WIOSENNE STARANIA- kto jeszcze? cd..topicu sissi

Witajcie kobietki moje kochane!!!! Ja siedzę sobie na urlopie. Mój misiek się wkurzyl tym moim chorowaniem i zadzwonil w niedzielę do mojego szefa i powiedziel mu żeby mnie do pracy nie wpuszczal, no i siedzę sobie w domku i sie kuruję. Przez dwa dni misiek tez mial wolne, więc wykorzystaliśmy te dwa dni,żeby pobyć ze sobą. Nadrobilismy trochę zaleglości. Paty widzę,że u Was praca nad dzidzią pelną parą. Ja Was dziewczyny naprawde podziwiam. Ja chyba nie mialabym tyle odwagi. Tym bardziej,że gdybym teraz miala drugie dziecko, to chyba bym musiala rzucić pracę, bo żadna babcia nie dalaby sobie rady z taką bandą. Moja mama już zajmuje się moim bratankiem i Adasiem, a teściowa wychowuje praktycznie siostrzeńca mojego męża. Chociaż jak tak patrzę na tego malego pysia, to chcialabym drugiego takiego skrzata. Ale nawet nie mialabym gdzie go ulokować, bo mamy tylko dwa pokoiki w mieszkaniu, a przy obecnych cenach materialów budowlanych nasze marzenia o wlasnym domku prysly jak bańka mydlana- niestety. Gdybysmy wzięli kredyt na taki dom, to chyba splacalyby go jeszcze nasze prawnuki ;) Do kitu ten nasz kraj i ta jego zakichana pilityka prorodzinna. Mój misiek ostatnio coraz częściej przebakuje coś o wyjeździe za granicę,żeby coś dorobić i szybciej splacic kredyt z tego naszego malego mieszkanka. Przynajmniej tu bylibyśmy na czysto.

Dodalam parę nowych zdjęć mojego chlopaczyska. Jak macie ochote to zapraszam do oglądania: http://www.bobasy.pl/mlenka

Koalko- ja widzę,że ta Twoja panna to bedzie robić konkurencję mojemu Adasiowi- jak chodzi o osiągnięcia wagowe oczywiście. Duża z niej panienka. Jeszcze poprawię tabelkę, bo widzę,że się jakaś stara wkleila. Nie mam co prawda najnowszych danych ale tak w przybliżeniu napiszę. IV TABELKA DZIECIACZKÓW ******************************************************** **************************** Nick Mamy........ Imię dziecka....... Wiek dziecka.... Waga...... Wzrost 1.Zuzu……………….… Maciuś…………18 m 2.***HANIA*** ……..Jakub………..16m…… ; ; ; ; ; ….10500……81 3. Zuzia28…… ………Emilka…………15 m...........11,7 kg ....?? 4. Mojpka……………… Zuzia…………….16m 5.Lili……………….. Martynka…………13m........11500.....80 cm 6.Saffron….. ………..Antoś………….... 15m 7.Mandzia…. ……..Alicja……………..1 5m 8. Mi28…………….. Kubuś……………..13m 9.Aba………………… Wojtuś……………14m 10.Słonko………….. Alicja……………..14m 11.Julcia26……………Julia̷ ; ; ; ; ; ……………..14m; Wojtuś...1m, Natalia.. 1m 12.Paty25………….. Melania…………..12m........12kg.......7 9cm 13.Mina29…………… Kajetan……….12m 14.Jenefer25……… Julia…………….ok 13m.......9.8 kg... 78 cm 15.Kingap……..……Oliwia…R 30;..11m 16.Sissi………. …..Jakub……………12m 17.Kruszynka…… Weronika……………8m.....7200 kg..... 72 cm 18.KIKA27…….. …Natalia……………..8m....... 7800 kg......71 cm 19.Doris…………… Alicja……………….8m 20.Mlenka………….. Adaś……………..8m9dni........9900...81 21.Nadziejka…….. Jakub……………….2m......4725 g 22.SCORPIO………..Borysek……8t ydzień....5380g.....62cm 23.KOALKA………Julita…… ;…..1 dzień…….4900 g….62cm ******************************************************** ****************************

