Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam tego dość...

uciekać, zostać?

Polecane posty

Gość mam tego dość...

Co ja mam zrobić? Boże, zacynam się gubić w tym wszystkim. Poznałam faceta. niestety, jest sporo starszy. Na początku wszystko układało się fajnie. Zakochałam się, on To były piekne dni..Mówił, ze kocha, ale że się waha, czy się angażować w ten związek. W końcu, gdy zaczęlam przyciskać, powioedział, ze nie moze. Że chce, ale że nie moze, bo zbyt wiele lat nas dzieli. Ale kontakt utrzymywaliśmy dalej. I utrzymujemy. Tyle że to wygląda tak, ze jak wszystko jest dobrze, to milczy, a gdy tylko coś zaczyna się sypać, to ja jestem jedyną pocieszycielką. On nie ma za bardzo znajomych, jest sam. To przykre, ale ja już nie mam sił. ostatnio bardzo się zaniedbałam. Strasznie się stresuję. Wykończyła mnie sesja i jego problemy zdrowotne. Oczywiście ja o wszystkim myslę. kiedyś bardzo mu pomogłam, on jerst mi za to wdzięczny i teraz jeśli coś się dzieje, to oczekuje mojego wsparcia. A ja swoimi kłopotami go nie obarczam,z ęby się nie martwił. To wszystko jest jakieś chore :(:(:( co ja mam robić? Mam już coraz mniej sił. Zaczęły mi wypadac wlosy, źle wyglądam, tyję. Nie mam nerwów do tego wszytskiego. Roz\um mówi "uciekaj" a serce "miej sumienie, nie zostawiaj go" :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, związek polega nie tylko na braniu, ale i dawaniu. Z tego , co piszesz, wynika, że on tylko bierze... Nie daj się. Poza tym na szczęsliwą nie wyglądasz, więc \"katapultuj się\" z tego toksycznego związku, składaj się na nowo. Życzę powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tego dość...
Ale będe mieć wyrzuty sumienia, ze tak go zostawiam..on ma tylko mnie..ale czy nadal kocha? Czy jestem tylko pocieszeniem dokóki nie znajdzie swojej miłości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie da się zgubić
tak to jest jak sie podtatusiałego faceta bierze :O uciekaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stonkaaa
co to za facet ktory chce litosci :/ nie kocha Cie, tylko wykorzystuje :/ nie daj sie krzywdzic "z dobrego serca"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tego dość...
Nie wiem czy to litość. Coś we mnie się buntuje przeciw temu. No własnie- czemu? To nawet nie jest związek. Gdy on znajdzie miłośc, ja zostanę sama, tak, jak tu stoję. Z problemami, nerwami w strzępach. Z drugiej strony myślę o nim, co robi, gdzie jest. Czy jest mu smutno. Boze, to dorosły facet, i przecież on sam sobe poradzi, a ja..a ja dźwigam wszystkie jego ciężary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stonkaaa
bo robisz z siebie meczennice, moze sprawia Ci przyjemnosc mysl ze bez Ciebie by zginal? zostaw go i nie miej skrupulow, masz racje, to dorosly facet i nie zginie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tego dość...
Tylko, że już raz podjęłam taką decyzję. I wtedy pojawił się kolejny problem, wróciłam. Prawie płakał, żebym była przy nim...:( Oddałabym mu wszystko, a on..a on pisze, ze boi się mojego uczuciA. a nadal zachowuje się jak zachowuje. Kupuje prezenty i mysli, ze to załatwi sprawe. e to zapcha jakąs dzie\urę w moim sercu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stonkaaa
ja bym nie zniosla, ze facet jest ze mna tylko dlatego ze czuje sie samotny, bo nie ma nikogo innego. nawet placz by nie pomogl. nie chcesz chyba zeby on zyl z osoba ktorej nie kocha, a tylko potrzebuje gdy ma problem. zreszta uzaleznil sie od Ciebie, Twojej obecnosci i dlatego placze- szybko zapomni, uwierz mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem tak
a ile on ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tego dość...
Masz rację- uzależnił się. Że jakby co- to jestem. Ale to chore. Ja go kocham. A on? a on to wykorzystuje :( To znaczy, że trzeba uciekać. Już nie daję sobie z tym wszystkim rady. Tylko boje się, ze jeśli znwou coś będzie nie tak- pęknę i wrócę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tego dość...
nie wazne ile ma lat. jest po 30stce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem tak
mam wrazenie ze po prostu brak Ci wiary w siebie,jestes zakompleksiona osoba i boisz sie zostawic faceta-bluszcza,ktory wisi na Tobie,a Tobie wydaje sie ze nic juz w zyciu cie nie spotka,wiecej wiary w siebie dziewczyno,bo jak tak dalej bedzie to ty skonczysz zywot wczesniej niz on

