Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaborcza

zaborcza zona

Polecane posty

Gość zaborcza

potrzebuje porady - jestem ponoc zaborcza i nienormalna zona, ktora czepia sie swojego meza o jego zycie "prywatne". moj maz nie toleruje zadnej rozmowy na temat tego co robi na internecie, ponoc dlatego ze to ja jestem surrealistyczna, mnie natomiast wydaje sie ze mam prawo pytac i nie jest nic w tym zlego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz prawo, mnie też denerwwuje -jak nie chce mówić. Wydaje mi się wtedy ,że coś ukrywa. Może przesadzam (my teżmamy tajemnice)i jestem zazdrosna. Moj mąż czesto mi mówi, że ,,czegoś\'\' nie powiedział, żeby mnie nie denerwować. Ma racje? Czasami odbieram to jak kłamstwo.Teraz pracuje zagranicą.Na początku przezywałam męki, bo ....nie wiedziałam co robi, z kim jest. Ten stan teraz, czasami mnie dopada w soboty (wyjścia). Oceń to-co sądzisz. Jemu zawsze psuje się komórka w soboty, nigdy wieczorem nie mogę się z nim połączyć.On sie wkurza jak mu to mówię, albbo kończy temat.Jedna impreza przez przypadek wyszła- tłumaczył mi, że nie chciał mnie denerwować (bo nie lubie jak pije).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaborcza
moj twierdzi ze nic nie robi zlego i ze ja takim pytaniem go wykanczam. moim zdaniem jesli nic nie robi zlego to dlaczego go moje pytanie wkurza. w ogole to pewnie jest wiekszy problem, bo wszystkie moje pytania go wkurzaja. powinnam go zostawic w spokoju i nie pytac, a ja nie moge - nie jestem idealna niestety i jak sie nakrece to nie moge sie zatrzymac, az do bolu. co do twojego meza, to mam nadzieje ze komorka sie przestanie psuc. ciezkie sa takie rozjazdy, nieprawdaz? ja pewnie bym tego nie przezyla (...ze swoja zaborczoscia :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ho ho ho.... to ja widocznie nie jestem zaborcza kobieta skoro moj chce sie ze mna zenic :D no tak wiedzialam ze to ze czasami spojrze co on tam w necie robi, ze zapytam kto dzwonil i to ze zawsze wiem gdzie jest (sam dzwoni i informuje- prawde mowiac wolalabym czasem nie wiedziec to mial by czas jakas mila niespodzianke mi zszykowac czy cus :D ) nie oznacza ze zaborcza jestem. albo to ze zmienil nr tel bo jego byla do niego wydzwaniala i mnie szlag trafl.. a moze wy kobietki tez zacznijcie miec swoje \"prywatne\" zycie i niech poczuja jak to fajnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaborcza
chiya, moj maz jest wysoce zahaslowany... spojrzec to ja nie moge w to co on robi... w pewnym wieku (domyslam sie ze jestes dosc mloda...:)) to juz czasami nie ma czasu na "inne prywatne zycie". praca, dom, dzieci, pare zainteresowan i dzien sie konczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fakt, jestem jeszcze dosc mloda :D ale jakis \"tajemniczy\" telefon czy \"ukrywanie\" czegos co robisz na necie dalo by sie jakos zaaranzowac. pytanie tylko czy ON by sie przejal sa jeszcze programy do zlamania hasel itd. ale czy jest sens? jezeli nie zachowuje sie podejrzanie, nie lazi nigdzie, moze dac mu troche tej \"prywatnosci\" jesli wiesz ze w sumie nic zlego nie robi to niech sobie ma ten \"swoj swiat\" tam wiesz, mloda jestem, nie wiem. wiem ze rozmowa jest najwazniejsza. w kazdym razie zycze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaborcza
dzieki Chiya, milo uslyszec pare milych slow :) Masz pewnie racje z tym zeby dac mu spokoj i generalnie mu daje, tyle ze te pare razy kiedy cos powiem konczy sie zawsze awantura i to mnie boli - ze jesli nie wolno mi wlasnie mowic nic. a kazdy chcialby miec "wolnosc slowa"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poprostu ma coś do ukrycia
Albo kogoś poznał w necie, albo ściągnął pornusy lub coś innego. tak czy siak cię zdradza. Czy wy nigdy nie zauważacia tego mechanizmu? Jak zaczyna się awanturować, albo nagle chować komórkę, zakrywac komp, zrzucać stronkę na pasek itd. to wiadomo, że4 coś ukrywa. Wie, że to jest coś co jest wstydliwe, czyli dobrze zdaje sobie sprawę z tego, że robi źle, tylko chce obrócić kota ogonem. Jak to się mówi najlepsza obroną jest atak. poprostu mówić prościej kantuje was na boku. Tyle tej sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poprostu ma coś do ukrycia
Jak są dwie osoby w związku, które się kochają to nie ma tutaj miejsca na jakieś własne prywatne sprawy, poza prywatnym wysraniem się, reszta to sa już współne sprawy. A jak facet chce mieć jakieś prywatne to napewno jest to jakaś prywatna druga babka na boku, albo pornus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poprostu ma coś do ukrycia
Jak są dwie osoby w związku, które się kochają to nie ma tutaj miejsca na jakieś własne prywatne sprawy, poza prywatnym wysraniem się, reszta to sa już współne sprawy. A jak facet chce mieć jakieś prywatne to napewno jest to jakaś prywatna druga babka na boku, albo pornus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poprostu ma coś do ukrycia
