Myslicie ze moge mu coś takiego wysłać?

Poznalismy sie przez neta, niedlugo mamy sie spotkac (za miesiac) i napisałam do niego kartke pocztowa z takim tekstem (pisalam co mi przyszlo do glowy): Czasami poczatkiem szczescia jest spotkanie odpowiedniej osoby w odpowiednim czasie, gdy wasze potrzeby sa tak silne i podobne ze dotykaja sie w wirtualno-wizualnej czasoprzestrzeni i..od tej chwili czekasz wiedzac i nie wiedzac na co :) Kazdy dzien piekny niepewnoscia i to slodkie "byc moze" nie trwajace wiecznie...Trzeba miec tyle samo odwagi by polaczyc sily i upiekszac kazdy dzien realny :) Jak myślicie, spodoba mu sie?

Nie wiem jak jemu ale mi sie b. podoba :)

hehe jakie mamy podobne nicki ;) Tak jakos chcialam sie tym podzielic bo nie mam z kim w sumie :)

Narazie widzieliśmy się w kamerkach i na milionach fotek...:) Jest pięknie ale wiadomo że net idealizuje i staramy sie o tym pamiętać:) Jednak oboje jesteśmy bardzo otwarci i słowa same sie cisną na usta, zbyt wielkie słowa heh :)

Oczywiście nie kocham ale takie mowiace o uczuciach, nie myślałam że mnie to dopadnie :O

a ja nick mam mało do Was podobny a jednak również bardzo mi się podoba:) pozdrawiam:)

hehe ja tez poznałam mojego ukochanego na necie :) bede trzymac za Ciebie kciuki :)

Banialuki!!! Spodoba mu sie, spodoba mi sie.. mu sie mu si spodobac bo sie nie bedziesz miła dla niego... czy wy kobiety macie głowe czy tylko butle do wyrobu tanich win?

Dziękuję lub raczej nie by nie zapeszać :) On twierdzi że go uratowałam ;) bo to ja go znalazłam na sympatii :) wysłałam mu 150 zdjęc - istny szał :) dzwoni codziennie choć mieszka daleko a neta ma tylko w pracy :( Już sie nie moge doczekac spotkania :) Heheh to wszystko banalne gdy sie patrzy z boku a dla mnei cudowne, piękne, dawno wyczekiwane :)

hahaha Mortiferze :P wredoto ;) Nie jestem poetką więc wybacz :P ważne że ode mnie i z serca!!!

No to wszystko jasne, ona bledź on facet z biura! :) Śmiechu warte a uczucia strasznie obdarte. Licho widze ten zwiazek... ktos komus życie popsuje :O

Mi sie podoba, takie tajemnicze, do niczego nie zobowiazujace..a zarazem majacy w sobie jakas intryge.. ukryte przeslanie :) Ja też spotkałam.. hyh.. :) nudziło mi sie na infie.. w szkole.. i klik! ;p potem sie juz potoczylo... i już został... mam nadzieje ze na bardzo długoooooooooooooooo :) cieszyc sie kazda chwila... wspominac.. mile..ahh sie rozmarzylam......... ;p mmmm

Hehe Mortiferze on facet z biura ale z dusza artysty a ona nie bledz tylko nimfa słowoluba ;) Mysle ze razem bedziemy tworzyc a nie niszczyc :D

Przypadek rzadzi nami a ja ciesze sie ze bylam 1,5 roku sama! warto było sie wyciszyc i spokojnie czekać na niego...Wiem, wielkie słowa ale ogólnie jest tak romantycznie-realistycznie, mowimy sobie wprost wszystko i mysle ze jak nie podpasujemy to wielkiej tragedii nie będzie :D Ale watpie bo tak iskrzy :) Magia istna!

Nie bądź dla nie go zanadto płytka jaka tu okazujesz, a bedziesz miała raj. Inaczej bóle tylko.

Hmm ok a nie sądzisz że płytkie jest zbyt szybkie osądzanie ludzi? Dlaczego jesteś taki oschły i szufladkowaty? :)

Nie mam zadnej strategii choć to bład w miłości wiem...

Taka kobietka, nie zwracaj uwagi na nieprzychylne opinie, Ty się masz cieszyć z czegoś co może okazać się czymś wyjątkowym. A kiedy takie się już okaże nie będzie ważne, że nie wszyscy Wam kibicowali. Powodzenia, pozdrawiam:)

Ja nie mam zamiaru tak w ogóle z niczym sie ukrywac, jestem taka ze wymagam sporo od poczatku ale sama duzo daje od siebie :) On o tym wie i nie boi się tego (tak twierdzi). To, co najbardziej cenie to odwaga dlatego tez ten tekst jest o odwadze...

Olenek dzięki :) I życzę Tobie też szczęścia :)

Taka kobietka dziękuję :) a teraz zmykam spać :) jeszcze raz powodzenia i miłych nowych wrażeń i doznań \"poza sieciowych\" :)

dopiero za miesiąc???jeżeli mieszka w innym mieście to nie bardzo to widzę,związki na odległość....

heh nie nie to takie troche pokręcone ale już bedzie ok za miesiąc :) On jest w Uk i tam pracuje a ja dopiero za miesiąc mam lot :( Będę mieszkać 60 km od niego czyli będziemy sie na początek widywac w weekendy :)

Ja na sympati mam konto juz dlugo i tez bym chcial zeby mnie jakas fajna dziewczyna zaczepila i jeszcze przyleciała pozniej do mnie ;)

Hehe nie lecę do niego tylko do pracki ;) A on ma być niespodzianka ;) Wiesz, taki czarny kon wyjazdu :P

tekst jest ok :) Na pewno sie ucieszy :)