IV TABELKA DZIECIACZKÓW ******************************************************** **************************** Nick Mamy........ Imię dziecka....... Wiek dziecka.... Waga...... Wzrost 1.Zuzu……………….… Maciuś…………18 m 2.***HANIA*** ……..Jakub………..16m…… ; ; ; ; ; ; ….10500……81 3. Zuzia28…… ………Emilka…………15 m...........11,7 kg ....?? 4. Mojpka……………… Zuzia…………….16m 5.Lili……………….. Martynka…………13m........11500.....80 cm 6.Saffron….. ………..Antoś………….... 15m 7.Mandzia…. ……..Alicja……………..1 5m 8. Mi28…………….. Kubuś……………..13m 9.Aba………………… Wojtuś……………14m 10.Słonko………….. Alicja……………..14m 11.Julcia26……………Julia̷ ; ; ; ; ; ; ……………..14m; Wojtuś...1m, Natalia.. 1m 12.Paty25………….. Melania…………..12m........12kg.......7 9cm 13.Mina29…………… Kajetan……….12m 14.Jenefer25……… Julia…………….ok 13m.......9.8 kg... 78 cm 15.Kingap……..……Oliwia…R 30;..11m 16.Sissi………. …..Jakub……………12m 17.Kruszynka…… Weronika……………8m.....7200 kg..... 72 cm 18.KIKA27…….. …Natalia……………..8m....... 7800 kg......71 cm 19.Doris…………… Alicja……………….8m 20.Mlenka………….. Adaś……………..8m9dni........9900. ..81 21.Nadziejka…….. Jakub……………….2m......4725 g 22.SCORPIO………..Borysek……8t ydzień....5380g.....62cm 23.KOALKA………Julita…… ;…..3 tygodnie…….5100 g….62cm ******************************************************** ****************************

:) Słonko A widzisz jakoś tak spac nie mogłam, ale czy ktoś sprawdził czy te suwaczki działają?? Hehe ja poleciłam Szczecin bo my mamy blisko hehe, oczywiście nie miałam na mysli kochana noclegu u Ciebie. A co do naszego spotkania to ja bardzo chętnie spotkałabym się z Tobą. Nie wiem czy podczas tego pobytu będę w Szczecinie bo jedziemy do Torunia, ale na pewno w lipcu sobie nie odmówię wypadu na zakupki do Galaxy :) Więc w lipcu bankowo mogłybysmy sie spotkać!! Chyba że teraz jakoś jednak bym pojechała do Szczecina to oczywiście dam znać. Baaaaaaardzo chnie się zaopatruję na spotkanie :D Tylko nie mam Twojego numeru tel :( Więc jeśli możesz to wyslij mi na emaila :) Tak czy inaczej w przeciągu tych 3 miesięcy na pewno się spotkamu :D A Wy gdzie nad to morze jedziecie?? HANIU Tak piszemy o tych spotkaniach, że naprawde już sie doczekac nie mogę kiedy sie spotkamy. No a już widze jak nasze chłopy z piwkiem w ręku i reszte maja w nosie :) Ale za to miałbysmy czas tylko dla siebie, choćby w kuchni przy garkach ;) Kiedyś będziemy wspominać to planowanie :D OLI Kurcze to widze że \"duże\" dzieciaczki też Ci sie trafiły. Faktycznie rozbierznośc wiekowa spora. Więc cięzko wybrac taką zabawę \"dla wszystkich\". Ale najwazniejsze że dzieciaki sa fajne i chętne do zabaw. I że Ci sie ta praca podoba :) Szkoda tylko że te soboty pracujące bo to taki weekend troszku rozwalony. A z uciszaniem to wiem jak to jest. Moja mama pracowała w przedszkolu więc wiem jakie to nie lada zadanie :) Mlenka I bardzo dobrze Twój miesiek zrobił!! Przynajmniej wyzdrowiejesz, bo takie chodzenie z katarem itd niczego dobrego nie przynosi. a jeszcze dobrze Wam to zrobiło skoro mogliście się sobą pocieszyć :) Fajnie :) Duzo zdrówka dla Ciebie. A Adasia zawsze chetnie poogladam, jest prawdziwym przystojniakiem!! dałabym mu rok jak nic taki spory chłopak z niego :) i jaki fajny golasek :D