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stonkaaa
Nie martw sie, masz w sobie sile zeby skonczyc ten toxyczny uklad!! Twardo sobie postanow i pamietaj o tym jak sie teraz czujesz, a najlepiej sobie to zapisz na kartce- a moze pisz caly pamietnik- w kazdej chwili bedziesz mogla wzbudzic w sobie zlosc na to co on Ci zrobil!! i czytaj to kiedy bedziesz miala chec wrocic. Pamietaj o swoim zdrowiu, bo masz tylko jedno! Zobaczysz, wszystko sie dobrze skonczy, jestes bardzo dobra osobka i na pewno znajdzie sie ktos kto Ci da to na co zaslugujesz!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tego dość...
Bo jest tak, ze on mnie chcę taką, jaka jestem..A gdybym schudla 10 kg, wzięła się za siebie, to zostawiłabym go. Boze...teraz zacynam wszystko pojmowac. Mnie się po prostu nie chce zminić, wziąć za siebe. Wolę tkwić w tym układzie, bo to nie wymaga pracy nad sobą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stonkaaa
wiec pomysl w koncu o sobie, o tym czego chcesz i pragniesz, zacznij cwiczyc, pojdz do fryzjera, spraw dla siebie przyjemnosci, bo powinnas siebie kochac, zrelaksuj sie, spotkaj sie z kims czyje towarzystwo lubisz i potem daj sobie wolnosc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stonkaaa
i powtarzaj sobie taka afirmacje, codziennie(!): zasluguje na milosc zobaczysz, sama bedziesz o wiele szczesliwsza niz z takim pasozytem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tego dość...
Boże..przeczytalam to co napisałas, i łzy pociekły mi po policzkach.."zasługuję na miłosć"...to brzmi tak bardzo obco w moich ustach...Jak kłamstwo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stonkaaa
nie placz kobietko, sama widzisz czego Ci brakuje i poki zyjesz mozesz zmienic wszystko na lepsze!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AJOłKA
Dziewczyno jesteś w najlepszym wieku aby zacząć myśleć o sobie !!! wiem ,wiem,że fajnie się mówi bo to nie nas dotyczy... Ale my na to patrzymy obiektywnie...z boku inaczej się to widzi ... Przecież nie musisz go całkiem osierocić ale małymi kroczkami staraj się z tego wymiksować !!!! Rusz wyobrażnię co bedzie za jakiś czas... im dłużej tak będziesz żyć tym trudniej będzie ci to przerwać... ODWAGI .....POZDRO...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AJOłKA
STONKAA MA RACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tego dość...
dziękuję za otuchę. Musze już uciekać. Ale wpadnę tu jeszcze, zeby napisać co wym,yślilam, co zrobilam dziękuję Wam. uświadomiłyście mi wazną dla mnie rzecz. dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stonkaaa
3maj sie i powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tego dość...
wróciłam. Tak strasznie się tego wszystkiego boję. Tak bardzo mi smutno dziś:( ze nie potrafie sama o siebie zawalczyć. Moze to depresja? Boże...Już naprawde nie wiem w która stronę isc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×