Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mmarta

jemu sie juz nie chce

Polecane posty

Gość _________b
znudziłaś mu się :o na to nie ma lekarstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w każdym związku mija w końcu fascynacja i zaczyna sie codziennośc jest to normalne, potrzeby stabilizują się, i ew. jakieś nowum na jakiś czas uatrakcyjnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mmarta
nie ma nikogo.... on pracuje przy wykonczeniu domow tylko z kolega i jak chce to jezdze z nim do pracy nie ma problemu, nie chodzi nigdy sam na imprezy- kiedys mu pozwalalam ale juz dawno zmadrzalam :p moze zeczywiscie juz mu sie znudzilam :( dzis rano postanowilam ze sprobuje, kochalismy sie z pol godziny... i on nie doszedl, wkoncu mu opadl.. powiedzial ze musi sie zbierac do pracy i jak wroci to sie pokochamy :( to straszne co sie dzieje???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AsiuLEcZKa25
a moze poprostu juz nie chce mu sie kochac.. moze brak ochoty, zmeczenie, jednakze porozmawiaj z nim otym .. moze ma jakis problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mmarta
Troche rozmawialam, mowi ze jest zmeczony albo tak jak dzis powiedzial ze mu sie jego maly zbuntowal i tyle no i co ja mam to zaakceptowac? kiedys nigdy mu nie opadal a teraz? to ponizajace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mmarta
nie mam zamiaru szukac kogos innego jestem z nim 5 lat i go kocham ale jest to dla mnie problem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AsiuLEcZKa25
to moze owstrzymaj sie pare dni lub tydzien bez seksu .. nie spij nago a w pizamie.. moze to dla niego jest juz codziennoscia ze non topa Cie widzi naga.. zakryj sie czasem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mmarta
moge sprobowac.. ale on nie lubi jak spie w ubraniu, sam spi nago i zawsze mnie rozbiera jak sie ubiore do spania.. mam mu nie pozwolic sie rozbierac?? juz nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AsiuLEcZKa25
Wiesz co ja bym zrobila hehe sprobuj sie nie dac rozebrac zacznij sie przeomarzac z nim zabawcie sie a moze go podnieci taka zabawa i go napalisz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może on po prostu na prawdę jest zmęczony?może potrzebuje odpoczynku? my też mamy takie przestoje - jesteśmy razem prawie 5 lat i od roku razem mieszkamy. czasem bywa tak, że przez 2 - 3 tygodnie nic kompletne zero, a potem nagle, nieoczekiwanie takie bum następuje, że możemy cały dzień się kochać i to nie tylko jeden. więc radzę ci przeczekać te chwile. spać w piżamce (wiesz to czego nie widać bardziej kusi) i nie prosić o seks. jak tylko zauważysz zainteresowanie z jego strony to na nie odpowiedz, w ten sposób on będzie wiedział, że go nie ignorujesz, że ciągle cię interesuje, a on nie będzie miał poczucia winy że ty chcesz a on nie. pewnie o tym nie pomyślałaś, ale jak ty masz taką dużą ochotę, a on nie to on obwinia siebie, jest mu przykro i przez to jeszcze bardziej nie ma ochoty. to tak działa. też to przechodziłam i teraz jak widzę że mu sie nie chce to daję za wygraną, niezależnie od mojej ochoty. więc wyluzuj, poczekaj i nie naciskaj, a wszystko przejdzie i się ułoży! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mmarta
ok co mi szkodzi dzis sprobuje cos podzialac .. ale czuje ze to nic nie da sprobowac zawsze mozna .. dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AsiuLEcZKa25
Powodzenia :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mmarta
