***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***

remisia tez zrobilismy za pierwszym razem:) i tez w te dni najbardziej plodne teraz tez pewnie bedzie syn,choc maz chcialby core-wiadomo

no ty mamulko szybciutko zachodzisz :D a co do płci to wiesz ,że te metody na których my praktykujemy to nie 100 % ,wię dużo zależy odgórnie :P ,że tak powiem :D ja muszę lecieć ,zajrzę póżniej pa

wpadlam na chwilke:) wlasnie wrocilam ze sklepu no wiec zjadlam sledzia w galarecie,teraz jem chipsy i popijam pepsi:P wlaczyl mi sie paken ciazowy hehe znowu mam wzdecia wzielam espumisan,ale nadal mnie bola flaczki:( dziewuchy gdzie jstescie??????????

mamulka, ja jestem, wrocilam z zebrania olego i mam chwile luzu,

pusto tak bez mikusia, spokojnie, wiecej czasu...dziwne co??? jedno dziecko mniej i od razu sie to odczuwa..... ale cholera chyba jednak brakuje mi tego zgielku i latania....wiec spoko :D

czytalas moje posty wstecz dzisiaj? pisalam o objawach jak znasz swoj organizm bega-to wyczujesz ja od razu wychwycilam pare rzeczy:) a ty akurat obserwujesz siebie.wiec powinnas wiedziec:)

begus,ja jestem przyzwyczajona ze dzieci nie ma przez jakis czas rano szkola,a jak jest taka pogoda to biegaja z kumplami adas na treningi,mecze jak jest sezon w sobote lub niedziele czasem brakuje mi takiego malenstwa,ktorym musialabym sie zajmowac non stop:)

nie chce za duzo siedziec przed kompem,choc mam dobry monitor,ale nigdy nie wiadomo wiec czasem tak zagladam z doskoku:)

mamulko czytalam Twojeposty...wiesz wiecwlasnie to, ze znam swoj organizm nie daje mi zludzen, chociaz niewatpliwie 2 rzeczy sa zupelnie INNE!!!! a mianowicie inny bol piersi i sikanie jak kretyn, dzis co 5 minut do kibelka latam.... ale mamulko ja przeciez biore duphaston, a tam wyraznie napisane, ze piersi maja prawo bolec...wiec ten inny bol przypisuje temu wlasnie, a ze sikam....moge miec przeziebiony pecherz. mozeza duzo kawy sie ozlopalam, w prawdzie tyle co zwykle ale.... no a sluz? fakt raz sie pojawia a raz znika...na majtkach mam cos bialo-otego...ale to rowniez moze byc skutek duphastonu.... dzis jakies 10 dni od owu...@ wychodzi na niedziele..mniej wiecej

no rozumiem cie begus ze przypisujesz te objawy skutkiem brania leku ale nigdy nic nie wiadomo,prawda? pora juz tez abys zaskoczyla:) czego zycze ci z calego serduszka-nasza weteranko:D wiesz ja sobie uswiadomilam,ze ten topik mial na mnie duzy wplyw w podjeciu decyzji o dziecku ja zawsze chcialam sprobowac,no wiadomo i zeby corka byla ale bega-tak mialo byc-ja to wiem,bo wszystkie znaki na niebie i ziemi mi to mowia tylko nie smiej sie = powaznie mowie:)

ale wcale mi mamulko nie do smiechu, ja tez wierze w przeznaczenia przypadki i wierze, ze nic nie dizeje sie bez przyczyny...dlatego jeszcze trwam io czekam i mimo wszystko wierze ineaczej chyba bym juz dawno zwatpila... tak wlasnie sobie pomyslalam, ze pokolei jednak cos sie u nas dziej...teraz w kolejce porodowej bedzie inka, Ty, przydalby sie ktos nastepny....jest grudzien, styczen..czas na luty??? wiec ????? ach marzenia...bnoje sie marzyc, boje.....jak cholera sie boje.... nie chce widoku jednej kreski...wole dostac @ a najgorsze, ze musze go zrobic!!!! przez ten zasrany duphaston... moze @ mnie wybawi i nie bede musiala....