Mlenka Z tym gg to odwaliłam co?? tak sie cieszyłam że naprawili net i moge sprawdzić poczte że zamiast z tym do brata to do Ciebie wyskoczyłam :D Ale sie usmiałam z tego :) A kontakt z bratem faktycznie mam dobry :)

Juz mi sie suwaczek normalnie otwiera :)

Mlenka ale fajna kluseczka z twojego Adasia, przytulaj, pieść bo jak zacznie chodzic to ci sucharek z niego zostanie, moj Kuba to tez byla taka fajna klucha ze tylko calowac i przytulac a teraz w miejscu nie posiedzi i troche sucharek sie z niego zrobil, tylko brzuchol ma jak po piwie:) a wczoraj to mu sie na amory z mamą zebrało bo myslalam ze mnie udusi tak mnie przytulal i calowal:) kochany łobuziak Mlenko dla ciebie duuzo duuzo zdrowka, kuruj sie szybciutko zebys przypadkiem Adasia nie zarazila Filipko mam nadzieje ze bedziemy sie smialy z tych naszych planów jak tylko sie spotkamy :) ja tez nie moge sie doczekac a i stanie przy garach z tobą to bylaby sama przyjemnosc, oczywiscie poplotkujemy sobie porzadnie przy tym:) wiec nie zastanawiaj sie tylko przyjezdzaj a i o Bieszczady zahaczymy skoro maja taki wplyw jak pisala Kruszynka:) Oli oj to ci sie niezle dzieciaki trafily, faktycznie rozpietosc wiekowa bardzo duza ale dasz rade, maluszki zauroczysz zabawami a starsze dzieciaczki zwlaszcza te plci meskiej bedą zauroczone panią swietliczanką:) aaaaaa dzwonila do mnei Nadziejka, niestety nei moglam odebrac bo szef siedzial obok, ale jak tylko wyjdzie z biura oddzwonie do niej i przekaze wam wiesci od niej i Kubusia

wlasnie dzwonilam do Nadziejki, chwileczke z nią rozmawialam bo wybierała sie z Kubusiem na spacerek, Kubuś byl dzisiaj na pobraniu krwi, niestety nei mają jeszcze wyników, dopiero po 15,00 ale trzymajmy kciuki zeby wszytsko bylo w porzadku, Kubusiu modlimy sie o zdrowko dla ciebie i wiemy ze bedziesz zdrowy a w ogole to podziwiam Nadziejke i jej męza bo z tą sluzbą zdrowia to cyrki mają normalnie a jeszcze wam napisze jaki jest napis na jednej przychodni w Przemyslu: \" w tej przychodni gdzie dobro pacjenta jest najwyzszym celem wszyscy pacjenci ubezpieczeni w NFZ leczeni sa bezplatnie\" normalnie jak to przeczytalam to az mi sie nóz w kieszeni otworzyl, jakie banały wypisują, za te pieniadze co mi zabierają z pensji to bym, calą rodzine prywatnie wyleczyla a oni mi piszą ze ubezpieczonych w NFZ leczą bezplatnie, no ku...mac co ze debil to wymyslil

HANIU Dziekujemy za wieści od Nadziejki, oczywiście cały czas jestem z Kubusiem modlitwą Co do naszej słuzby zdrowia to mozna by książki pisać. za darmo to teraz nic nie ma! A w szczególności w NFZ. Bo nawet jak Cie przebadają za free to za leki musisz tyle zapłacic że szok. Mnie to tak wkurza wszystko! Całe zycie sie płaci składkia nic się z tego nie ma. Więc po cholerę to płacic?? Oj drazliwy temat, drażliwy.

