Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wiosenna burza

Jak wam idzie pisanie pracy magisterskiej?

Polecane posty

Gość wiosenna burza

Bo ja utknelam w czarnym punkcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejaaaa
pisze i nie moge szlak mnie trafia juz z ta praca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łeeee ja przez kafeterię piszę 4 linijki dziennie wiec idzie mi zajebiscie źle :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie szlag trafia od poczatku. Sam pomysl pisania prac mgr, licencjackich to dla mnie kompletny bezsens. Nic nowego te prace ne wnosza, niczyjego zycia nie zmieniaja, tylko lanie wody, przepisywanie skad sie da.. Powinny byc w formie jakiegos projektu, rozwiazania konkretnego problemu itp Niemilosiernie wkur... mnie, ze musze to scierwo pisac :O Kopie sie w tylek, zeby brnac dalej. Mam juz polowe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blu berry ---> tez tak myślę ale jak mus to mus :) pozatym mnie mój promotor krasnolud wkurwia bo seminaria robi raz na miesiąc albo dwa i oczywiście każe wszystko poprawiać skurwel jeden :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samantaaa
Ja tez mam pisac a najgorsze ze jeszcze nie zaczęłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sobie wybralam wlasnie pionierski temat do pracy mgr i potem sobie plulam w brode, bo wszyscy mieli juz prace w polowie napisane, a ja zbieralam dopiero materialy i nie mialam ksiazek, zeby \"przepisac\" - dlatego jestem ze swojej pracy dumna. Ksiazek na moj temat wydrukowano raptem 3, super, co? I tez pobieznie traktowaly moj temat, gdzies lizniety, ledwo widoczny w jednym, dwoch rozdzialach. Napisalam w miesiac, bo jak juz sie zabralam za pisanie, to mi oczy wysiadly i bylam na miesiac wylaczona kompletnie ze wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klara83
no ja z tego wszystkiego to przedłużam sobie studia o rok ;) a tak szczerze - im dłużej myślę nad moim tematem, tym większe mam wrażenie, że jest oklepany, nieciekawy i w ogóle do bani. zarys pierwszego rozdziału i biblio miałąm już w zeszłym roku, za dwa tygodnie prezentuję na seminarium drugi rozdział, a nawet dokładnie treści książek nie pamiętam... och jak to dobrze się wyżalić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klara83 ---> ja sobie specjalnie jak najbardziej oklepany wybrałam żeby móc z czego pisać ;) ;) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a o czym mniej więcej piszecie ?? ja o podatku od nieruchomości :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja poki co licencjacka pisze. ostatni rozdział jest najgorszy.. straszzzzznie mi sie nie chce do niego zabrac :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zwariowana ciupaska ja tez bylam taka pionierka i powiem ci, ze ciezko bylo, ale efekt byl super :D nameczylam sie jak diabli, ale bylo warto :) I jeszcze jedno - ciesze sie, ze gdy ja pisalam magisterke, to nie znalam jeszcze Kaffe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosenna burza
ciężko się mi pisze. choć temat mam fajny: " wplyw sesji egzaminacyjnej na stan mojej pochwy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz napisana! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejaaaa
no ja na jutro rozdzial musze oddac a nie przepisany i to jeszcze po angielsku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dylan789
Ja skorzystałam z usług takich jednych. Podaję Ci maila pomocedydaktyka@wp.pl. Są tani i naprawdę dobrzy, terminy jakie potrzebujesz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bellaona
Mi właśnie słabo idzie pisanie... Zastanawiam się nad zamówieniem pomocy z http://www.pracedyplomowe.edu.pl/. Koleżanka z roku zamówiła licencjat ze swojego kierunku i mówi, że bardzo jej to pomogło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tamara San
A ja utknęłam na samym początku w poszukiwaniu materiałów, to dopiero był dla mnie dramat. Sobie myślę, no tyle będzie z mojej pracy jak już na początku stoje:/ Ale znalazłam ten portal - http://www.iprace.pl/nauki-spoleczne/ no i pomogli mi to wszystko dobrać, a później naprawdę bardzo szybko poleciało. Bo najważniejsze jest zacząć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×