Bega nie wiem czy po dophastonie piersi bolą inaczej jak normalnie przed @. Ja czułam wyrażną różnicę jak zaszłam a mianowicie były wielkie i bolały ale nie miałam takich twardych z grudkami jak normalnie przed@... sikanie też czeste... We wcześniejszym cyklu mimo, że też brałam ten lek było raczej normalnie jak zawsze... więc??? nie chcę Cię nakręcać ale musisz teraz z pokorą zaczekać.. Jesteś teraz pod okiem dobrego fachowca i jeśli nawet nie w tym cyklu to w nastepnym... Nawet nie masz pojęcia jak bardzo bym chciała żeby to Twoje marzenie wreszcie się sprawdziło!!! Mamulka dobrze, ze z małym wszystko już OK. Daily co u Ciebie??? Jak jest???

inka,bylas juz na usg? bo ja bylam przedwczoraj ,tj 4 tydzien i teraz nie wiem czy isc w nast czwartek,zeby juz byc pewnym ze jest ok,czy poczekac? za moich czasow nie chodzilo sie tak czesto na usg jak teraz bega-inka moze miec racje

ineczko ja sie czujesz??? fajnie, ze jestes, dawno Cie nie bylo... co do mnie...nie wiem juz co jest faktem a co chora imaginacja, nie umiem juz chyba dostrzegac zadnych roznic jestem skolowana, omamiona i mimochodem przez was kochane nakrecona :D ale jedno jest pewne..piersi bola inaczej bo tak \"siniakowo\" sa duzeee, wyplywaja ze stanika ale nie glazy jak zawsze, nie sa z kamienia, sa miekkie.... ale bola tylko przy dotknieciu ... faktem jest sikanie bezspornie, tego sobie nie urajam bo chodze do kibla! :D ale jak mowie moglo sie sprzegnac tysiace innych przypadlosci, a ja juz podciagam sobie ...bo mi wygodnie. co by nie bylo nie pozostaje mi nic innego jak czekac i czekac...coz jest te pare dniw porownaniu z tym co juz za mna....

hej dziewczyny.piszę jedną ręką bo małgosię mam na kolanach. iza, ja miałam usg co miesiąc, pod koniec ciąży co 2 tygodnie i wszystko z dziećmi ok.radziłabym tobie wybrać się w przyszłym tygodniu jeszcze raz.a co do zachcianek ciążowych, przy kubie jadłam rosół, zagryzałam ogóreczkiem małosolnym i popijałam shakem waniliowym :)

a tu coś do śmiechu http://fotkapeel.blogspot.com/

http://aaaby-sprzedac.blogspot.com/

taki kochane ten dzien dzis senny ...chodze taka tracona i wiecie jakas ospalo-otepiala jestem wiec moja percepcja dzis nie jest w najlepszej kondycji...powinnam sie czyms zajac, nie dokonczylam jeszcze prasowania, ale tak mi sie nie chce...poza tym oli chce do kompa, wiec chyba musze dac dziecku....powiedzialam mu, ze jeszcze matka musi 10 minut popisac :P

maju :):):) maju,ginka powiedziala mi ze na razie jest ok tzn.jajniki i jajowody czyste chociaz na wszelki wypadek poszlabym zrobic zeby wykluczyc pozamaciczna maju-to bylby prawie 6tydz to chyba byloby juz widac,tzn.ginka powiedziala ze juz wtedy super widac czy sie pecherzyk zagniezdzil prawidlowo

tak, napewno, zobaczysz już więcej

jak masz mozliwosc isc mamulko to idz!!! ja bym poszla...z natury jestem niecierpliwa i ciekawska wiec ....

maju-fajne te stronki-posmialam sie troche:D

podobno juz serduszko widac w tym okresie?

Iza, nie pamiętam. Nic, kładę dzieci spać.Gdzies miałam taka stronkę o rozwoju dzidzi. Podam link, jak znajdę

http://twoja-ciaza.com.pl/czlowiek1.html

Mamulka, wzruszyłam się tą stronką. Ja też ją czytałam będąc w ciąży z Małgosią. Ech...

maju-dziekuje:D

Kładę dzieci spać. Może niedługo wrócę. Nara! :)

maju-to bylo tak niedawno-a malgosia ma juz 5m-cy jak ten czas leci!

a ja sie znowu obzeram:( to silniejsze odemnie;) na razie maju:)