Filipko no na sluzbie zdrowia i naszym chorym rządzie t ja bez przerwy psy wieszam, jak ide do przychodni to juz bojowo nastawiona :) w ogole jak mnie ktos wkurza to nie daruje, staje sie wtedy strasznie upierdliwa hehe a od dwoch tygodni molestowalam telefonami geodete ktory mial nam zrobic wszytskie dokumenty do pozwolenia na budowe jeszcze meisiąc temu, w poniedzialek zadzwonilam czy sa gotowe, sekretarka mi mowi ze sa oddane do urzedu do podpisu, we wtorek zadzwonilam akurat byl ten geodeta i jak wydaralam do niego gebe to powiedzial ze sprawdzi wszystko i za godzine oddzwoni, oddzwonil i powiedzial ze jeszcze nie gotowe, wiec ja juz taka wsciekla powiedzialam mu ze jak do dzisiaj nei bedą gotowe to ja rezygnuje z ich uslug i nie zaplace im ani grosza i przed chwilą dzownila sekretarka ze moge przyjsc odebrac dokumenty wiec po pracy tam pojde ale pewnie jeszcez pare ostrych slow uslyszy i ciekawa jestem ile wezmie bo uzgodnilismy cene 500 zł + oplaty urzedowe ale mialo to trwac dwa tygodnie a ze trwalo poltora miesiąca to mu powiem ze za zwloke zaplace mu mniej, albo w ratach, skoro ja tyle czekalam na papiery i jeszcez musialam wydac na telefony do niego to on tez niech poczeka na kase a co!! juz mnie nosi, wygarnelabym mu wszystko teraz, bo pozniej jak ochlone to juz nie bedzie to samo:)

HANIU I bardzo dobrze, niech sobie nie mysli że trafił na szara myszke która siedzieć cicho bedzie kiedy on sobie robi co chce i na kiedy chce!! Daj mu w kość ;) Tez bym tak zrobiła na Twoim miesjcu! Ja już kiedys z miskiem tak sprawe załatwiliśmy, kiedy to pewni panowie się z zadania nie wywiązali jak trzeba. Ale przyznam że nie brzmi to zachęcajaco, my tez juz chcemy załatwiać pozwolenie na budowę bo zdajemy sobie sprawe że nasze urzędy na wszystko maja czas. Po sezonie chcemy zacząć budowę więc lepiej już dużo wczesniej zacząć jakiekolwiek starania. Szczególnie walkę z urzędami :o Hehe widze że teraz jestes bojowa nastawiona, niech ten geodeta sie cieszy że teraz nie jestes u niego bo biedny by było :D

Filipko no niestey te formalnosci nie nastrajają optymistycznie a wrecz zniechecają ale musimy przez to przejsc, ja sie pocieszam ze skoro tylu ludziom sie udalo to i nam i wam tez sie uda, mielismy to szczescie ze kupilismy dzialke z decyzją o warunkach zabudowy a to juz przynajmniej pol roku zaoszczedzone bo gminy nie mają planów zagospodarowania przestzrennego i na decyzje trzeba czekac minimum pol roku, takie to nm ministertswo ułatwienia szykuje ku...mac! no i pozwolenie jest wazne tylko przez dwa lata wiec znowu za szybko tez nie ma sie co starac zeby nie przepadlo, takie to wszystko popierd.....e jest ja tam chyba siwa bede zanim zaczniemy mieszkac w naszy domku, o ile w ogole tego czasu dozyje bo przy takim tempie, cenach i wykonawcach to pewnie nerwica mnie zabija ja to jestem piekielny nerwus i biada temu kto nadepnie mi na odcisk zagryzam od razu! no ale w koncu ktos kase bierze to dleczego ma mi fuszerke odwalac, ja na to ciezko pracuje a ktos ma to w dupie daleko a na dodatek jeszcze buntuje mojego ojca, bo on taki uczciwy i dobroduszny ze czasem mnei to wkurza, ktos ma mu cos zrobic i jesczez nie dokonczy a ojciec juz mu placi a pozniej robota spieprzona

Hej Przepraszam, że znów tylko na chwilkę, ale spieszę czym prędzej z woeściami o Kubusiowych badaniach. TAk jak pisała Wam Hania Kuba miał dziś pobrana krew na morfologię (poszliśmy prywatnie; nawet nie zapłakał, taki był dzielny :D ). Wyniki ma dobre-wszystko w normie :) natomiast pediatra, do której trafiliśmy (i chyba u niej juz zostaniemy) zaleciła, żeby jeszcze trochę to żelazo pobrał (bladziutki jest niesamowicie :( ). Przy okazji zapisała mu Debridat i zaleciła stosować Viburcol N - może będzie po nim spokojniejszy i nie będzie go bolał brzuszek. Zrobiliśmy mu też z Piotrem w domu taki test z apteki na obecność Helicobacter pylori, bo jak kiedyś miałam i miałam straszne ataki bólu żołądka, więc chcieliśmy to u Kuby wyeliminować. Niestety test wyszedł pozytywny, ale z drugiej strony pediatra powiedziała, że takie badanie jest po prostu przesiewowe i nie musi oznaczać, że ten Helicobacter ma na Kuby żołądek jakiś zły wpływ. W przyszły wtorek mamy do niej podejść i zobaczyć jaki będzie efekt po stosowaniu w/w preparatów. Póki co ślicznie mi zasnął więc i ja przytulę się do podusi :) Buziaki dla Was ogromne, szczególnie od mojego małego przystojniaka :) Aha, jakby co, to i my się piszemy na spotkanie!!! Gdybyście się zastanawiały to my stawiamy naleśniki :):):) ;) Pa