dzieki gunia no dzis chyba rzeczywiscie bylo mu przykro bo bylam zla i okazalam fochem swoje niezadowolenie.. wiem ze to nie jego wina ale tak zareagowalam bo poczulam sie tak jakbym go juz nie podniecala :( zrobilo mi sie przykro... ok nie bede nalegac na sex, nie wiem moze cod sie stanie, ale jak go znam to bedziemy to robic raz w tygodniu i bedzie uwazal ze jest ok..... :( moze przesadzam, to trwa dopiero jakies 4 miesiace wczesniej bylo super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie, bo faceci są okropnie przeczuleni na tym punkcie. więc żeby nie sprawiać mu przykrości, ja nigdy nie narzekm, zwłaszcza jak on nie może, nie chce, nie ma nastroju. nie znaczy to że nie mówię jak mi nie jest dobrze, ale nie wolno ich deprecjonować! nie wolno mówić że są źli, kiepscy, albo że liczyłyśmy na coś więcej. wierz mi to nie twoja wina!!!to nie jest tak że go nie pociągasz. tak czasami się zdarza i musisz/musicie do tego przywyknąć i to zaakceptować. powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mmarta
gunia a tak z innej beczki- jaka diete stosujesz bo mam wiek i wzrost taki jak ty i wage 60 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio po prostu mż (mniej żreć). byłam na south bech (tylko tydzień) ale miałm zawroty głowy, kłopoty z wypróżnianiem i inne takie, a teraz tylko to i jest ok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
radze nie nalegac, nawet nie zachecac, bo to przyniesie wrecz odwrotny skutek. jesli ma problemy z erekcja, to pewnie boi sie, ze znowu nie bedzie mial erekcji lub \"opadnie\" mu w trakcie sesku. Dla facetow to strasznie upokarzajace, stresuja sie, a stres, ze sie nie sprawdzi przed swoja kobiea jeszcze gorzej wplywa na erekcje. tworzy sie bledne kolo, wiec zaczyna unikac wspolzycia, zeby sie nie skompromitowac. Na twoim miejscu nie zachecalabym w zaden sposob do seksu, ale tez dalabym mu sygnal, ze wszystko jest ok, ze awaria sprzetu sie zdarza, ze nie jestem zawiedziona (foch to najgorsze wyjscie, nastepnym razem w ogole nie sprobuje), poglaskalabym, przytulila, pocalowala w policzek, zrobila dobry obiad, poszla do kina. Faceta tez nie mozna traktowac jak maszyny do seksu, zdarzaja sie okresy przemeczenia, spadku nastroju, trzeba odpuscic. bliskosc medzie ludzmi nie polega tylko na seksie, mozna tez czasem pogadac, przytulic sie bez podtekstu erotycznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feeeee
hehe dobre... ja jestem strasznie niewytrwala we wszystkich dietach, mam duzy tzw. ciezar wlasciwy, wiec zawsze duzo waze ale jak bym zrzucila 5 kg czuulabym sie super no ale mniej zrec to napweno dobra dieta ;) a z kolacji rezygnujesz? i w ile tyle kg. zrzucilas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feeeee
feeeee to Mmarta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mmarta
LOLa Lu rozumiem.....ja wiem ze tak nie mozna reagowac i tak zwykle nie robie, no ale moja cierpliwosc tez ma granice i dzis nie wytrzymalam, nie umialam udawac, przytulic go poglaskac jak sama poczulam sie brzydkai malo sexowna ..:( teraz mi przeszlo wiem ze to wszystko to byla przesada i napewno jak wroci to go przytule ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przytul go i to mocno! :) w ile schudłam, hm trudno powiedzieć, zaczęłam ponad mies temu, ale długo nie wiedziałam jaka dietka, potem tydzień tej nieszczęsnej sb, więc to tak z 2 tygodnie by były i ten wynik 56 kg jest z tamtego tygodnia bo w tym się jeszcze nie ważyłam. wiem, że na razie to w większości woda, ale co tam grunt, że coś spada. jak chcesz zajrzyj do nas na topik na dietach - schudnąć 7-8 kg i polubić siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mmarta
ok dzieki paaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzisz nawet źle jego nazwę wpisałam, dziewczyny mnie powieszą - oczywiście \"schudnac i polubic siebie...7-8kg.. ktos dolacza? \" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×