mi od niedawna wlasnie pelno kolo ust i na brodzie na zuchwie /sluyszalam ze to jest objaw,slyszalam tez wlasnie ze jak sie ma zaburzenia hormonalne to zacynaja wpyadac wlosy a mi wypadaja i nic mi nie pomaga, a dodatkowo mam paskitakie podluzene na paznokciach a to tez jest podobno objaw.Wogole wydaje mi sie ze z moimi hormonami jest cos nie tak w kazdym miesiacu powinien byc razcej taki sam cykl a ja mam ciagle inny.Niekoniecznie chce brac diane ale moze jakies inne tabletki ? Bardzo sie boje wlasnie ze to wszystko wroci ze bedzie jeszce gorzej ale jesli naprawde mam cos z hormonami to zadna kosmetyczka czy dermatolog juz mi nie pomogą . czyli do endokrynologa mam isc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *** *** ****
skierowanie do endokrynologa moze dac ci lekarz pierwszego kontaktu, choc może uznać że nie ma wskazań. krosty i wypadanie włosów nalezy w pierwszej kolejności leczyć u dermatologa i on w razie nieskuteczności leczenia klasycznego dermatologicznego może skierowac Cie do endokrynologa i zasugerowac leczenie hormonalne. paki podluzne na panzokciach moga predzej swiczyc o niedoborahc witamin i mikroelementów w organiźmie niż o złym funkcjonowaniu gospodarki hormonalnej. ja mam coś z hormonami, diagnoze mialam kilka lat temu więc już nawet dokladnie nie pamiętam diagnozy, coś z przysadką mozgową. żadna kuracja nie byl skuteczna, bo po leczeniu hormony wrcały do tego samego poziomu co przed leczeniem. trądzik mialam koszmarny i nie zgodze się z tym ze kosmetyczka czy dermatolog nie pomaga, bo odpowiednia pielegnacja redukuje problem do minimum(naparwde mam teraz calkiem ok cerę). musialam się pogodzic z tym ze taka moja uroda i nauczyc żyć z cera silnie trądzikową, bo żadnych pigulek nie da się cale życie jeść. na twoim miejscu wybrałabym się do ginekologa, przepadać się i dowiedzieć się co mysli o nieregularności cykli i do dermatologa, który bedzie w stanie ocenić rzeczywisty stan cery i włosów dodatkowo jeden z tych lekarzy moze skierowac cię do endokrynologa. mozesz tez wybrać lekarza ginekologa-endokrynologa bo też jest taka specjalizacja. taki lekarz bedzie mogl ocenić na ile twoje problemy wyglądaja na hormonalne i skierowac Cie na badania. radze iśc państwowo, bo badania niektorych hormonow sa bardzo drogie...ja pamiętam ze kilka lat temu do pelnej diagnozy badania prywatnie kosztowaly mnie prawie 800zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze Was to napiszcie
Dzieki Ci ale strasznie duzo placilas wtedyza te badania.To jest chore jak oni zdzieraja. Ja bylam u dermatologa przepisal mi differin jak kazdemu chyba :/ nie pomogl mi za bardzo ale zobaczymy pojde najpierw do ogolnego a potem do ginekologa. A chcialam sie jeszce zapytac jakich witamin i mikroelementow moze brakowac przy takich paskach podluznych ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cóż, nastolatki czasem maja kilka krostek... z czasem to przechodzi jak nie masz zadnych przerzedzen wlosow, np zakoli itp, jesli nie leca Ci jakos szczegolnie, nie sa bardzo zniszczone, to jest ok. nie może Ci się wydawać, że masz cos nie tak z hormonami, trzeba to zbadac. ja tez czulam, ze u mnie jest cos nie tak. bylam pewna, ze to androgeny, a tu prolaktyna. niestety bylam raz w zyciu u lekarza endo panstwowo. w ogole nic go nie obchodzilo. no comment. chodze do endokrynologa i ginekologa prywatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sory ale to nie są cukierki
tylko LEKI:O MAją mnóstwo skutków ubocznych, ale jeżeli ktoś ma konkretne problemy, jest chory, ma zaburzenia hormonalne konkretnego pochodzenia, to mu te tabletki bardzo pomagają. A czy jeżeli "nasłuchasz" się, ze tabletki na raka mają pozytywne działanie, to też pójdziesz i poprosisz, zeby ci lekarza zapisał?:O Wy na tym forum jesteście wszyscy jacyś dziwni. Jedni psioczą, ze im te tabletki szkodzą i ze to syf, a inni sami sobie decydują, co będą brać i na co się leczyć:O Idź, dziecko, nałykaj się lekarstw i zrób sobie krzywdę, będzie o jedna idiotkę mniej. Tylko potem za kilka lat nie płacz, ze porobiły ci się zrosty na jajnikach, nie możesz mieć dzieci, masz syfy jakich w życiu nie widziałaś, rozwaloną wątrobę i do tego rosną ci wąsy:o🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sory ale to nie są cukierki - a lekarze jeszcze lepsi, bo to przepisują. Tak na odwal się, albo pomoże albo... Oczywiście trzeba sie leczyć, jeśli cos jest nie tak. Nie czekac aż będziemy całkowiecie bezpłodne i dlaczego mamy paskudnie wyglądać przez jakies zaburzenia hormonalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×