IV TABELKA DZIECIACZKÓW ******************************************************** **************************** Nick Mamy........ Imię dziecka....... Wiek dziecka.... Waga...... Wzrost 1.Zuzu……………….… Maciuś…………18 m 2.***HANIA*** ……..Jakub………..16m…… ; ; ; ; ; ….10500……81 3. Zuzia28…… ………Emilka…………15 m...........11,7 kg ....?? 4. Mojpka……………… Zuzia…………….16m 5.Lili……………….. Martynka…………13m........11500.....80 cm 6.Saffron….. ………..Antoś………….... 15m 7.Mandzia…. ……..Alicja……………..1 5m 8. Mi28…………….. Kubuś……………..13m 9.Aba………………… Wojtuś……………14m 10.Słonko………….. Alicja……………..14m 11.Julcia26……………Julia̷ ; ; ; ; ; ……………..14m; Wojtuś...1m, Natalia.. 1m 12.Paty25………….. Melania…………..12m........12kg.......7 9cm 13.Mina29…………… Kajetan……….12m 14.Jenefer25……… Julia…………….ok 13m.......9.8 kg... 78 cm 15.Kingap……..……Oliwia…R 30;..11m 16.Sissi………. …..Jakub……………12m 17.Kruszynka…… Weronika……………8m.....7200 kg..... 72 cm 18.KIKA27…….. …Natalia……………..8m....... 7800 kg......71 cm 19.Doris…………… Alicja……………….8m 20.Mlenka………….. Adaś……………..6m........9000...74 21.Nadziejka…….. Jakub………………3m......5880 g........ok62 22.SCORPIO………..Borysek……8t ydzień....5380g.....62cm 23.KOALKA………Julita…… ;…..1 dzień…….4900 g….62cm ******************************************************** ****************************

Witajcie dziewczynki. IV TABELKA DZIECIACZKÓW ******************************************************** **************************** Nick Mamy........ Imię dziecka....... Wiek dziecka.... Waga...... Wzrost 1.Zuzu……………….… Maciuś…………18 m 2.***HANIA*** ……..Jakub………..16m…… ; ; ; ; ; ; ….10500……81 3. Zuzia28…… ………Emilka…………15 m...........11,7 kg ....?? 4. Mojpka……………… Zuzia…………….16m........10kg......80cm 5.Lili……………….. Martynka…………13m........11500.....80 cm 6.Saffron….. ………..Antoś………….... 15m 7.Mandzia…. ……..Alicja……………..1 5m 8. Mi28…………….. Kubuś……………..13m 9.Aba………………… Wojtuś……………14m 10.Słonko………….. Alicja……………..14m 11.Julcia26……………Julia̷ ; ; ; ; ; ; ……………..14m; Wojtuś...1m, Natalia.. 1m 12.Paty25………….. Melania…………..12m........12kg.......7 9cm 13.Mina29…………… Kajetan……….12m 14.Jenefer25……… Julia…………….ok 13m.......9.8 kg... 78 cm 15.Kingap……..……Oliwia…R 30;..11m 16.Sissi………. …..Jakub……………12m 17.Kruszynka…… Weronika……………8m.....7200 kg..... 72 cm 18.KIKA27…….. …Natalia……………..8m....... 7800 kg......71 cm 19.Doris…………… Alicja……………….8m 20.Mlenka………….. Adaś……………..6m........9000...74 21.Nadziejka…….. Jakub………………3m......5880 g........ok62 22.SCORPIO………..Borysek……8t ydzień....5380g.....62cm 23.KOALKA………Julita…… ;…..1 dzień…….4900 g….62cm ******************************************************** ****************************

