Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ona_ona

sens w życiu

Polecane posty

Gość AAnita 79
i o to chodzi. mi tez wszyscy powtarzali zobaczysz bedzie lepiej ponasz kogos znajdziesz prace itd.nie wierzylam im ale postanowilam chociaz o tym nie myslec i czyms sie zajac. i to pomoglo ,nie wpadlam w dol w kotry mialam prawo wpasc. i w najmniej oczekiwanym momencie poznalam kogos kto dzis jest bardzo wazny w mim zyciu:) uwierz rok temu nie bylo mi do smiechu i dzis mam ochote skakac z radosci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem, ludzi takich poznaje sie w najmniej odpowiednim momencie;) nie mozna szukac na sile, ale jednak podswiadomie sie szuka.tylko nie rozumiem czemu dla innej bedzie kochany, czuly, bedzie ja kochal, a mnie nie mógl.... w dodatku boje sie ze moge go gdzies z kims zobaczyc, boje sie....ze mi cos odbije...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AAnita w życiu różnie się układa, ale najgorzej jest stracić nadzieje, że spotka nas cokolwiek lepszego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adsasd
"wiara czyni cuda" Powodzenia z czekaniem na cud gdy ludzie zyja w biedzie i nie potrafia z jednej wyplaty oplacic swoich potrzeb nie mowiac o sprawieniu radosci sobie i dzieciom zabierajac je na tygodniowe wakacje do innego miasta gdzie zaplaca za to jak za tydzien wakacji zagranica, a w dodatku beda zbierac 4 lata na taki wyjazd, ale beda sobie powtarzac kocham Boga on mi pomoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adsasd wierzyć to nie znaczy usiąść z założonymi rękami. Wiara pomaga wielu ludziom w życiu. Ja nie potrafię nikomu wytłumaczyć na czym to polega...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adsasd
A ja znam wiele osób co mają gdzies wiare obracaja sie dupą do klęczącego przed kościołem 'osobnika' wrecz placzacego i blagajacym o 2zl na pokarm dla siebie bo w zyciu mu sie ulozylo tak ze wpadl pod samochod i blah koniec jego "kariery", Bog nie zatrzymal auta, nie wcisnol hamulca, ani nie wyjol tych 2zl. Zgodze sie, wiara pomaga, ale ludzie nazwali tą wiarą Bogiem, a reszta zrobila z tego duuzy interes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×