Jak są dwie osoby w związku, które się kochają to nie ma tutaj miejsca na jakieś własne prywatne sprawy, poza prywatnym wysraniem się, reszta to sa już współne sprawy. A jak facet chce mieć jakieś prywatne to napewno jest to jakaś prywatna druga babka na boku, albo pornus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poprostu ma coś do ukrycia
Jak są dwie osoby w związku, które się kochają to nie ma tutaj miejsca na jakieś własne prywatne sprawy, poza prywatnym wysraniem się, reszta to sa już współne sprawy. A jak facet chce mieć jakieś prywatne to napewno jest to jakaś prywatna druga babka na boku, albo pornus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poprostu ma coś do ukrycia
Jak są dwie osoby w związku, które się kochają to nie ma tutaj miejsca na jakieś własne prywatne sprawy, poza prywatnym wysraniem się, reszta to sa już współne sprawy. A jak facet chce mieć jakieś prywatne to napewno jest to jakaś prywatna druga babka na boku, albo pornus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaborcza
no ja po prostu jestem tak naiwna i tylko mi przykro ze on sie awanturuje, a nie mysle ze mnie zdradza... ale z drugiej strony to przechodzi mi przez mysl - dlaczego sie awanturowac jesli nie ma o co... jego nie interesuje co ja robie i gdzie i z kim, tak twierdzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poprostu ma coś do ukrycia
to sprawdź go. Poprostu zacznij wychodzić z domu z koleżankami, kolegami, koledzy niech po ciebie przychodzą. Przekonasz się. Jeżeli mu nie będzie zależeć, nie ruszy go to, to już będziesz wiedziała, że mu na tobie nie zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poprostu ma coś do ukrycia
Wierz mi mężczyźni sa tacy przewidywalni. Każdy z nich powiela te same zachowania. Gdy awanturuje się, że chcesz się dowiedzieć co on robi w kompie, albo mówi ci, że jesteś zazdrosna to znaczy, że poprostu coś tam fika w necie. Mój mąz wie, ze jestem zazdrosna, ale się z tego śmieje a wręcz cieszy. Nie daje mi pwodów do zazdości, bo wie, ze nie jest to przyjemne uczucie dla mnie. Ale to samo się jakoś pojawia. A coś takiego jak prywatny komp, zahasłowany komp, albo prywatna korespondencja dla nas to pojęcie nie istnieje. Nie wyobrażam sobie, abym ja nie mogła zajrzeć do np telefonu, czy na mail mojego męża. To zresztą to samo tyczy sie mojego męża. On może w każdej chcwili wejśc zobaczyć, przejrzec. Byłby w szoku jakbym mu niepozwoliła. W końcu jesteśmy razem, mamy wspólne zycie, plany, zobowiązania. I ślubuję ci miłość, wierność i UCZCIWOŚĆ małżeńską coś chyba znaczą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poprostu ma coś do ukrycia
Poszukaj sobie ile tu jest topików kobiet, których faceci, zanim one odkryły, że je zdradzają, walczyli jak lwy o komórkę, która nagle zaczęła dzwonić, albo gdy żona tylko ja chcwyciła, że przenieść w inne miejsce, albo, gdy żona chciała poprostu napisać maila z kompa, a on albo nagle zrzucał na pasek co robił, albo rzucał się z awanturą, że ona mu głowe zawraca, albo coś innego. Mnóstwo było takich historii. Poczytaj sobie jeszcze raz co napisałaś ale z drugiej strony to przechodzi mi przez mysl - dlaczego sie awanturowac jesli nie ma o co... No właśnie dlaczego? Poza tym jak mu nie zależy co robisz, i gdzie i z kim, to co to za facet? To nie zależy mu na tobie. Jakbyś poszła z jakimś facetem w tango tez by go to nie ruszyło? Ja już dawno bym sie spakowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaborcza
nie jest to tak prosto - spakowac sie i odejsc jesli cos sie nie podoba lub z czegos jestesmy niezadowoleni. nikt nie jest perfekt. a moj problem wlasnie to pewnie ten, ze nie czuje ze mu zalezy... wiem, te iles tam lat razem itp itd, ale kazdy chcialby sie czuc jakos tam potrzebny i kochany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaborcza
poza tym on chyba uwaza ze zazdrosc to cos kompletnie nienormalnego i patologicznego - ja natomiast uwazam ze odrobina zazdrosci nikomu nie zaszkodzila - przynajmniej czlowiek czuje ze komus na tobie zalezy (...no ja tak bym sie czula :), on widocznie nie :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poprostu ma coś do ukrycia
sama wiesz dobrze co masz robić i co on robi, ale to zagłuszasz. Jak to mówią "Jak sama siebie nie szanujesz, to jak mają cię szanować inni" " Nikt nie może bez twojej zgody sprawić byś stała się gorsza" Pozwalasz mu na takie traktowanie, mówię ci z czasem będzie gorzej. On zrobi z ciebie wariatkę, nawet jak go złapiesz, gdy sypia z inną. Faceci to manipulanci, twój narazie jest w poczatkowym stadium. Od ciebie zalezy czy stanie sie bezczelniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaborcza
dzieki za opinie, oczywiscie nie jestem pewna niczego, najmniej swojego stanu psychicznego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ZyZCZ6ILMjVM3G1R6tDPIuSd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×