Ojejku strasznie zmęczona tym dzisiejszym dniem jestem .... I głowa mnie okrutnie boli buuuuuuuuuuuuu. Te modsze dzieciaczki są kochane naprawdę. Chętne do malowanek, wycinanek do wszystkiego .... Ale te wielkoludy ..... O matko oni są okropni. W ogóle się nas nie słuchają. No ale już mamy plan jak ich uspokoić. Mamy pomysł na specjalny regulamin na świetlicy ..... ;) W razie czego to poprostu zamkniemy na klucz stół do ping ponga i już :P Mlenko Twój skarb jest cudny :D Nie mogłam oczu oderwać :) A co do reakcji męża na Twoje choróbsko to baaaardzo dobrze zrobił. Trochę wolnego Ci jest potrzebne żeby się porządnie wykurować :D Fluidki zdrówka dla Ciebie Haniu Kochana te wielkoludy to na urok cholercia nie lecą :o Już próbowałyśmy tam oko do nich puszczać i nic z tego hi hi Inne metody muszą chyba w ruch pójść. Nadziejko Kochana dziękujemy za wieści o Kubusiu. Cły czas myślę o nim i tzrymam mocno kciuki za jego zdrówko Co do spotkanka to lepiej Nadziejko kochana nie wspominaj o tym stawianiu naleśników bo zbankrutujesz :D Jak nasze chłopy się dorwą do takiego jedzonka to ..... ;) Dobrej nocki kochane Do juterka

Witajcie! cos tu pusto jak na ta pore nawet Hania kawki nie pije? no to ja zaprazsam w takim razie na pyszna Jacobs gold hehe ostatnio zasmakowałam w takiej a Nesce zdradziłam ;-) meldujcie się kochane :-) bo mi tu samej dziwnie

Kruszynko witaj Hania od rana szuka projektu chałupy i nawet nei ma czasu na sluzbowe sprawy hehe wszystkich odsylam na pozniej, szefa nie ma to moge sobei pozwolic hehe a kawki nie pije chyba juz z tydzien bo mi sie skonczyla a jak kupilam to zostawilam w domu i ciagle zapominam ja wziąc :) ale herbatka mi tez bardzo smakuje :) ale na twoją Jacobs to chetnie sie pisze:) bylam wczoraj u geodetki, zrobila mape ale orientacji juz nie, opierdzielilam ją tam i czekalam az zrobi mi orientacje na podstawie tej mapy ktorą mialam wczesniej z gminy, wiec chyba godzine u niej czekalam na to, nie wybrala mi wypisów i wyrysów ze starostwa i dzisiaj ma to zrobic bo powiedzialam jej ze inaczej jej nie zaplace przepraszala mnie az mi zie zygac chcialo z tego, malo do dupy mi nei wlazla z tymi przeprosinami, ale najgorsze ze dzialka okazala sie pol metra wezsza niz sami wymierzylismy a wiadomo ze najwazniejsze to co na papierze i niestety ten nasz projekt nie wejdzie i od rana siedze w necie i szukam nowego, cos tam znalazlam ale mój chlop musi go jeszcze zobaczyc i powiedziec czy sie nadaje bo ja to sie na tych wszytskich technicznych sprawach nie znam ale jak ten projekt nei bedzie sie nadawal to chyba postawie szałas w lesie bo juz normalnie nie mam sil do tego wszytskiego, dzisiaj na 14 jestesmy umowieni z projektantem, zobaczymy moze on cos jeszcze doradzi a oprocz tego wszytskiego jeszcze Kuba mi sie znowu rozchorowal, znowu krtań i katar do tego, w nocy budzil sie co chwilke bo go meczyl katar, a lekarza dzisiaj po poludniu nie ma tylko jutro, on tak czesto łapie krtan ze nie wiem czy jakies wziewy czy jak to sie tam fachowo nazywa by mu nei pomogly, mojego brata corka tak czesto łapie zapalenie oskrzeli i teraz bedą z nią chodzic na inhalacje jakies specjalne, nie wiem co to, dzisiaj mają pierwsz raz to popytam bratowej, moze Kubie cos takiego by sie przydalo, popytam lekarza moze cos poleci, slyszalam o tych grotach solnych, jodowych i jeszcze jakichs tam ale nei wiem czy na krtan to tez dziala, musze poszukac w necie ech te chorobska, nie odczepią sie juz od tych naszych dzieciaczków Mojpeczko a jak tam Zuzia? lepiej? duzo zdrowka dla niej a dla ciebie medal Oli no starsze to juz niestety rozwydrzone za bardzo, ale dasz sobie rade, mam nadzieje ze pomysl sie sprawdzi Nadziejko bedzie dobrze zobaczysz, duzo zdrowka dla Kubusia i buziaczki Filipko wstawaaaaaaaaaaaaaaaaaj!!! kruszynka parzy kawe :)

