moj sposob na ladna cere

mydlo siarkowe + krem ziaja z maslem kakaowym. Ewentualnie zamiast mydla siarkowego kostka myjaca dove z pillingiem. W sobote maseczka oczyszczajaca. Tanio bezpiecznie i co najwazniejsze szybko bo nie lubie poswiecac duzo czasu na swoja urode. Pryszcze rzadko mi wychodze ewentualnie przed okresem ale to nic dziwnego. Moze komus pomoze moj sposob na cere pozdrawiam :)

ale krem ziaja maslo kakowe co daje na cere? czy przyciemnia ja??

na mnie nie podziala. nawet nie proboje. mydlo siarkowe tez odpada : p

przyciemna ( ale nie jakos intensywnie tylko tak delikatnie) nawilza, ma piekny zapach czekolady i szybko sie wchlania pomimo tego ze dosyc tlusty

ten krem jest boski ale czy faktycznie przyciemnia ? moze to dziwne ale nie ma w nim skladnikow przyciemniajacych przeciez wiec jak??

wiele osob twierdzi ze przyciemna chcoiaz mzoe to podswiadomosc i taka nadzieja ze przyciemni a w rzeczywistosci tak nie jest :P ale pachnie cudnie :)

mi przyciemnia cere..

mi tez przyciemnia albo mi sie wydaje ze mi przyciemnia juz sama niewiem :P

Moj sposb, a dodam ze jestem juz zaprawiona w boku, ponadto mam obsesje na punkcie swojego wygladu, glownie buzki! Przede wszystkim musisz ja odpowiednio nawilzac. To klucz do zadowolenia. Nie uzywaj zadnych przyciemniajacych kosmetykow. Po co, twarz naturalna jest najbardziej urocza. Ja mam drobne klopoty z cera, tzn. tradzik pospolity, wydalam juz fortune na masci, antybiotyki, zele i bla bla bla. Moj problem tkwi w hormonach. Mam skore mieszana i bardzo wrazliwa. Uzywam serii PHYSIOGEL (krem i hipoalergiczny zel do mycia bez uzycia wody). Bardzp pomaga, poniewaz przy stosowaniu roznych masci z lekami na tradzic wysuszasz swoja cere, wowczas traci naturalna bariere ochronna i pryszczaczki jeszcze wieksze! Co drugo dzien myje twarz rowniez Clerasilem (linia przeciwtradzikowa), to dosc agresywny zel wiec, ale pomaga. i aby cera nadal byla ladna trzeba uzywac serii wymienionej wyzej. Co drugi dzien smaruje twarz antybiotekiem (Duac) tylko na recepte (40 zl), a na dzien stosuje ACNE-DERM krem z lekiem, na to dopiero nakladam moj kremik ochronny. Potem troche pudru w kostce, Ale naprawde tylko trosze, potem lekki makijarz, korektor na plamki, obowiazkowo roz (wszystko w malutenkich ilosciach). Cera jak marzenie, chociaz skora oddycha i jest bardzo chroniona a zarazem leczona. Naprawde polecam, aha raz w tygodniu maseczka nawilzajaca AA (oceanik). Raz na jkis czas maseczka oczyszczajaca do cery wrazliwej. Kto sprobuje nie pozaluje! To super seria do pielegnacji cery z problemami. To nie wszystko

tkwi w hormonach to czemu dalej stosujesz te wszystkie zele i kremy zamiast pojsc do ginekologa po tabletki, nie rozumiem

Mam problemy ginekologiczne i niestety wybor, albo sie lecze na to schorzenia i godze na pryszczaki alebo dalej utrzymuje ladna cere a nieczac sie na to. Mam duzo po 20 tce i nigdy nie mialam problemow z tradzikiem nigdy!!!, az do czasu, kiedy zalozono mi spirale hormonalna, teraz juz jej nie mam ale jest chyba jeszcze gorzej, biore ciagle progesteron, moze dlatego, ale jezeli nie dabalabym o cere, np. masci itp. to chyba wygladalabym jak idz stad i nie wracaj!

ja uwazam ze naturalna blada cera jest nieladna, tzn. nie kazdemu ladnie i jak sie przyciemnia delikatnie to jest ok. a maslo kakaowe podobno przyciemnia. ja uzywam mydla ziolowego - Boniderm. jest super. zadnych syfów po nim nie mam. na noc uzywam kremu z Avonu z witaminami i wapniem. a na dzien tez z Avonu taki najtanszy nawilzajacy a czasem z miodem i mlekiem.