Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

obof

Narzeczona miała 3 przede mną. czuję się jakby mnie zdradzała

Polecane posty

Naprawdę zdradzałbyś przecież ona nawet Cię nie znała:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i co z tego?? ale dawała innym niby ja miałbym się w tej sytuacji ograniczać. Zdradzałbym bez wyrzutów sumienia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Panowie....pomijacie tu jedną ważną sprawę w tej całej sytuacji...Otóż musicie sobie uświadomić, że nie macie ŻADNYCH PRAW do przeszłości swoich partnerek...ŻADNYCH. Zakochaliście się, zaręczacie, żenicie się z kobietami takimi jakie są, a nie jakie były...ani nawet jakie będą, bo to się okaże...więc kwestia do przemyslenia dla \"obofa\"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam prawo wymagać czego chcę i szukać takiej jaka mi odpowiada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jat to nie ma prawa
do przyszłości, moim zdaniem ma zarówno doprzyszł jak i przeszł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiercibrzuchu Obofie
Piszesz "Mam prawo wymagać czego chcę i szukać takiej jaka mi odpowiada", to po diabła radzisz sie na forum. Szukaj od razu tej wymarzonej i nie zawracaj gitary swojej narzeczonej. Nawet nie próbuj sie z nia żenic!!! To widac gołym okiem, że zwiazek skazany jest na niepowodzenie. Jeszcze raz powtarzam, że jesteś typem zazdrośnika i współczuję Twojej przyszłej, chocby była dziewicą. Powodzenie małżeństwa zasadza sie przede wszystkim na miłości tolerancji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiercibrzuchu Obofie... dobrze napisane. Gość ma wartości i powinien szukać takiej dziewczyny, która będzie miała podobne bądź te same wartości co On. Mam tak samo. \"Pieprzę\" niedziewice, bo już dawno dorosłem do poważnego związku opartego przede wszystkim na Miłości, a nie na seksie. Zresztą każdy mój związek opierał się przede wszystkim na uczuciu przez co nigdy nie zostawiłem ani nie zdradziłem żadnej dziewczyny. Mam swoje wartości i zasady, którymi się kieruję w życiu i szukam tej, która będzie żyła podobnie jak ja. Obofie, życzę Ci znalezienia swojej drugiej połówki, tej prawdziwej. Nie jakiejś głupiej bezwartościowej \"laski\", która puściła się z kilkoma, jak była małolatą, bo jej zaszumiało w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obofie i taki jeden - kochane żuczki - jasne, że macie prawo SZUKAĆ i WYMAGAĆ - nikt tu wam tego przecież nie odmawia :) mój poprzedni post miał tylko na celu uświadomienie wam, że życie bardzo często weryfikuje takie ideały- wcześniej czy poźniej - a miłość nie wybiera, bo serce nie sługa ;) i jeśli się kogoś kocha to jest się w stanie wybaczyć bardzo dużo, bo nie kocha się kogoś za to że jest dziewicą czy prawiczkiem tylko za to jakim jest teraz człowiekiem, razem ze wszystkimi wadami, słabościami, ułomościami i zaletami również. No chyba, że to nie miłość...to wtedy nie mamy o czym rozmawiać. taki jeden - piszesz : \"Mam tak samo. \"Pieprzę\" niedziewice, bo już dawno dorosłem do poważnego związku opartego przede wszystkim na Miłości, \" ----a ja pytam: Czy aby na pewn dorosłeś...? pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×