Cześc Haniu! widzę że nadal we dwie kawusie popijamy dobrze że masz taki charakter i potrafisz wywalczyć swoje i za przeproszeniem gębe wydrzeć bo inaczej nic sie w tym cholernym kraju nie da załatwić :-O a domek w końcu postawisz na pewno! już ci zazdroszcze :-) ja to na tej wsi mam chałupke po dziadkach ale leciwa juz i raczej tylko do letnich wczasów sie nadaje jak ciepło i nie trzeba palić ale ja wiem ze kiedys (na emeryturze :P) się tam przeniosę tylko tamten domek to tzreba bedzie w tedy na bank wyburzyć i nowy postawic, całe dzieciństwo tam jeździłam i chcę żeby moje dzieci tez tam sędzały wakacje bo jest cudownie las woda blisko swoboda i cisza to co lubię :-) No dziewuszki bo kawa stygnie!!! wstawać!!!!

Melduję się na kawce :D

witaj Oli :-) to ja chyba juz muszę dziś 3 kawkę wypić :D

Haniu odganiam choróbska od Kubusia I przesyłam mu duuuuuuużo fluidków zdrówka Kochana trzymam kciuki mocno żeby wszystko Wam się udało z tym projektem tak jak sobie zaplanujecie. Mam nadzieję że projektant Wam coś doradzi i pomoże. A najgorsze jest to że trzeba tego wszystkiego tak pilnować tak jak z tą geodetką... :o Najlepiej żebyś jej nad głową siedziała i uważała czy Ci dobrze wszystko zrobi.... Żenada poprostu ... kruszynko Widzę że Ty już o emeryturze myślisz ;) Fajnie że macie taką chałupkę przy lasku, gdzie woda blisko i spokój jest :D Super mieć takie miejsce szczególnie dla dzieciaczków.

Oj kruszynko to uważaj z tymi kawkami bo ze dwie noce spała nie będziesz jak się tak ich opijesz ;)

Oli ja takie lajcikowe te kawki pije ;-) nie ma obaw przy małej mam taki deficyt snu ze w każdej chwili padam i spię :-) no kobietki co tak ospale dzisiaj na forum? Kika Mlenka Filipka... ze nie wspomne o reszcie skrobnijcie coś w ten senny dzien bo nuda...

czesc babeczki my własnie wrocilismy z usg bioderek-kolejna wizyta -jest ok ale jestem wq....bo pan doktor to zbyt uprzejmy ni jest-kto przyjmuje takich ludzi do pracy z dziecmi!!!!!zreszta wszyscy rodzice sa chamstwem doktorka oburzeni--pewnie tak sie zachowuje bo to nie prywatna przychodnia-idiota-niedelikatny a do tego chamski-z zalecen to Borysek ma lezec 6 godzin na dobe na brzuszku-kazdemu tak mówił-idiota-ktore dziecko tyle na brzuchu wytrzyma.....kochane znikam na spacerek bo na razie nie pada a maluszek nie chce mi zasnac w domku to go troche pobujam w wozeczku ......zagladne do was moze pozniej ale nie wiem bo wczoraj okazało sie ze moj tesc ma chyba nowotwor dzis to wycinaja wiec nie wiem jak bedzie ...całuje pa

Scorpio hej kochana :) Rzeczywiście jakiś idiota z tego lekarza :o dziwne że tacy ludzie są pediatrami .... Echhhhhhh Miłego spacerku U mnie dziś wiatr i chmury. Już mam dosyć tej pogody wrrrrrrrrr A gdzie nasza Filipka się podziewa??? Mojpeczko a Ty gdzie jesteś? Kikunia? Mlenka? Koalka Usprawiedliwiona :) Ja zaraz sobie chyba zrobię relaksujący wypad do miasta bo po tych dwóch dniach na swietlicy to mam głowę ze dwa razy większą od tych krzyków :) uffffffffff

Witam Wiosenne babeczki :) Nadziejko To wspaniale że Kubuś ma dobre wyniki, a to że nie płakała potwierdza tylko to,że jest prawdziwym bohaterem :) Co do tych helicobakterii to wiem jakie to cholerstwo niesterty bo miałam z tym przyjemność kilka lat, bóle nie do wytrzymania. No i gastroskopia mnie nie ominęła. Więć mam nadzieję że Kubuś mimo wszystko tego badziewia nie ma. Dla WAS OLI Coś mi się zdeje że te duże chłopaki to tym swoim niesłuchniem chcą zwrócić na siebie uwagę ;) Ale widzę że plan z szantażem macie w rękawie :D HANIU No ja mam nadzieję, że jednak wszystko Wam tam sprawnie pójdzie i że nie będzie Cię to aż tyle nerwów kosztowało. Choć ja już sobie wyobrażam jak ja będę psy wieszać na tych urzedowych sprawach jak będziemy wszystko załatwiać. Dobrze, że opierdzieliłaś tą babę, przeprosiny niech sobie w dupę wsadzi. Trzymam kciuki bo widzę że ludzie to potrafią utrudniać plany. Haniu co do tych grot solnych to są super, polecam!! Ja też częśto łapię przeziębienia, kiedyś byłam bardziej odporna ale odką załapałam przewlekłe zapalenie oskrzeli to się zaczęło. Tylko ja to już wiekowa baba jestem hehe :P a Kubuś powinien zdrówkiem tryskać a nie go jakieś cholerstwa męczą! Więć dużo zdrówka dla Kubusia Scorpio Teraz mało który lekarz jest normalny :O Najlepiej odwalić fuszerkę i każdemu to samo powiedzieć. Kompletny idiota!! Dobrze że poszłaś na spacerek to odnerwisz się trochę. Ucałuj Boryska Ja to bym tych lekarzy niektórych to.... Kruszynka Ja to się chyba na tą kawkę spóźniłam :o Gapa ze mnie. A co do domku na wśi to to jest moje marzenie. Kiedyś własnie chciałabym się przenieść na taki swój kawałek ziemi gdzie będzie cisza i spokój. Ale to za kilka lat.

Kruszynka: No to może czwarta kawka ze mną :) Oli: ) Nadziejko, Haniu: Dużo zdrówka dla Waszych Kubusiów Scorpion z ty,mi lekarzami tak to już jest. Nam tez kazali Natalie na brzuchu kłaść i pieluszkowac w dodatku. Filipko: Szkoda ze na gg sie mijamy. Ja ostatnio mało siedze na internecie. W pracy duzo roboty a w domu Natalia. Tomek mi znów wyjechał na delegacje wiec ja słomiana wdówka jestem :) Wszytko na mojej głowie. Na nic nie mam czasu. Musze sie pochwalić Natalia próbuje chodzić. Nawet jej to nieżle idzie. Trzyma sie jedną rączką i spaceruje po łózeczku. Poztym to troche przeziebiona jest. Wczoraj byłam z nią u lekarza na szczęście płuca i oskrzela czyste. Oprócz tego mamy troszke problemów poniewaz babcia chce wracać na wieś i my niestety musimy szukać złobka. Płakać mi się chce nad samą myśl. No ale wloe żłobek poniewaz nie mam znajomej niani.

ja to mam juz cisnienie chyba ze 150 od tych dzisiejszych kawek heheh ;-) ale Kika z Toba zawsze :D no to Twoja Natalka tak samo robi jak moja mała tez wędruje ale jeszcze nie puszcza się musi się przytrzymywać ale myślę ze do roczku to już mi będzie biegac :-) wspólczuję że musisz mysleć o żłobku dla córci ja miałam niedawno pomysł powrotu do pracy ale potem doszłam do wniosku ze jestem głupia i na razie wykorzystuję urlop wychowaczy do maksimum a potem pomysle o kolejnym bejbiku ;-) rozumiem że babcia to Twoja mama?? a ta wies to daleko nie da się tam Natalki podrzucac??